Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Grego męższczyzna jest dla mnie męski, jak słucha i analizuje to co mówie jakby słuchał innego faceta- tak jestem przyzwyczajona-decyduje i często jak ktoś mnie lekceważy, to nie zrobi ze mną interesu
Nie znoszę utartych stereotypów przez mamusie,tatusia -ba a najbardziej przez Kościół!

Opublikowano

 

 

 

I właściwie nie miało być, no powiedzmy, że na tyle śmiesznego jak jego docinki, których naturalnie z pewnych powodów nie zauważyłaś...

 

Zauważyłam ^^  nieszkodliwie sympatyczne ;)

Od Ciebie wymagam więcej po prostu........

...jako że Oni mają dystans, a Tobie troszkę brak chyba...

 

Opublikowano (edytowane)

Haha oj sorry bo oplułem ekran z  dystansu :lol: .  Ojej, jesteś taka słodka i naiwna, że aż mi sie humor poprawił :P . Wiesz to, że ktoś tam strzeli 3 uśmieszki na końcu zdania nie oznacza, że przekaz jest sympatyczny ja nieraz robię tak samo ;). Ale mniejsza o to, przeciez możesz miec zupełnie odmienne zdanie i moga Ci sie podobać pedalskie sugestie, przekonywac Cie przecież nie będę ;) A jak chłopcy sa obdarzeni majestatycznym dystansem jaki tu sugerujesz to z pewnością zrozumieli i moją docinkę i się z niej śmiali. Zresztą to zagrywka stara jak świat i aż dziw, że taki mistrz ciętej riposty dał sie na nią nabrać, przeciez to było do przewidzenia...., a ponoć szachiści są wśród nas :D . Nieskromnie sie przyznam, że też czasem grywam :P

Edytowane przez grego
Opublikowano (edytowane)

 tak , tak wmawiaj sobie te zwidy  ..wiem że tam sobie marzysz ze tu kogoś pokonasz 

 wiesz kogo obchodzą te twoje nawiedzone wypociny ? tylko ciebie   :D  :D  :D

 

 

czytaj dziadka seana to się dowiesz jak dzióbać małym ptaszkiem  ;)

Edytowane przez marko-kolo
Opublikowano

Pozwól, że tym razem cię oleje, bo nie postarałeś się o nic ciekawego :P

 

 

Grego męższczyzna jest dla mnie męski, jak słucha i analizuje to co mówie jakby słuchał innego faceta- tak jestem przyzwyczajona-decyduje i często jak ktoś mnie lekceważy, to nie zrobi ze mną interesu
Nie znoszę utartych stereotypów przez mamusie,tatusia -ba a najbardziej przez Kościół!

 

A to juz ciekawsza sprawa... Męski mężczyzna? Założę się, że na bank mamy inną interpretacje w tym względzie. My znaczy mężczyźni i kobiety. Dla was to facet, który was słucha :P, jest czuły i opiekuńczy, czasem nakrzyczy, by za chwilę wdziać fartuszek i upichcić obiad... prawda? Dla mnie to znowu bardziej typowy gburowaty, chłodny, silny drwal, który chodzi swoimi ścieżkami i nie liczy się ze zdaniem innych :P. Z ciekawości, oglądałaś może Tabu? ;)

 

P.S

A od kiedy to facet słucha innego faceta? ;)

Opublikowano (edytowane)

Chyba go te jajka już przestały boleć i dał radę wziąć oddech i nawet przemówić. Eee no nie tak źle z tobą jak tu twierdzili  :D

 

Powiem ci, że i tak byłem zdziwiony, że coś tam cie w tym miejscu zabolało czy jednak nie? :P

Edytowane przez grego
Opublikowano

 

 

 

czytaj dziadka seana to się dowiesz jak dzióbać małym ptaszkiem  ;)    

:)   Przyganiał kocioł garnkowi     :P  Nie matura , lecz chęć szczera, zrobi z Ciebie oficera.    :P

Opublikowano

no widać że tylko chęci ci pozostały i czatujesz  żeby jakie dzieci nabrać na swoje pierdu ,pierdu dziadu 

Do mnie to mówisz? nie przesadzasz aby?

Opublikowano (edytowane)

Wiesz co, do Casanowy to mi ani nie po drodze, ani mi to do niczego nie potrzebne, ale ty widzę że nie dosyć że zazdrosny, to jeszcze zwykły prostak jesteś, ubliżyłem gdzieś tobie  jak ty to zaczynasz robić i już schodzisz do takiego poziomu? zastanów się człowieku co piszesz, bo na ciebie to raczej nie przystoi.

 

no widać że tylko chęci ci pozostały i czatujesz  żeby jakie dzieci nabrać  

 

 edit ; przeczytali ?   :D   :D   :D

 

 

Co "bohaterze" zląkłeś się moda i wykasowałeś dziada? miałem trochę lepsze zdanie o tobie, ale widzę że jesteś zwykłe zero.

Dociera do takich jak ty żebyś się odpier****ł ode mnie czy za tępy jesteś na to?

 

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)

przecież i tak zacytowałeś ..a to jak ja się boje moda to Ty akurat wiesz najlepiej  ;)

pisałem wyżej że tylko obecność kobiet ma tu na to wpływ ..nie pojąłeś ? 

 

ale nie bój żaby już tam grego zdążył zaraportować :P  

 

wyluzuj przecież to tylko żarty i taki fortel  ...przeciez nikt tu nikogo o zrobienie komuś dziecka nie oskarża 

druga sprawa to trzeba mieć dystans do siebie ? nie praw dasz  ?  toć to tylko nauka dla innych  ;)

Edytowane przez marko-kolo
Opublikowano

Twoje nauki możesz sobie wsadzić wiesz gdzie, a takie zagrywki w obracanie w żart, to możesz nabierać, ale takich jak ty, powtarzam ci  jeszcze raz, przestań mnie prowokować do kłótni, bo tylko po to tu jesteś widzę.

Opublikowano

Czytam te wasze komentarze i nie wiem jak można się tak obrażać , jestem zniesmaczony i rozczarowany postępowaniem uczestników na tym forum, toż jak sobie jechać to po całości a nie pier**lic się jak matka z lobuzem, te forum bez pewnych ludzi nie wywołuje żadnych pozytywnych emocji ,

Opublikowano (edytowane)

Jest tu dwóch forumowych trolli, którzy nie są zdolni do prowadzenia jakiejkolwiek ,powtarzam jakiejkolwiek konwersacji na minimalnie kulturalnym poziomie, po prostu stan ich umysłów na to nie pozwala.

Co temat wróci na swoje tory, to jeden albo drugi zaczyna sprowadzać go od nowa do poziomu bagna. Jeden już dostał ostrzeżenia za prowokowanie do kłótni, a drugi aż się o to prosi.

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)

 dobrze żeś się określił ....przypomni sobie od czego zacząłeś ;)  

 druga sprawa to kto poleciał się kłócić do innego tematu... czytania chciałeś uczyć    ?  :D  :D  :D

Edytowane przez marko-kolo
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v