Polecane posty

Gość   
Gość

No  tego Pana mam na myśli . Ale o co poszło ,chciała mu kasę policzyć ?  :rolleyes:  :P  

Weris  wczoraj to było Józefa ,a jak wiesz to postu nie ma, to i sobie chłopaki po kozaczyli po paru głębszych . :P

Edytowano przez Meg5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

Tam to się rodzice za dużo wtrącali. Kasa pewno też.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weris    44

a no też racja ,jakoś wczorajszy dzień dla mnie ma inne znaczenie ,    no  dali panowie czadu dali :D  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

 

 

 Kasa pewno też.

Co nie zgadzała się ?  :D

Ok koniec plotek o Panu M . 

Edytowano przez Meg5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MasterRoj    82

Oj co tak miłe panie dzisiaj ostro. Wypraszam sobie takie wycieczki. Wczoraj było Jozefata i sezon można uznać za rozpoczęty zgodnie z tradycją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Długo ci w tej agencji zeszło ....ale opowiadaj ,to jutro rano przy kawie poczytam . ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weris    44

no kobiety już takie są LL    ;)  :D

no co w tej agencji  ,bo też ciekawa jestem  :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MasterRoj    82

Ta najlepiej winić brak czasu za ten stan rzeczy :)

Robota nie zając...

Edytowano przez MasterRoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ojej ktoś ci głupstw naopowiadał  . Dziś topi się Marzanne  :D

Dobrze że w Polsce mieszkasz ,a nie w Szwajcarii ,ponieważ tam w pierwszy dzień wiosny pali się bałwana  :rolleyes:  :D  

 

 

Pewnie wstydzą się Meg mogę powiedzieć ale tylko w cztery oczy i przy kawce:-):-):-) 

A inkę pijesz ? Czy kakao ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LuckyLuke12345    230

Meg skarbie coś się tak obużyła czyżbyś miała na imię Marzenka:-)
Co dzień przeglądam się w lustrze i ni chu ja do bałwana podobny nie jestem więc nie grozi mi to , a tak w ogóle to można bałwana spalić?

W kakao to ja lubię ,a innki się napije z przyjemnością z tobą:-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

 

 

Meg skarbie coś się tak obużyła czyżbyś miała na imię Marzenka:-) 

Nie oburzyłam się głuptasku ,tylko cię uświadomiłam .  :P  A jak na imię mam ,hmmm może Marzena ,może Milena ,a może Beata ?  Jak się komuś przedstaię ,tak się do mnie zwraca .  :)

 

 

Co dzień przeglądam się w lustrze i ni chu ja do bałwana podobny nie jestem więc nie grozi mi to ,

A to trzeba wyglądać by nim być ?  :rolleyes:  :P

 

 

a tak w ogóle to można bałwana spalić? 

Szwajcarów się zapytaj . Ich piaskownica i ich zabawy .  :rolleyes:

 

 

W kakao to ja lubię ,a innki się napije z przyjemnością z tobą:-):-):-) 

Wiedziałam ,wiedziałam że z tobą to jest coś nie tak . Powiem  ci w sekrecie ,że już  się jakoś przyjęło za normalne, że tłok winien chodzić w cylindrze ,a nie w rurze wydechowej .    :huh:  :D

Widzę że masz pociąg do kolei .   :D

Edytowano przez Meg5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

A mi się kojarzysz jako Meg a nie z imienia. Linka kojarzy mi się z imienia. :)

 

Meg dziś rano w Twojej gminie chodziły dzieciaki z Marzanną :D

Edytowano przez andrzej2110

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

 Skąd wyciągnąłeś takie wnioski ,  z podglądania swoich starych ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

LuckyLuke12345  co post zniżasz lot i  zaraz głową w ziemię walniesz ,dlatego kończę z tobą tą dyskusję .

Ty dużo byś chciał ,ale mało możesz . Tak to już jest, że pewni ludzie w życiu do wszystkiego dochodzą powoli z rozumem włącznie . ;)

Co do zwracania się do mnie ,od początku było napisane jak masz to robić ,lecz ty co chwilę inaczej mnie nazywałeś .  :rolleyes:

Nie bawi mnie upokarzania ciebie ,bo ty sam to robisz świetnie .  ;)

 

 

 

Meg dziś rano w Twojej gminie chodziły dzieciaki z Marzanną biggrin.png

A to nicponie . :D

Edytowano przez Meg5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LuckyLuke12345    230

Prawie się wzruszyłem :-)
Kochanie ździwiła byś się ile ja mogę ,pokochaj mnie a przekonasz się że ja mogę b dużo i przekonasz się że można osiągnąć szczyt marzeń w bardzo szybkim tępie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

No i niech wszyscy zwrócą uwagę na ostatni akapit Luka :P:D . Nic dodać , nic ująć - kogucik :lol: .

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Heę , coś Mi proponujesz , czy o lekach zapomniałeś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj