Polecane posty

Dziwne, u nas gdzie bym nie poszedł podczas świąt czy to w rodzinie czy u znajomych zawsze flaszka króluje na stole i zajadamy się mięsami, a ciast nawet dzieci nie chcą jeść bo wolą słodycze ze świątecznych paczek :unsure:


Kawaler do wzięcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mietek86    4

Nie ma to jak sernik domowej roboty kilka lat temu sam nawet piekłem i nawet nie zle mi to wychodziło a teraz obowiązki zawodowe mnie pochłaniają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Smerfetka mówisz że aż tak będzie dobrze. Spokojnie ja jestem elastyczny, pranie dywanów, mycie okien, wypieki, także drogie panie służę pomocą. Biała a mężowi zdradzisz czy też nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
am1609    0

szynki też i karkówki i sloninkę taką natartą przyprawami i z dużą ilością papryki :) uwielbiam jeść, piec i gotować :) i robić przetwory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

Tomek lepiej nie oferuj się zbytnio, bo może się okazać, że nie zdążysz wszystkie propozycje wykorzystać ;) biała513-chętnie moge upiec i Tobie, bo kocham to robić :)

Ja również uwielbiam piec a największą radość sprawia mi widok zadowolonych i delektujących się moimi wypiekami gości;) Jutro zabieram się za pieczenie;)

A moich sekretów nikomu nie zdradzę ewentualnie może mojej wnuczce w przyszłości oczywiście jak będzie tym zainteresowana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Mówisz elastycznie bo ja jestem jak gumka od majtek bardzo mocno mnie można porozciągać na wszystkie strony. Jog to coś takiego co się wyginasz i słuchasz muzyki relaksującej i robisz to mmmmmmmmm, o to chodzi. Dzisiaj prałem dywany, biorę 5zł od sztuki, tylko trzeba mieć swoje środki do czyszczenia. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

Za 5 złotych to sama sobie wszystko wyczyszczę;) ale taka już jest natura Wielkopolan czyli są oszczędni i skąpi;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie ma reguły w tym cały urok że wiesz i za mały i duży biorę tyle samo. Dzisiaj byłem u cioteczki, brakło miejsca na trzepaku, robiłem 7 sztuk około 40 minut razy 5 to wiesz na godzinę mam 35zł na małe co nie co jest. No wiesz biała nie dasz zarobić, ale ja robię tak że wiesz u mnie stary robi się jak nowy. :D

Edytowano przez zetorlublin7341

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszek25    1

tworkowiak he jakbys zgadł pomiedzy czyzew a ciechanowiec.

zresztanie ma co biadolic czas pokaze jak bedzie a bedzie dobrze;)

jutro do roboty bo do swiet coraz blizej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

I panowie patrzcie, facet umie gotować :blink: , dziwne, umie sprzątać :blink: , podejrzane, umie prać :blink: , jakiś wariat, dywany myje teraz już przegioł, skąd on się urwał. :D No nie dogodzi nie da rady no nie da B) . A tam wiecie że pisze dla żartu. Ja zamiast vanischa dodaję niebieskich tabletek do wody w tedy ładnie włosie stoii. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Ja piekę i to co kilka dni bo żyć bez ciast nie mogę. A takie domowe najlepsze jest. Co do świąt to mięsko na kiełbasę się pekluje i na pasztet, boczek do wędzenia czeka :)

I teraz panowie pewnie smaka złapali :P

 

co kilka dni :) no jakbym słyszała samą siebie heheh ja jak wchodze do marketu to na raz conajmniej 30 kg mąki, 30 cukru a ludzie zawsze dziwnie sie na mnie przez to patrzą ale niestety tego wyrabiam najwięcej heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Lina zawsze możesz powiedzieć że idzie wojna i zapasy robisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Spokojnie raz jak przesadziłem to na persie chodzić się nie dało bo nitki stały jak szpilki. :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomaszek25    1

jej ciasto domowe jest najlepsze ale jak nie ma komu jak u mnie, bo ja sam poprostu nie wyrobił bym ze wszystkim, i zostaje jedynie sklepowe a juz nie to samo takie sztuczne jest. szacunek dla pań kture nie ida na łatwizne kupujac gotowe tylko same pieka i takie jest najlepsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

No wiadomo jak sie nie wywalisz to się nie nauczysz. No wiadomo co naturalne najlepsze nawet kobiety a te poprawiane to juz łee, niby ładnie wygląda a koło grzejnika nie stanie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

@tomaszek25 to nie chodzi że niektóre ida na łatwiznę... ale skoro u niektórych rodzin dużo ciasta zmyka to własne pieczenie jest o wiele tańsze.... kupowac to by kupował ale trzeba we wszystkim kalkulować. Skoro jajka od własnych kur to co za problem dokupić składniki i miec tyle wyrobów żeby wszyscy byli syci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

Skoro jajka od własnych kur to co za problem dokupić składniki i miec tyle wyrobów żeby wszyscy byli syci.

Ja kury nie mam ani jednej. Jajka kupuje po 60 groszy za sztukę to jak np robię sernik i potrzebuję 10 jaj to nie wiem czy taniej nie wyszłoby kupić kostki sernika za około 20 złotych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Możliwe że masz rację. Ja mam kury to nawet mam okazję zuzyć jaja na ciasto, dlatego mówiłam z mojego punktu widzenia a że ciast nigdy nie kupowałam to nie znam cennika i nie mam porównania więc mozesz mieć rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

Ja ciasta też nigdy nie kupuje ale jak idę do piekarni to zawszę spojrzę na ceny ciast tak dla orientacji;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj