Polecane posty

Gość   
Gość

@jendrek997  powiem Ci czyść skrzynkę bo jak się rozpiszą to nie nadążysz odklepywać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Co tu tak cicho się zrobiło?     :P   ta pikno się obraziła, ta jeszcze bardziej pikniejszo się jeszcze bardziej obraziła, no i temat zdechł.      :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25094

Nie tyle się obraziły co jędrek997 wszystkie na casting zaprosił. Pewnie teraz siedzą w pokoju zwierzeń czy jak tam się zwie:P 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Napisano (edytowany)

Tak czy siak, ale ja wiem że    :P     

 i tak Najpiękniejsza jest moja Żona.    :x  :)  :x

Edytowano przez Sean

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Eeee . Nie wierzę . Pokaż . B|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Napisano (edytowany)

Twoja Żona pewnie jest dla Ciebie @zetorki12 też Najpiękniejsza, {Pozdrawiam Twoją Małżonkę} i ja w to wierzę, więc i mi uwierz na słowo.    :) I nie bądź niewiernym Tomaszem , lecz wierzącym.     :)

Edytowano przez Sean

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

No wiadoma rzecz . Nikt by się z brzydką nie żenił . To tylko żarcik był . Pozdrowienia dla Twojej .B|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

A tak w nawiasie, nie ma brzydkich kobiet, może być tylko wina brak.    :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Też uważam że wszystkie są piękne ! Z tym że niektóre troszkę mniej :D .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
3 minuty temu, zetorki12 napisał:

Z tym że niektóre troszkę mniej

Panowie nie przesadzajmy -_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie uważam że niektóre nie, to wszystko zależy od gustu, nie mogą się wszystkie wszystkim podobać, bo by się pozabijali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

No masz rację . Słuszna uwaga .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Z kobietami źle, a bez nich jeszcze gorzej, spieszmy się je kochać, a trafimy do Nieba.             :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046

Oj żeby to niebo nie było z podgrzewanym kociołkiem a kuchareczka z drewnianą  chochlą xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aletes   
Gość aletes

 :D:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Napisano (edytowany)

@PRIMO przestań snuć takie czarne scenariusze, Pan Bóg jest samym dobrem, nie pozwoli nas drugi raz skrzywdzić.    :P Będziemy śpiewać Mu Hosanna na WYSOKOŚCI.    :)

Edytowano przez Sean

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

wiecie dlaczego kobiety żyją dłużej ??

 

 

 

 

bo nie maja żon :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046
Napisano (edytowany)

@Sean Obyś miał rację o.O

Edytowano przez PRIMO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aletes   
Gość aletes
16 minut temu, bukat82 napisał:

wiecie dlaczego kobiety żyją dłużej ??

 

 

 

 

bo nie maja żon :D

To ja ci powem-miałam nie mówić ale powiem;)

Bo w partnerstwie nie lekceważą powiedzenia:

"Nigdy nie dyskutuj z ......- najpierw sprowadzi Cię na swój poziom, a potem wykończy doświadczeniem".

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Napisano (edytowany)

Tesiu sam lepiej bym tego nie ujął.    xD Chociaż Ty jedna wpadłaś w samokrytykę.     :P

Edytowano przez Sean

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25094

@aletes - ale przy takim podejściu do partnerstwa to już chyba nie jest partnerstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aletes   
Gość aletes

Hyyym to opowiadajcie za co kochacie te swoje żony....:D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Napisano (edytowany)

Wyczuwam tu nutkę zazdrości   :P     

 A uczepiły się nas to czemu mamy Je nie kochać      :P  

 

Edytowano przez Sean

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aletes   
Gość aletes

 i co jeszczexD ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
40 minut temu, aletes napisał:

 

Bo w partnerstwie nie lekceważą powiedzenia:

"Nigdy nie dyskutuj z ......- najpierw sprowadzi Cię na swój poziom, a potem wykończy doświadczeniem".

 

tak właśnie masz rację z ...kobietą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj