Polecane posty

fineasz007    17

@zetorlublin7341, próbujesz coś ugrać na poziomie gimnazjum. Uczysz mnie zasad ortografii, a sam popełniasz takie błędy, że szkoda wspominać, a o interpunkcji nawet nie słyszałeś.

 

@Emilia91, uwierz mi, że przeoczyłem. Po upomnieniu nie widziałem problemu w poprawie. Dziękuję!

 

@bubki, zmartwię Cię. Absolutnie tak nie jest. U mnie w rodzinie każdy bez żadnego ciśnienia rozmawia i w ten sposób znajdujemy kompromis. Jesteśmy nastawieni na dialog, który doprowadzi nas do rozwiązania sprawy. Generalnie wymagania nie są tak straszne jak się wydaje. Po prostu moja druga połowa musiała mieć te cechy bardzo przeze mnie pożądane i je ma.

 

@Xawier, spokojnie kolego, nie przejmuj się mną. Nie pierwszy raz wdaje się w taką dysputę. Póki się nie wyzywamy, to znaczy, że jest dobrze. Chociaż mnie daleko jest do ubliżania komukolwiek. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

Tak czułem że jakieś ciekawe wytłumaczenie podasz

Fineasz007 z tego co wcześniej pisałeś daje się rozumieć że nie przejmujesz się tym co piszą inni. Raczej miałem na celu zmianę tematu a nie patrzenie kto komu bardziej dogryzie

Edytowano przez Xawier

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Słuszna uwaga B)

 

Wiecie jak działa tabletka antykoncepcyjna?

No to co czy wiemy, jak mówisz, że tylko cmok i nic. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Dobre :D a jak taka para idzie na fiku-miku by mieć dzieci, to jaka jest droga tego owocu miłości ? wolę nie zgadywać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krisek    15

Xawier - Zawsze w mojej rodzinie przeplatało się powiedzenie "JAK KUBA BOGU,TAK BÓG KUBIE" więc z czym masz jeszcze kłopot? Ja już widziałem że wychodziło słońce;D ale znów widzę jak nadciągają chmury....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheMariko12    437

Emilia91

 

Jeśli jeszcze szukasz faceta to ja mogę zgłosić kandytaturę :D Fakt mam te gospodarstwo z tym, że jest tam ziemi tyle co kot naplakał :P


Nauka--->Praca--->Zabawa--->Długi odpoczynek :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilia91    2

Spokojnie nie nadciągają bo ja idę spać :D trzeba się wyspać także :D dobranoc wszystkim

Edytowano przez Emilia91

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Zawsze możesz jeszcze w kapuście znaleźć dziecko. Dobra co będziecie porabiać w weekend, jakieś wyjazdy, czy tylko cmok cmok. Fineasz do mojej interpunkcji się nie dowalaj bo to jest forum, jak cię razi styl to sobie wyłącz komputer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Famer21    6

To może niech ktoś założy temat z anonsami towarzystkimi? I w tym temacie się zluzuje trochę.. Ten temat został zakończony po 10 stronie, jaka powinna być tak dziewczyna.. 655 stron już offtopu. Jedna osoba napisze na temat, dwie się nie zgodzą z czymś i kolejne 10 stron offtopu :)

Wystarczy, że pojawi się w tym temacie nowa osoba, kobieta z ładnym avatarem i temat się znów zaczyna rozwijać poprzez cyber-podrywanie postami :D

Emilio, na PW się fajnie pisało.. :) Wiem, miałem napisać jak bedzie wolny czas..

Edytowano przez Famer21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

Krisek, piszę teraz ogólnie więc nie bierz tego do siebie, jeśli trafisz na jakiegoś osła bądz debila czy też bezmózga kompletnego to czy będziesz się zachowywał tak jak on? Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie-tylko który z nich mądrzejszy? ŻADEN! czasami trzeba odpuścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fineasz007    17

@Xawier, cenię sobie wszystkich ludzi, z każdym porozmawiam. Choćby miałby to być prezydent Dżibuti, to nie widzę problemu. Bariery językowe są do przeskoczenia, nie mówiąc o języku ojczystym, w nim powinniśmy prowadzić otwarty dialog i na pewno nie bezkrytyczny. Jeśli ktoś robi źle, to należy go w tym uświadomić, jeśli dobrze, to wynagrodzić. Proste i stare jak świat zasady.

 

@zetorlublin7341, powiedz mi gdzie Ty widzisz logikę w swoich postach? Mnie czepiasz się, że źle napisałem imię, a jak Ci wspominam o Twoich błędach, to stopujesz, abym się odczepił. Nie wymagaj ode mnie tego, czego sam nie robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Famer21    6

No własnie i co teraz :D

 

Ide spać jutro rzepak do koszenia, może wieczorem PW :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

Fineasz007 tylko co niektórzy nie przyjmują krytyki do siebie i odpowiadają atakiem i jak z takim człowiekiem prowadzić dialog? Co najwyżej mogą z tego wyjść dwa monologi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie mówię ci żebyś się odczepił ani nie czepiam się mówię ze każdy ma prawo do własnej opinii i zdania a ty na siłę próbujesz z kwadratu zrobić koło, wrzuć na luz bo ci żyłka pęknie a w tedy może być już nie fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Jak możecie to porzućcie te nauki zachowania, Świata nie zmienimy ale siebie to owszem, zatem wiemy od kogo zaczynać.

Macie pomysł na naprawę wątku w tym temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fineasz007    17

@Xawier, każdy przyjmuję krytykę, tylko czasami musi ona być bardzo konstruktywna. Dziś kilka osób namawiało mnie, aby dał sobie spokój, tylko nikt nie pomyślał, że to tak naprawdę nic nie da. Żadnego rozwiązania, jak pytanie bez odpowiedzi. Odpuszczam tylko wtedy, gdy wyczerpię temat. Sam pewnie zauważyłeś, napisałeś kilka postów, które zdecydowanie były nastawione na rozmowę i sytuacja zupełnie inaczej się układa. Nawet jeśli ktoś zbiera gorzkie żniwo, to zawsze przecież może się obronić, jednak wymagane są do tego odpowiednie środki. Poza tym krytykę trzeba dzielić na konstruktywną i bezpodstawną, tylko należy znać własną wartość, tj. swoje wady i zalety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krisek    15

Farmer21- Wiesz.Mam wrażenie że ci się znudził temat czy się nie zgodzisz z moją wypowiedzią i zaprzeczysz? Jeśli nie, to co tu właściwie w tym offtopicu jeszcze robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WodnyElf    3

Koledzy jak mawiała moja Babcia - czasami trzeba pokazać że się jest mądrzejszym i odpuścić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

Fineasz007 chyba tylko konstruktywną krytykę powinniśmy przyjmować co nie? Znać własną wartość- dość ciekawe pojęcie wg mnie bo kto ma to ocenić tzn wg jakiej miary? Sami powinniśmy się oceniać-sami przecież wiemy jacy jesteśmy (tylko że to mocno subiektywna ocena) a ktoś inny ma nas oceniać-na jakiej podstawie, przecież nie zna nas tak dobrze jak my sami. Dziś akurat mam trochę czasu i chęci więc nieco więcej niż zwykle więc chciałem trochę podyskutować ale topornie to trochę idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krisek    15

KRISTOFORn Naprawa wątku ;P raczej już nie dziś, ale już jutro można coś wykombinować.Mnie zaciekawiły posty o tych "wygórowanych wymaganiach" więc nie wiem jak ty ,ale ja bym mógł prowadzić dalej takie dyskusje;D I do tego To takie pouczające ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

Wygórowane wymagania czyli jakie to są...? Np żeby pracowała na gospodarstwie do tego etat w mieście, prowadzenie domu wychowywanie dzieci, ma dbać o siebie i o męża, ma myć wyrozumiała kochająca czuła i jaka jeszcze? Gdzie jest granica pomiędzy wygórowanymi a 'normalnymi' "wymaganiami"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj