Polecane posty

Tomasz78    1029

Agrest idziemy zlą droga :P,wole przejść na trunki ,Sean niezły drink polecił :D

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25253

Sean - aż nadto miałem takich drinków w piątek.  Po 30 godzinach dopiero  zjadłem pierwszy posiłek, a wszystkie poprzednie oddałem. O.o

Dopiero będę musiał podpytać ludzi co się  wydarzyło i dlaczego tak mnie sponiewierało. 

  • Confused 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daria54321   
Gość Daria54321

Namieszałeś:15_yum:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Z pewnością to żarcie zaszkodziło,  :)   ja prędzej jak po trzecim nie zakąszam.    :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigmei    1868

 Jakby co to zaciśnij zęby,  choć zakąskę uratujesz ;)

  • Like 1
  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

A chu z zakąską alkoholu szkoda,    :P  jeść to ja jem codziennie, a piję od czasu do czasu.  xD

Edytowano przez Sean

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046

Popili to teraz koledze pomóżcie gniazdko elektryczne naprawić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigmei    1868

 ja się cudzymi drutami nie bawię :P, a jemu nie wiadomo czy  gniazdko siadło, może wtyczka ;)

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25253

Najpierw niech wilgotnym palcem do dziurki dotknie czy przebicia nie ma.:P

 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigmei    1868

 a jak jest to kopnie :P, dobry pomysł z palcem, oby językiem nie kusiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25253
1 minutę temu, Pigmei napisał:

 a jemu nie wiadomo czy  gniazdko siadło, może wtyczka ;)

A i tak może być, że wtyczka wysiadła bo ktoś nieumiejętnie ciągnął.O.o

  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046

Gorzej jak przebicia nie będzie a palca i tak straci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Językiem to w zupełnie innym gniazdku, i też ostro popier*olić może.   :P  Aż oczy wyjdą na wierzch, ale właścicielce gniazdka  :D

Edytowano przez Sean

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aletes   
Gość aletes

O.o co to za fachowy język?szyfrem mówicie? Przebicie trzeba mieć żeby popieściło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
withanight    1108

Ktoś tu o mnie , beze mnie  ? xD jak to tak? . Przecież mi tylko światło w lodówce nie chce zgasnąć , języczkiem trzeba tu i tam , tak i tak :D 


Take me Away !...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25253

 

5 minut temu, PRIMO napisał:

Gorzej jak przebicia nie będzie a palca i tak straci :o

Przy każdej robocie trza myśleć -  jak straci głowę to i palec mu nie będzie potrzebny:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Przed chwilą, withanight napisał:

Ktoś tu o mnie , beze mnie  ? xD jak to tak? . Przecież mi tylko światło w lodówce nie chce zgasnąć , języczkiem trzeba tu i tam , tak i tak :D 

Ja Ci pomogę , i to prawie za darmo ... żarówkę wykręć .:ph34r:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigmei    1868
1 minutę temu, withanight napisał:

Ktoś tu o mnie , beze mnie  ? xD jak to tak? . Przecież mi tylko światło w lodówce nie chce zgasnąć , języczkiem trzeba tu i tam , tak i tak :D 

 No pisz w końcu na co Ci pomoc elektryka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25253
Przed chwilą, withanight napisał:

Ktoś tu o mnie , beze mnie  ? xD jak to tak? . Przecież mi tylko światło w lodówce nie chce zgasnąć , języczkiem trzeba tu i tam , tak i tak :D 

To z takim problemem to do psychiatry a nie elektryka.  Na bulimię elektryk nie poradzi, chyba że pierd.lnie porządnie prądem i zaburzenia w ciągłym jedzeniu ustąpią.  Takie elektrowstrząsy:D

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
5 minut temu, aletes napisał:

 Przebicie trzeba mieć żeby popieściło ;)

Ale cnota wtedy w du*pie.    :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
withanight    1108

3 punkty bezpieczników na chacie, przedlicznikowe , zalicznikowe (głowne na dom) i trzecie na piwnice, wszędzie 3 fazy . Nie wiem czy na ostatni punkt czyli piwnice , puścić prad przez bezpiecznik 3P czy dac zasilanie z WLZ przed bezpiecznikiem. Zawiłe to ale nie wiem jak lepiej. w obu przypadkach działać będzie tylko co na to te normy bo ja samoukiem jestem.  A robię nową instalacje po zwarciu.

8 minut temu, Agrest napisał:

To z takim problemem to do psychiatry a nie elektryka.  Na bulimię elektryk nie poradzi, chyba że pierd.lnie porządnie prądem i zaburzenia w ciągłym jedzeniu ustąpią.  Takie elektrowstrząsy:D

bo yebnę xD ja mam talię osy , no może małego bąka :D 

3 minuty temu, withanight napisał:

 

 

Edytowano przez withanight

Take me Away !...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj