Polecane posty

withanight    1108
3 minuty temu, zetorki12 napisał:

Tu wyłącznie fachofce . Pytaj , ktoś trafi .^_^

 

 O schemat zabezpieczeń chodzi , trochę to zamieszane ciężko to w kilku słowach opisać . :)


Take me Away !...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

Mógł się wytrzeć ten języczek który blokuje świecenie żarówki po zamknięciu drzwi,trzeba go teraz lekko zablokować np kawałkiem jakiegoś plastiku.Jesli też było wstawione coś ciepłego też mogło znacznie ocieplić lodówkę i teraz trzeba trochę obniżyć w niej temperature.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
withanight    1108
2 minuty temu, Ansja napisał:

Mógł się wytrzeć ten języczek który blokuje świecenie żarówki po zamknięciu drzwi,trzeba go teraz lekko zablokować np kawałkiem jakiegoś plastiku.Jesli też było wstawione coś ciepłego też mogło znacznie ocieplić lodówkę i teraz trzeba trochę obniżyć w niej temperature.

Teraz mi lodówka nie potrzebna , na dworze trzymam bo szkoda prądu, jak mróz to trzeba korzystać , nie  ? :)


Take me Away !...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
56 minut temu, Pigmei napisał:

 Elektrykiem nie jestem, ale kto wie moze  ktoś inny pomoże. Co się stało, światło w lodówce nie gaśnie? O.o

Edit, tu są też spece od krótkich spięć ;)

Wyłącznik w drzwiach wysiadł, i nie słuchaj o jakiś języczkach wytartych, bo mają na myśli swoją łechtaczkę z bardzo wysoką temperaturą, trzeba sobie w majtki włożyć kawałek lodu  z tej lodówki ,to  powinno znacznie temperaturę obniżyć, i się przestanie wypisywać głupoty na forum, a zwłaszcza robić gnój.   :)

Edytowano przez Sean

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25611

Dobra ja już mam przekąskę 

I nawet z galaretką agrestową :P

 

20180228_175931.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigmei    1868

 Przecież ja tylko zaytałem czy chodzi o taka awarię, ale jak widać sprawy  elektryki są wielkim tabu, a damsko-męskie to nic takiego. ot codzienność.;)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Kto pyta nie błądzi, Pigmei, to z Tobą nie miało nic wspólnego.    :)

Edytowano przez Sean

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25611

Ktoś chce bitą śmietanę to zjadać bo niedługo zdjęcie kasuję żeby darmo limitu nie zżerało:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
withanight    1108
2 minuty temu, Sean napisał:

Kto pyta nie błądzi, Pigmei, to z Tobą nie miało nic wspólnego.    :)

Pigmej chyba źle zrozumiał :)


Take me Away !...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigmei    1868

Sean wiem, wiem ale chciałem ludzików z błędu wyprowadzić  przyjęte zostało że to o to chodzi .:P

 Agrest , ty masz świetną przekąskę a mnie się już orzeszki skończyły :tw_bawling:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

wygląda smakowicie ,ale jak tak tak zachwalasz to powiedz Agrest ,czy ta śmietana to aby z mleka "?:D

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Cytat

Sean wiem, wiem ale chciałem ludzików z błędu wyprowadzić  przyjęte zostało że to o to chodzi .:P

Pewna pani zawsze brzydko się tu bawiła, robiła i robi to nadal, a co gorsza nie wyciąga wniosków z błędów, dlatego jej się sięgnęło ode mnie, może się opamięta w końcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigmei    1868

Poczekaj amigo,,  jak jutro zrobię fotę kilku drinków w rządku to zobaczymy co Ty wtedy  zrobisz xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25611

Cóż będę usychał z pragnienia - ale wiesz - liczy się tu i teraz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25611

Ty lepiej nie pytaj o każdą potrawę z czego zrobiona, bo któregoś dnia z głodu padniesz:D

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25611

O dobrze kombinujesz, ale jak będziesz taki wrażliwy to z kuchnią polową u zadka wszędzie będziesz chodził bo z obcej michy nie ruszysz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
13 minut temu, Pigmei napisał:

Poczekaj amigo,,  jak jutro zrobię fotę kilku drinków w rządku to zobaczymy co Ty wtedy  zrobisz xD

Mnie nie pobijesz  xD mam lepszy przepis.    :P

https://www.cda.pl/video/653157b

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

nie, no bez przesady ,mam kilka sprawdzonych miejsc ,panie nieźle gotują :22_stuck_out_tongue_winking_eye::D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agrest    25611

Nikt nie mówi że źle, ale masz pewność z czego przyrządzone?

Jak Cię byle śmietanka mdli to i loda nie ruszysz:D

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj