Polecane posty

falconeyes    11

nie rozumiecie jednej podstawowej rzeczy,rolnik to nie jest zawód tylko sposób na życie,trzeba takie życie lubić...lub przynajmniej tolerować aby być szczęśliwym w związku z rolnikiem/rolniczką


„Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię, to na człowieka, potem znów na świnię i na człowieka, ale nikt już nie mógł się połapać, kto jest kim.”
George Orwell

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Finn, da się rozgraniczyć. Może nie tak jak budowlaniec, że odbębni te parę godzin i koniec ale można zrobić tak, że Twoja partnerka w domu będzie miała przy sobie faceta z którym się związała a nie rolnika. Dla wielu stąd rolnik to nie zawód, sposób zarabiania pieniędzy tylko styl życia. Tak jak żaden z Was nie chciałby się związać z dziewczyną dla której modna sukienka i ładne tipsy to wszystko po co żyje i całe życie temu podporządkowuje, tak dziewczyna nie chce się wiązać z facetem, o którego później będzie musiała rywalizować z jego pracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Rolnicy to ludzie którzy cieżko pracują,a nie którzy miastowi nimi gardzą,choc zapominają że marchewka i burak nie są z supermarketu.

I w tym tkwi problem,ze kobiety uciekają od rolników,bo boją się tej pracy.To nie problem tkwi w meżczyznie-rolniku,ale specifice wsi a jedno z drugim nierozerwalnie się łączy.Jeśli mężczyzna piszę,że jest rolnikiem,to daje do zrozumienia,ze zdecydował i zostaje na wsi,a jego żona ma ten wybór zaakceptować i uszanować.Nie mówimy więc "Rolnik"?"temu panu dziękujemy" bo to raczej nie które panie nie nadają się do życia na wsi,a nie mężczyzni dla nas kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Pytanie czy miastowi gardzą pracą rolnika czy rolnikiem? Chyba tym drugim. Ale to już inna bajka i inny temat. Rolnicy także nie są dłużni i swojej niechęci do miastowych także nie ukrywają.

To, że niektóre panie jak i panowie nie nadają się do życia na wsi to ok. Ale dlaczego sporo osób od razu wyzywa je od materialistów itp.? Kwestia zmiany miejsca zamieszkania dotyczy wielu osób, nie tylko rolników. Jeżeli partnerzy są z różnych miejsc w kraju to albo dojdą do porozumienia i będą dalej ze sobą albo ich związek zakończy się na etapie wyboru miejsca zamieszkania. Więc to nie tylko problem rolników.

Następny problem to mentalność. Wielu już ma gotowy plan na przyszłość swojej partnerki czyli praca, pomoc w gospodarstwie a w wolnych chwilach może robić co chce. Dlatego wiele dziewczyn ucieka bo muszą podporządkować się planom swojego partnera. Chciałabyś się Anno związać z facetem, który już Tobie zaplanował przyszłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

@StasiekS takie podporządkowywanie się partnerowi nic nie da,jedynie wielki smutek i żal,i myślenie,ze miało być inaczej,pięknie jak w bajce,a rzeczywistość zbija marzenia.Jesli się dwie osoby się niedopasują jest koszmar,a nie związek.

Raz dałam się,w taki sposób podporządkować,i to mnie nauczyło,bezwzględności,wyrachowania,i zabrało uczucia.I więcej na to nie pozwole.

Kazdy w życiu popęłnia błędy,tylko nie każdy da się naprawić.Ja ich trochę popełniłam,a czy żaluję,z pewnoscią nie których,zwłaszcza ostatnich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

@StasiekS to się dowiedziałam ,że tylko mało inteligentni ludzie( jak np.rolnicy ) strajkują i narzekają ,bo inteligentni już nie ... Przepraszam do jakiej grupy zaliczasz lekarzy bo też ciągle narzekają ,strajkują , czy urzędników którzy umieją czytać ze zrozumieniem przepisy ,że czasem ich żal?

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FINN    1478

A czy to źle, że partner chcąc sprowadzić do siebie partnerkę na wieś, dodajmy, i chce zapewnić jej nie zależność od pracy w gospodarstwie?? aby nie czuła że musi pracować w tym gospodarstwie?? nie mówię , że to tyczy się wszystkich kobiet, bo nie którym praca w gospodarstwie się podoba i to się chwali :)


"Wielu internautów jest kundlowatych.Jedyne, co mogą, to anonimowo szczekać, podgryzać najwyżej kostki, bo wyżej nie sięgają. Jakby ich odwiązać z łańcuchów i kazać coś zrobić, to by nie dali rady." K. Jackowski
Skargi, wnioski i zażalenia, proszę kierować na PW i GG :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

@Finn przewaznie jak któraś decyduję się przyjść na wieś na gospodarstwo to wie z gory z czym to się wiąże.To nie jest cud,miód i orzeszki.Niezależność?nie musi pracować??a co będzie robiła ,czysciła paznokcie,a reszta bez słowa będzie się przygladać.No nie widzi mi się to.

Do dziś rolnik uwazany jest ze to niby gość nie wykształcony,prosty,mało inteligentny.TAkie poglądy to chyba z czasów PRL-u.Teraz rolnictwo studiuję się na uczelniach wyższych to jedno.Po drugie rolnictwo nie wiele ma z tym jakie znamy z sprzed 20lat i dłużej.Ale my to już tego nie pamiętamy,jak było wczesniej.

Ale w głowach pozostał nam obraz brudnego chłopa,w gumiakach na furmance i swojskie zapachy(gumiaki wygodne obuwie :P )Takie widoki się zdarzają owszem.Ale dziś się wiele zmieniło.Rolnicy protestują ,i nie tylko oni,bo pozostała reszta zawodowa rownież ,nie dla tego że są mało inteligetni,Tylko dlatego że mamy taką dobroć w kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezeta10    11

Droga Aniu osób konczących studia o profilu rolnym i pozostających na gospodarstwie myślę , że az tak dużo nie ma.

Domyślam się to tylko moje zdanie , ze na gospodarstwie pozostają osoby z miłości do ziemi i lubiący to , następna grupa osób nie mających pomysłu na siebie i żeby mieć z czego żyć , trzeci grupa rodzice gospodarowali rodzeństwo sie wyprowadziło i ktoś musi sie nimi zaopiekować.

Z obserwacji swojej wsi wychodzi mi że jak ktoś chce znaleś drugą połowe zawsze znajdzie i nie ma znaczenia czy ktoś ma 60 czy BMW.

Przykład z własnego podwórka jakiś czas byłem w związku z kobietą mecenas i jakoś moja wieś i pochodzenie jej nie przeszkadzało.

Kolego może coś jest nie tak w sposobie komunikowania dzieewczyną żę jesteś rolnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fartrac675dt    90

Nie każda kobieta bedzie pracowac na gospodarce u mnie jest taki przypadek że sąsiad ma gosdpodarstwo 50ha maszyn od groma na kredyt coś koło 1mln zł mają 50krów i jego żona bardzo mało w oborze przebywa nie doi krów sam gospodarz doi z pracownikiem tylko zmywa kafelki gdzie jest zbiornik i aparaty udojowe ogródek pieli z chwastów trawnik skosi dzieci popilnuje w domu posprząta i co miesiąc 3tyś wypłaty dostaje a dlaczego bo powiedziała ona ma uczulenie na krowy ona nie bedzie pracować a wyplata na wakacje sobie jeździ na wycieczki po koleżaneczkach jej sie należy a jeśli nie to rozwód gośc ledwo przedzie a na usługi jeździ by zarobić na wakacje bo po prostu na nic więcej go nie stac

Edytowano przez MAT912

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcinffff    198

no może faktycznie każdy ma swoje przeznaczenie i poprostu potrzeba troszke czasu do tego aby się spełniło. @Fartrac675dt współczuje jej mężowi, ale no co facet poradzi że te dziewczyny takie dzisiaj są ;( żonie dać na zakupy, aby coś tam sobie kupiła, miała się w co ubrać czy coś w tym stylu to ok, każdy by dał bo to wspólna "firma". No ale co miesiąc 3 tys tak po prostu uuuu żona do wynajęcia , sponsora sobie znalazła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezeta10    11

I co panowie na wsi tez mozna znalez sponsora nie tylko w mieście a może poprostu jemu to odpowiada jak postawiła takie warunki i on je zaakceptował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

No ciekawe jak długo tak wytrzyma sam harować ,zatyra się chłopina ,a żonka go potem wymieni na lepszy model . Trzeba mieć charakter ,żeby tak wykorzystywać osobę którą się kocha ... W partnerstwie to tak jak dwa konie w pługu jak nie ciągną równo to długo orka nie potrwa . To dotyczy każdej sfery życia czy to pracy czy uczuć .

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Sponsora znajdzie się wszedzie,nie ma róznicy czy wieś czy miasto.A temu panu widocznie to odpowiada,,z resztą jest dużo takich przypadków nie jest on jedyny,chcę mieć zone za wszelką cene,sugeruję sponsoring,I większość się na to godzi ,tylko jak się pieniadze skonczą i zdrowia braknie co dalej.Gorzkie łzy.Samotność.

Zresztą nie ma się co oszukiwać ,ze dziś dziewczyny jak przychodzą na wieś ,to tylko do pana rolnika ,przez duze "R",a pozostała reszta się nie liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FINN    1478

Aniu, to że miałem na myslie że nie bedzie pracować w gospodarstwie to nie znaczy że nie będzie wogle pracować... ooo nie!! ja nie potrzebuje zony która bedzie tylko ładnie pachnieć i wyglądać... po prostu miałem na myśli to że jak nie bedzie chciała pracować w gospodarstwie to ja na głowie stanę i pomogę jej znaleźć pracę, jeśli nie bedzie chciała pracować na gospodarstwie... :)

A co do obrazu Rolnika to duuży wpływ na opinie o nich dzisiejszych dziewczyn maja ich rodzice... sam się z tym spotkałem....


"Wielu internautów jest kundlowatych.Jedyne, co mogą, to anonimowo szczekać, podgryzać najwyżej kostki, bo wyżej nie sięgają. Jakby ich odwiązać z łańcuchów i kazać coś zrobić, to by nie dali rady." K. Jackowski
Skargi, wnioski i zażalenia, proszę kierować na PW i GG :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

@StasiekS to się dowiedziałam ,że tylko mało inteligentni ludzie( jak np.rolnicy ) strajkują i narzekają ,bo inteligentni już nie ... Przepraszam do jakiej grupy zaliczasz lekarzy bo też ciągle narzekają ,strajkują , czy urzędników którzy umieją czytać ze zrozumieniem przepisy ,że czasem ich żal?

Twierdzenie, że każdy rolnik to inteligentna osoba jest tak samo prawdziwe, jak każdy polityk to altruista i patriota.

 

ale no co facet poradzi że te dziewczyny takie dzisiaj są ;( żonie dać na zakupy, aby coś tam sobie kupiła, miała się w co ubrać czy coś w tym stylu to ok, każdy by dał bo to wspólna "firma". No ale co miesiąc 3 tys tak po prostu uuuu żona do wynajęcia , sponsora sobie znalazła.

A może to nie wina leży w kobietach tylko w mężczyznach? Może to ty masz problem a nie twoje partnerki i ogólnie kobiety? Poprzez takie sformułowania chcesz usprawiedliwić swoje niepowodzenia? Bo w końcu to ja jestem idealny, tylko ten świat taki zły.

Edytowano przez StasiekS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166

"Twierdzenie, że każdy rolnik to inteligentna osoba jest tak samo prawdziwe, jak każdy polityk to altruista i patriota."-nie no stary-teraz to naprawdę przegiąłeś-no chyba że miałeś na myśli obecne władze Islandii na ten przykład ?

Nie mogłeś dokonać jakiegoś delikatniejszego porównania np. do księży pedofili ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Albo ktoś kocha męża {chłopaka} ze wsi i rolnictwo i chce poświęcić temu życie albo nie i nie ma co się oszukiwać, że jakoś może będzie, bo nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcinffff    198

@jaro hehe popieram , trzeba walczyć o poszanowanie rolnika. @StasiekS nie wiele jest obecnie dziewczyn chcących być na roli, mam tam swoją sympatię ale nie planuję z nią przyszłosci gdyż jest to "paniusia" (dobrze że tego nie czyta ona :P ). Ona nie chce być na roli i lipa ;( a szkoda fajna jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FINN    1478

@stasieks, tak jak mówisz, nie którzy myślą , że są oh i ah... a dziewczyny nie ustawiają się w kolejce do nich... i wtedy są złe i nie dobre,bo gardzą jego ha...

 

 

ale chłopaki wiecie... nie urażając nikogo czasami czytając, nie które posty wasze odnoszę wrażenie, że bycie wieśniakiem to nie stan pochodzenia, ale stan umysłu.... i niestety wielu przypadkach to ma uzasadnienie.... może ktoś się zgodzi lub nie, mnie to zwisa i powiewa jak listek na brzozie... :D


"Wielu internautów jest kundlowatych.Jedyne, co mogą, to anonimowo szczekać, podgryzać najwyżej kostki, bo wyżej nie sięgają. Jakby ich odwiązać z łańcuchów i kazać coś zrobić, to by nie dali rady." K. Jackowski
Skargi, wnioski i zażalenia, proszę kierować na PW i GG :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

@FINN to chyba niedobrze ,że już w tak młodym wieku Ci zwisa i do tego powiewa :o :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FINN    1478

@meg, zwisa mi na to jak bedą się produkować aby mnie uświadomić że się mylę... ;) ale spokojnie, jeśli chodzi o to to wszystko w jak najlepszym porządku, ze tak powiem gra i buczy :D


"Wielu internautów jest kundlowatych.Jedyne, co mogą, to anonimowo szczekać, podgryzać najwyżej kostki, bo wyżej nie sięgają. Jakby ich odwiązać z łańcuchów i kazać coś zrobić, to by nie dali rady." K. Jackowski
Skargi, wnioski i zażalenia, proszę kierować na PW i GG :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GoRAL1    63

Jestem

Jakoś przeżyłem

FINN

 

masz gotowa odpowiedz na wszystko jaka ,.BABA "Z toba wytrzyma

Odnośnie miasta i wsi

Mnie osobiście dobrze na wsi , ale mam duża rodzinę w mieście , gdy ja lata temu jeździłem motorem MZ 250 oni chodzili pieszo po 25 latach oni kupuj nowe auta a ja używane od nich

DZISIAJ ja pracuje w polu oborze a oni siedzą na urlopie bawią się pija piwo (ja nie mogę bo droga krajowa koło domu i rano nawet do pola sie nieda) i maja pretensje że jestem tylko w niedziele a oni by chcieli cały miesiąc

 

A teraz postawcie sie w roli dziewczyny z miasta która przyszła by na wieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FINN    1478

@GoRAL, Bardzo trafnie postawione pytanie.... jak to jest z punktu widzenia dziewczyny z miasta...??


"Wielu internautów jest kundlowatych.Jedyne, co mogą, to anonimowo szczekać, podgryzać najwyżej kostki, bo wyżej nie sięgają. Jakby ich odwiązać z łańcuchów i kazać coś zrobić, to by nie dali rady." K. Jackowski
Skargi, wnioski i zażalenia, proszę kierować na PW i GG :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj