Polecane posty

Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Hm i gdzie to Wielkie Gotowanie :D;) , a ja akurat głodna i chora ;( :( ;(

Edytowano przez Profil usunięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawid18    2

No tak przydało by się coś zjeść.


Mam naimię Dawid i nteresują mnie maszyny rolnicze ukończyłem technikum rolnicze. Pozdrawiam wszystkich rolników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

ja również (z pieczarkami)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

Chora?? Co dolega?


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

miałam pół roku temu ból w mostku i wczoraj powtórzył się włącznie z innymi dolegliwościami, które były jeszcze gorsze, ogólnie masakra mogę pomarzyć o jutrzejszych egzaminach :(

 

nie ma to jak nawalić na całej linii:(

Edytowano przez Profil usunięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

No cóż. Choroba to choroba - http://zdrowo.info.pl/cukrzyca.html

Edytowano przez andrzej2110

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Najgorsze że dzisiaj nie jest lepiej ...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

Ile czasu może to trzymać??


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

większe uciski niedługo ale ogólne bóle to u mnie póki porządnie się nie wyśpię (człowiek głupi i się przeciąża)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

szybkiego powrotu do zdrowia życzę

Dziękuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalia123    0

Ale mnie tu dawno nie było :) i widzę wiele nowych twarzy, pozdrawiam wszystkich z mroznej Wielkopolski :wacko:


Dobrych ludzi spotkasz tylko wśród szczęśliwych, bądź jednym z nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tedizetor56    95

ze skrajnosci w skrajnosc jak to ostanio bywa ,w lodzkim tez zimno i jeszcze ten wiatr.polecam sage malinową wlasnie pije i pozdrawiam goraco!


Zetor Team.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesmag    54

mrozik parą raczej przeszkadzać nie powinien-gorzej singlom,oni to mogą marznąć-jak bardzo zmarzną to niech się postarają o ciepłe ciałko do przytulenia :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Właśnie Panowie jak to kiedyś kiedyś @gofiaczek wspominała zima przyjdzie i nie będzie do kogo się przytulić i nastały mrozy a w stópki zimno :P

Edytowano przez Profil usunięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cinek8541    76

 

Właśnie Panowie jak to kiedyś kiedyś @gofiaczek wspominała zima przyjdzie i nie będzie do kogo się przytulić i nastały mrozy a w stópki zimno :P

ja to mam 5 i... 1\2 kota tak więc mam spory wybór jakby co...i słodkie mruczenie też jest B)

 

gorzej singlom,oni to mogą marznąć

jak to się dzisiaj ładnie nazywa...wszędzie ta amerykanizacja <_<


Marcin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samczyk1991    83

hehe ;) gdyby to było takie proste ;)

 

Nic w tym dziwnego by nie było gdyby te słowa padły z ust mężczyzn, ale kobiet ...

 

Przecież to my chłopaki jesteśmy w troszkę trudniejszej sytuacji, bo to my musimy się o was starać, a wy tylko możecie przebierać w ''towarze''. :P

 

 

 

 


Wieczny kawaler ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawid18    2

Ale mnie tu dawno nie było :) i widzę wiele nowych twarzy, pozdrawiam wszystkich z mroznej Wielkopolski :wacko:

 

 

Też pozdrawiam z zimnej WLKP u mnie -14 a u cb ile?


Mam naimię Dawid i nteresują mnie maszyny rolnicze ukończyłem technikum rolnicze. Pozdrawiam wszystkich rolników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cinek8541    76

Nic w tym dziwnego by nie było gdyby te słowa padły z ust mężczyzn, ale kobiet ...

 

bo to my musimy się o was starać

Może to dziwnie zabrzmi...bo winno paść z ust przedstawicielki płci pięknej-ale to tylko nam się tak wydaje,że to my zdobywamy kobiety-a co taaam ja mogę żyć w takiej błogiej nieświadomości :ph34r:


Marcin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Oj @samczyk1991 my też możemy chcieć się starać i wykazać ale trzeba dać nam szansę :):P ale jakby nie było to Wasza taka bardziej męska rola działać :D i wychodzić z inicjatywą :/ bo gdyby dziewczyna pierwsza wyciągała w kółko rękę to też źle

Edytowano przez Profil usunięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalia123    0

U nas - 16 i przerwy w dostawach pradu

:unsure:


Dobrych ludzi spotkasz tylko wśród szczęśliwych, bądź jednym z nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj