Polecane posty

samczyk1991    83

Nam jednego roku dosłownie w wieczór wigilijny byk ok 500 kg zadławił się ziemniakiem, ponad godzinę męczyliśmy się z weterynarzem aby go odratować. Szczęście, że weterynarz dał się uprosić i przyjechał i nie skasował nas na "świątecznej taryfie" ;)

 

3 sierpnia jadę na wieś matkę zastąpić w dojeniu krówek, bo w końcu po wielu latach postanowili wspólnie spędzić weekend we dwoje nad jeziorem także głupio byłoby odmówić :)

Edytowano przez samczyk1991

Wieczny kawaler ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Jak do tego pytania pasuje inny temat to tam zapytaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WodnyElf    3

Emilka wam śmiało :D

 

Panie danielu alkoholik jest sam sobie winny temu ze tak ma jak ma. Poza tym straciłeś koleś cały szacunek i wszystko co można było w moich oczach, A na terapie sam sobie idź choć z tego co wiem jeszcze z głupoty nie leczą :rolleyes:

P. S. Gdyby przyjąć twoją chorą hipoteze ja już dawno z powodu ciężkiego życia, innych ludzi powinnam chlać na potęgę denaturat pfffff :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilia91    2

A jak nie przymknie oka i co wtedy.. No dobra bedzie na was - bo ogolnie dowiedzialam sie ze przejmuje w przyszlym roku gospodarke :D i tak sie pytan nie wiecie moze czasem czy sa w ogole jacys faceci ci chcetnie by przysli na gospodarke... Wiem nie pasuje tu to pytanie ale moze ktos powie mi gdzie je zadac :) z gory przepraszam za klopot....

Edytowano przez Emilia91

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Jak to nie pasuje? Dziewczyna na gospodarkę na gwałt potrzebuje faceta :lol: Sorki jak ktokolwiek negatywnie to odebrał, ale pamiętam takie ogłoszenia w starej prasie i mi jakoś w głowie to utkwiło.

 

To pytanie pasuje do Agrorandki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilia91    2

No tak sie pytam :) jakos akurat tu caly czas pisze i tak w inne nie zagladam wiem moj blad ;)

 

DZiekuje za informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samczyk1991    83

Jak to nie pasuje? Dziewczyna na gospodarkę na gwałt potrzebuje faceta :lol: Sorki jak ktokolwiek negatywnie to odebrał, ale pamiętam takie ogłoszenia w starej prasie i mi jakoś w głowie to utkwiło.

 

To pytanie pasuje do Agrorandki :)

 

Tygodnik rolniczy, ostatnia strona. Bogata lista ofert ^^


Wieczny kawaler ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

No to ja odpadam na początek, mam własne gospodarstwo. Wolni , pozytywnie zakręceni kawalerowie zgłaszajcie się, nie pozwólcie Pannie czekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilia91    2

Ale spokojnie az sie nie pali ale btak sie pytam czy sa jacys :) bo najczesciej pisza tu ci co maja swoje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samczyk1991    83

Ja osobiście jak bym szukał panny wiedząc, że otrzymam spory majątek napewno bym się tym nie chwalił, bo łatwo trafić na materialistkę.

Mam nadzieję, że tylko tak sobie żartujesz :)


Wieczny kawaler ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WodnyElf    3

A więc Drodzy Panowie zaraz Wam Emilia zrobi listę kryteriów i się będziecie zgłaszac na rozmowę kwalifikacyjną ;) mogą być też w jury jak coś do pomocy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilia91    2

hehe ej no ja nie mam wielkiej gospodarki więc nie ma na co się rzucać spokojnie:D ja tylko tak się pytam :D mam małe gospodarstwo więc wiadomo będzie trudniej bo każdy rzuca się na duże

 

dobra nie było pytania.. zapomnijcie o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

A może ktoś się rzuci na Ciebie;)) a gospodarka to... hmm w dzień też trzeba coś robić, nie tylko w nocy;p masz jakiś kierunek produkcji zwierzęcej czy roślinna tylko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gambler    5

Emilia jak dostanie swoje gospodarstwo to bedzie chciała sciagnac kogos do siebie a jezeli facet ma juz swoje i co wtedy...?

..liste kryteriow podała pare postow wyzej...sa bardzo jasno sprecyzowane i nie wygorowane<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samczyk1991    83

Emilia, nie obraź się ale jak pierwszy raz widząc Twój avatr stwierdziłem, "ładna z niej dziewucha". Czytaj dalej Twoje posty można stwierdzić, że i mądra i dziwi mnie to, że wyjechałaś z takim pytaniem, tym bardziej, że lubisz wieś i gospodarkę. Przy takim zestawieniu to ty powinnaś sobie przebierać w chłopakach, a nie ich szukać :)


Wieczny kawaler ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilia91    2
:D wiesz co nie obrażę się :) ale to ja nie wiem gdzie mieszkam ale nie przebieram w facetach inie będę co poradzić :) ale cóż nie jest tak źle chyba :D Edytowano przez Emilia91

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

W moim regionie jest ciężko żeby spotkać taką kobietę jak Ty, a jechać gdzieś dalej 'tak w ciemno' to dla mnie nie bardzo... co innego jakby np dostał 'zaproszenie' lub coś w tym stylu... mogę przyjechać i pomoc przy żniwach (jak swoje zakończę), sianokosach, ququrydzy itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj