pucek3

zatrzymywanie balota podczas prasowania?

Polecane posty

lucjan    0

ja też mam claasa i powiem że na uwrociach trzeba wyłączać wom bo wtedy najczęściej mi się zatrzymywał balot wina jest takrze słomy gdy jest zbyt poczaskana przez kombajn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
denzel    28

ja mam prase metal-fach walcowa i tez mi sie zdazylo zatrzymanie slomy w prasie i tylko na slomie zytniej ale zmiejszylem stopien zgniotu i nie bylo problemu

jak jest zbyt mocno zbita słoma to belka zapiera sie bokami w prasie i staje. wystarczy zmiejszyc stopien zgnioto i problem rozwiazany albo prasowac z rosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malawania    19

ja mam classa 46 tez kilka razy stanęła mi belka moja rada to prasować rano lub wieczorem kiedy jest rosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielaz    67

witam mam pytanie odnośnie Twojego vicona, chodzi mi o to na jakim cisnieniu prasujesz słomę ?, i ile razy obwijasz ją siatką ?. Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedz


Jest ciężko ale robię to co kocham i jestem szczęśliwy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirasek    13

Chyba tylko ja tu o Viconie pisałem, więc odpowiem :mellow: W czasie pracy zegar pokazuje jakieś 150-160, przy dobijaniu gdy bela naciska na klape dochodzi do 190-200... Siatką owijam 1,75 lub 2,5 raza jak chce solidniej, bo jedna warstwa czasami potrafi sie lekko wyciągnąć przy załadunku/rozładunku bel z pola. Rolki po stałokomorowych walcówkach mają większą tendencje do "rozprężania" sie niż po prasach zmiennokomorowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leo    0

Mam DFkę MP130 (to samo co Vicon i Kverneland 130)i w instrukcji jest napisane że słomę należy prasować 140bar i tego się trzymam. Belki wychodzą dobrze zbite i twarde w środku. Nie mam wagi którą mógłbym zważyć belkę,ale waży sporo. Jedna osoba będzie miała kłopot z postawieniem belki pionowo, a z wilgotnej słomy to już sobie nie poradzi. Przy wyższym ciśnieniu belka staje w komorze z suchą słomą. Owijam 2,5 obrotu bo belka lubi się rozprężać. Co do stających belek, aby tego uniknąć należy trzymać prasę na obrotach i nie ociągać się tylko jechać w miarę szybko tak jak pozwalają na to warunki. Pozwala to uniknąć niepotrzebnego mielenia suchej słomy przez walce. Sucha słoma nie sprawia problemu jeżeli nie przeładowuje się komory. Po skończonych żniwach nadal uważam, że prasy walcowe to najlepsze uniwersalne rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Przyczyną mogą być też zbyt szerokie pokosy po kombajnie- mój znajomy ma starą walcówkę claasa i np słomę żytnią zgrabia na węższe a wyższe wałki i robota wtedy idzie jak trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel1986    0

Witam posiadaczy Pras wałkowych Class. pisaliście ze macie problem ze czasami bela wam sie zatrzyma w komorze!! Po pierwsze zacznijmy kto jaką ma.

1. Jeżeli macie klapę na zatrzaski to nie powinniście mieś problemu ze bela wam ustanie w komorze

2. Co do pras gdzie klapa jest hydraulicznie trzymana to już nie do końca gdyż jeżeli zawór przepuszcza to klapa się otwiera i już wtedy może ustać dlatego trzeba się pilnować i od czasu do czasu pomagać rozdzielaczem żeby ciśnienie na zegarze nie spadło. Lecz najprostszym sposobem jest mała poprawa w zaworze ciśnienia!!!

3. Podatawą jest mieć rotor w prasie i może być bez noży choć lepiej z :)

 

Osobiście posiadam Class Roland 46 Roto Cut i od 5 lat nie mam z nią problemu tylko podczepiam ciągnik i heja w pole i czy sucho i czy mokro zawsze pójdzie i swoje zrobi :)Ps. masz taką prasę i masz problem to napisz a na pewno ci pomogę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotr26    7

Ja posiadam prasę Deutz Fahr 2.30 która ma na walcach takie wypusty i przyznam się że tylko raz mi się zdarzyło że balot się zatrzymał w południe w żytniej słomie a tak to idzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dakota    112

ja mam welgera rp15 często stawała mi belka ze słomy, robiłem różne rzeczy, typu druty przyspawane jak pisaliście wcześniej, malowanie walcy i sypanie ich piaskiem, prasowanie porosie, niestety nic nie pomagało, ale chyba najlepszym rozwiązaniem jest grabienie zwykłym pająkiem na wałek,wtedy robi się warkocz ze słomy i bez problemu ciągnie wszystko, nawet w samo południe i najsuchszą słome z żyta. jest jeszcze jeden plus tego rozwiązania to że ciągnik ma dużo lżej.tak że jak ktoś ma z tym problemy to polecam takie rozwiązanie, no trzeba dwa razy jeździć, ale jepiej dwa razy jechać i nie mieć problemu niż co kawałek sie zatrzymywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bartek72511    81

Dakota jakoś mi ten twój przypadek sie nei podoba. Nawet o rosie ci stawało?? To już chyba jest nie możliwe;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobra89    71

Sloma żytnia zawsze idzie do belowania bez różnicy w jaką porę bedzie belowana. Natomiast owsianka to jest katorga u ludzi widzialem.


Modernizacja gospodarstwa juz w trakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bartek72511    81

kobra89 masz walcówke?? My mamy claasa rollanta 66 to najgorsze co może być to żyto bo najbaredziej jest śliskie a owsianka to można w najgorętszy dzień prasowac i nie widać problemu;) za to np sasiad ma stało komorowa sipme to mowi ze u niego najgorsza jest przenica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobra89    71

No ja mam Metal-Facha i nie mialem jeszcze takiej sytuacji z belką w środku. Kolega też ma Metal-facha ale on nie da rady w dzień nic belowac nie wiem czemu tak jest. No wedlug mnie to owsianka powinna byc gorsza, bo śliska jest i miekka.


Modernizacja gospodarstwa juz w trakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja tez mam metal-facha przepracowałem dwa sezony chodzi teraz z zetorem 10145...beluje każdy rodzaj słomy bez problemu w samo połódnie niedowiarków zapraszam do siebie ;) po prostu trzeba sie nie cackać tylko ogień na tłoki i jazda jeszcze mi sie nie zatrzymała żadna belka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bartek72511    81

Hm moim zdaniem w tych prasach to nie powinno być najmniejszego problemu. Sąsiad ma sipme od 4 sezonów to mu tylko raz sie belka zatrzymała. W walcówkach chodzi o to że jak np przy nawracaniu nie bierzesz słomy to belka sie kreci i walce strasznie ubijaja to wierzchnia warstwe a jak jest sliska to chwila i wpadnie w poslizg i stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macin87    71

Korba89 co tyc pier.... owsiana jest najlepsza do prasowania- najlepszy zgniot w porównaniu do pszenżytniej- i co idzie że jest mniej krucha. Zatrzymanie balota może nawet nastąpić w owsianej ale słoma musi byc krutka (z długa slomą nie da się aby balot sie zatrzymał) ale i to mozna pokonac poprostu trzena szybciej jeździć aby komora była napełniana równomiernie (aby tej co juz jest w komoże tak nie "mamlało"). A co do pszenżytniej spróbujce sprasowac z rosą i w samo południe zobaczycie różnice

Korba z jakim ty ciągnikiem pracujesz z ta prasą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobra89    71

Przeczytaleś dokladnie mego posta?? To pewnie wiesz że pisalem że u mnie jeszcze nigdy, ani na slomie ani na sianie nie stanęla rzadna bela.

A po drugie nic nie "pier..." kolego tym bardziej Ciebie. ;)

Natomiast belarka śmiga z MTZ 80.

A donośnie slomy to myślalem że jak owsianka jest śliska to temu ludzie mają takie problemy.


Modernizacja gospodarstwa juz w trakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macin87    71

To żeby doświadczyć zatrzymania balota podłącz jakiś mniejszy ciągnik i wjedź w słaba słome wtedy będziesz wiedzial o co chodzi ;) . A po drugie wole dziweczyny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dakota    112

kolego Bartek72511 mi też sie mój przypadek wcale nie podoba. pewnie że wolałbym jeździć szybko i żeby belka nie stawała, ale niestety tak sie nie da:(

i wszystk0o to co pisałem na prawde wypróbowałem, dla nie dowiarków zapraszam do obejrzenia, sa płaskowniki i ślady po malowaniu.nic u mnie nie dało. ja nie mówie że wszędzie tak jest ale niestety mnie to spotkało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dakota    112

ciągam ją różnie, zaczynałem od ursusa 3512, ale później też c355 też zetorkiem 6748 no i jumzem (80 km)

obojętnie z jakim ciągnikiem współpracuje w sumie żadnej różnicy nie ma. mnie ratuj tak jak pisze tylko grabienie na wałki, wtedy to i 3512 dobrze śmiga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andrzej24871    12

to jest dolegliwość pras o komorze z walcami. ja posiadam prase NH865 zmiennokomorową łańcuchową która nie ma takich problemów, balot nigdy nie stanął mi w prasie.

Jej nie wrzucajcie do jednego wora w ten sposób maszyn ^^ Ja mam welgera rp 220 profi > pełna walcówka z rotorem i ani razu mi sie słoma nie zatrzymała w środku ciągam ją 16stką i naprawde jeżdże po polu szybko żeby komora nonstop miała nową słome aby uniknąć zbędnego mielenia słomy, i według mnie rewelacja dobijam do 6 czasem wyżej a siatką owijam tak 1.7 obrotu ( przydało by sie więcej ale wiadomo siatka droga) A dlaczego 16 a nie mniejszum ponieważ mam górki i na same napędzanie kół w ciągniku że tak powiem spokojnie 70 koni idzie i niechce sie bawić w tam jakieś zajeżdżanie przy dobijaniu snopka , ahh zapas mocy to jest komfort, i jak depne na chamulec to wiem że sie zatrzymam , ale i tak raz sie zdziwiłem jak wyjeżdżałem z pola zajechałem sobie żeby podbieracza nie urawać i na taką stromą łąke wyjechałem >>> prasa przeszła ja na chamulec a tu 4 koła staneły a ciągnik leci :D ślizgneło mnie z 1.5 metra i sie zatrzymałem , niby to nic ale troche sie wystraszyłem :) :) tym bardziej że sie zastanawiałem nad podpięciem mniejszego ciągnika ( wiadomo oszczędności na paliwie) ale od tej pory niczego innego nie podepne tylko 16-stka :D i heja do przodu.


O to chodzi , że każdy zachwala i uwielbia zachodnie ciągniki za KOSMICZNE ceny, chociaż wielu tych maszyn nie widziało na oczy i sobie ich nie kupi, a Pronara nie chcą za darmo nawet, bo wstyd nim jezdzić, bo ktoś tam powiedział komuś ze mu się popsuł kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez jakub97
      Witam, mam w planach w tym roku zakupić nową prasę. Waham się między JD V451M na 6 pasach, a McHale V6 750 na 3 pasach. Prasa będzie robić tylko i wyłącznie słomę, dlatego wybór padł na pasówkę. Współpracować będzie z ciągnikiem Claasa 102 KM. Pasy w JD są spinane, natomiast w McHale bezkońcowe, bez spinek. Zastanawiam się, ponieważ pras McHale w mojej okolicy jest bardzo dużo, ale taka prasa nie została mi udostępniona na testy, z drugiej strony prasę JD miałem u siebie w zeszłym roku, sprawdziłem z tym ciągnikiem i szło całkiem ok. Z nożami, zgniot ustawiony na maxa, prasowałem z prędkością 10 km/h. Dodatkowo jest opcja wziąć McHale na jednym pasie. Najważniejsze pytania to jak z jakością wykonania, jakie są różnice między 6 pasami na spinkach a 3 bądź 1 pasie bezkońcowym, jak z awaryjnością tych pras, jakie macie doświadczenia z jedną bądź drugą prasą. Za wszelkie informacje będę bardzo wdzięczny, ponieważ jestem totalnie zielony jeśli chodzi o temat pras.
    • Przez xAdamo15
      Witam, posiadam prasę Feraboli Extreme 265 LT z 2013 roku, została zakupiona w tamtym sezonie i pierwsze co zauważyliśmy, że trzeba prasować słomę ułożoną w tym samym kierunku jakim jechał kombajn, jeśli się wjedzie w drugą stronę tzn "na czołówkę" z kombajnem to słoma zaczyna spadać lub wrzucać na druty dociskające, które koniec w końcu zapchają także podbieracz oraz prawdopodobnie zatrzymuje pasy ponieważ jest straszny pisk. Jest to męczące ponieważ przy jeździe na usługi trzeba naprawdę uważać jak się jeździ i nie zawsze widać jak jest ułożona słoma przez kombajn. Wie ktoś dlaczego się tak dzieje? Dzieje się tak z każdą słomą, czy to z pszenicy czy z kostrzewy zawsze jest to samo. Posiadałem starą prasę John Deere z którą nie było takiego problemu.
      Pozdrawiam 
    • Przez masiew
      witam. poszukuje informacji na temat pras zwijających marki Vermeer. nie chodzi mi o to, co można znaleść w google, ale oto, czy ktoś z was niał z nią doczynienia, czy ktoś może mi o niej coś powiedzieć?
    • Przez Górek12
      Witam zastanawiam się nad kupnem prasy i nie wiem która będzie lepsza vicon 1901 czy new holland br 750 będzie użytkowana do sianokiszonki około 300/350 bel i słomy około 100/150 
       
    • Przez Moriss97
      Witam 
      Temat rzeka, jużw ubiegłym roku miałem z tym problemjak nie to zapraszam na mój profil  '
      Taka sprawa w tym roku do sezonu muszę ogarnąć pasy w moejj prasie - NH 654 , potrzebuje wymienić na nowe 3 pasy , najlepiej aby były zakute spinkami Titan 05 bądź Mato - inne nie wchodzą w grę bo już tyle hajsu poszło że za to to by jeden nowy pas wyszedł. Spinki jakie już miałem to ankery i maszynkę mam też , nie wytrzymują i wychodzą z pasów po prostu rozwala je, Miałem też MS25 te skręcane i te już całkiem lipa. blacha gorsza, kręty odpadają masakra.
      Pytanie Głowne, gdzie dostanę 3 nowe pasy w rozmiarze 178mm do tej prasy w rozsądnych pieniądzach. Oraz firmę co zakuwa tymi spinkami. Najleoej jakby sprzedali gowe ze spinkami, ja jestem z woj.warmińsko-mazurskiego. ale ciężko tu o takową firmę.'
      Może ktoś już gdzieś kupował to wie i poradzi co z tym fantem zrobić żeby były sprawdzone. 
      pozdrawiam 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj