Polecane posty

Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Czasami lepiej pisac na ogóle a nie pw bo wtedy są świadkowie wszelkich obietnic :D

Edytowano przez Lina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MalaMalwi    37

To ja może o to samo poprosze Malwe i zrobimy sobie mini casting :lol: A tak serio to chciałbym żeby Malwina napisała o sobie coś więcej :rolleyes:

 

Ja nie gryzę i czasami odpowiadam na prywatne wiadomości wiec spokojnie możesz napisać :) Głupio mi pisac o sobie jak wszyscy czytają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BukeR    10

Raczej "grzejniczków" kolego. ^^

Chyba nie ma nic gorszego jak puste i zimne łóżko.


Evolving agriculture - Dutz Fahr




Pomogłem? Kliknij na zieloną strzałkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BukeR    10

Akurat małe łóżko to wg. mnie atut  jeżeli "śpi" się we dwójkę. :rolleyes:

Edytowano przez BukeR

Evolving agriculture - Dutz Fahr




Pomogłem? Kliknij na zieloną strzałkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
corrado    401

No penie że tak :) trzeba się bardziej przytulać :) żeby nie spaść oczywiście :)


„Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją. Są niebezpieczni”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajonasz    1314

No elo, dawno nie zaglądałem w te tematy, a tu widzę nowa adoratorka hehe Będzie się z czego pośmiać :lol:

B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Małe łóżko nie za bardzo bo mi mogą nogi wystawać zbytnio pasowało by takie minimum z 2 m długości. W końcu w dwoje sie po przytulać zawsze raźniej a zwłaszcza że ruscy mają kurek z gazem zakręcać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
corrado    401

Samemu się przytulać to nie bardzo :) długie może być byle nie szerokie :P


„Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją. Są niebezpieczni”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1441

Akurat małe łóżko to wg. mnie atut  jeżeli "śpi" się we dwójkę. :rolleyes:

A najbardziej   w  lato  jak  w  pokoju  i za oknem  cieplutko   -   wtedy  się przytul  a się przykleisz .

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vicia1223    11

Lina jakiego konkretnie dżentelmena szukasz? mozna długi opis i ile masz lat?

 

 

Zbyt często nie wchodzę w temat ale jak dobrze pamiętam to koleżanka lina od zimy szuka tutaj " kolegi" , może jadąc po niku potrzebny jej bat , zamiast kolegi albo kolega z batem ..


wschodni koniec mazowsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

vicia a może na ciebie jest bat potrzebny, sugerujesz że albo nie wie co szuka , chłopie ogarnij się ok bo nie wiesz nic o nikim a dużo zaraz mówisz, zresztą i tak byś się nie nadał ona jest silną dziewczyną a ty byś wiał przed taką kobieta gdzie pieprz rośnie :blink: . Po za tym nie wiesz czy już nie znalazła a się nie droczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

@vicia już sam sobie odpowiedziałeś... ciagle jestem sama bo szukam mężczyzny poważnie myslącym o stabilizacji a nie jakiegoś "kolegi z batem" do spotkań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jajonasz    1314

Zbyt często nie wchodzę w temat ale jak dobrze pamiętam to koleżanka lina od zimy szuka tutaj " kolegi" , może jadąc po niku potrzebny jej bat , zamiast kolegi albo kolega z batem ..

 

Przecież każdy prawdziwy mężczyzna ma bata :lol:  Nie wiedzę w tym nic dziwnego :D

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Każdy facet ma bata a i owszem sęk w tym aby ten bat nie myślał za ciebie, żebyś ty mózgiem myślał a nie wac.iem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
corrado    401

Problem w tym że co u niektórych myślenie jest na dole...


„Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją. Są niebezpieczni”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marc    17

Przypomniał mi się kawał odnośnie myślenia :D 

 

Szara komórka przypadkowo znalazła się w mózgu mężczyzny... Wszędzie ciemno, pusto, ani śladu życia.
 - Huhu! - woła komórka.
 Żadnej odpowiedzi.
 - Huhu! - woła ponownie.
 Wtem zjawia się inna szara komórka i pyta:
 - Co tu robisz całkiem sama? Chodź, wszystkie jesteśmy na dole.

:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MalaMalwi    37

 

Przypomniał mi się kawał odnośnie myślenia :D

 

Szara komórka przypadkowo znalazła się w mózgu mężczyzny... Wszędzie ciemno, pusto, ani śladu życia.
 - Huhu! - woła komórka.
 Żadnej odpowiedzi.
 - Huhu! - woła ponownie.
 Wtem zjawia się inna szara komórka i pyta:
 - Co tu robisz całkiem sama? Chodź, wszystkie jesteśmy na dole.

 

Całe szczescie ze nie we wszystkich przypadkach tak jest :)

Edytowano przez MalaMalwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj