Polecane posty

Gość   
Gość

Tylko takie pojeby wierzą w każde słowo i później publicznie piszą na kogos.Sam pomyslec mogłeś ...to by nie było takiej sytuacji...a teraz co robisz ?Piszesz nagle do mnie ,jeszcze tu za pośrednictwem formum.

Oskarżając mnie jeszcze o zazdrość...och teraz to się właśnie dzieje .

Ale dobrze,ze jest tu kilku kolegów dobrze wiedzący o obecnej mojej sytuacji ...a i nawet ten"mąż "faktycznie to przeczyta i będzie miał się z czego śmiać :D

Pojeby? jeżeli prywatnie wciskasz mu kit że jesteś mężatką, a później wyzywasz kogoś od pojebów że w to wierzy, to raczej Ty zastanów się nad sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

Tak Sean ,bo z miglanca telefonu pisala do mnie zazdrosna jego dziewczyna .Wiec gdy sie nie wie z kim rozmawia ,obcej osobie to nie mówi się prawdy.
A czy ty jesteś też taki by się spouchwalac z każdym obcym?
Następnie czy faceta który wyręcza się dziewczyna można nazwać facetem?

Dawno nie pisałam w tematach ,bo mam ważniejsze sprawy i zajęć.
Kiedy coś zacznę to widać komu się należy i kto ma być "władca forum".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miglanc88    116

Aniu bez obrazy.ale jeśli ludzie odwiedzający ten temat wiedzieli by choć skrawek tego co mówisz prywatnie i porównali to z tym jak teraz próbujesz się wybielić.śikali by po nogach ze śmiechu.zaczynam się obawiać czy ty aby przypadkiem nie żyjesz w urojonym świecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

Czy normalny facet dzwoni, wydzwania w środku nocy budząc kogoś?
Do mnie twoja dziewczyna pisze nazywając mnie "lalunia" wyznajac jak to cie strasznie kocha ...)

Gdybyś był facetem to byś sam normalnie powiedział ,że nie chcesz się już do mnie odzywać ....Lecz nasylasz na mnie swoje dziewczyny,bo sam zajęty jesteś szyciem rajstopek dla niej :D

A dla twojej wiedzy to by być z kimś nie trzeba brać ślubu.Istnieje coś takiego jak wolny związek...
Żale robisz na forum bo nie potrafisz osobiście własnych spraw załatwić ...
Cieszę się,ze wszyscy teraz to widzą i czytają ...Mają też porównanie jak to pisałes dawniej publicznie w odniesieniu do mnie.

Piszesz teraz na forum robiąc zemstę frajera?
Czyżby pozwoliles kobiecie dać się pod pantofelki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

 

Aniu bez obrazy.ale jeśli ludzie odwiedzający ten temat wiedzieli by choć skrawek tego co mówisz prywatnie i porównali to z tym jak teraz próbujesz się wybielić.śikali by po nogach ze śmiechu.zaczynam się obawiać czy ty aby przypadkiem nie żyjesz w urojonym świecie...

Aniu bez obrazy.ale jeśli ludzie odwiedzający ten temat wiedzieli by choć skrawek tego co mówisz prywatnie i porównali to z tym jak teraz próbujesz się wybielić.śikali by po nogach ze śmiechu.zaczynam się obawiać czy ty aby przypadkiem nie żyjesz w urojonym świecie...

He he wiem o czym mówisz. Edytowano przez Tomasz78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Standard bym powiedziała  :D

Tu na forum ,bo już nie pisze ,że tylko w tym temacie ,to wszyscy  ze wszystkimi i o wszystko .... :rolleyes:

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Oj Meg , a czy Ty nie dołożyłaś cegiełki do tych "dyskusji" ? B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Cegiełki ? Toć ja bym już kawał muru postawiła  :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046

No patrzcie rolniczka i w dodatku murować potrafi pełen szacun Meg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Oj to w przenośni było ,murować nie próbowałam nigdy ,ale namieszać mogę ....betonu oczywiście  ;)  :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aletes   
Gość aletes

Moda na sukces....;) :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Mariusz ,to Ty nie wesz ,że im dłużej beton kręcisz ,tym trudniej umyć betoniarkę ,a już nie wspomnę całkiem domyć ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezbarwny    1268

Ejjjj...Panowie wielbiciele, co się z Wami dzieje? Czyżby czar  "...spierdalaj!!! " w "sentencji życiowej", łączki, grabi i góralki w stringach bezpowrotnie odparował? :o  :lol:

Moda na sukces.... ;) :lol:

"domowe przedszkole" raczej :D


You Shook Me All Night Long

M&M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

Wiele razy już mówiłam,ze ma być jeden wielbiciel a taki tylko mój,konkrety i kiedyś juz wspomnalam,ze taki jest "uparciuch" :).
Na tani bajer zwłaszcza po % to mało która by się nabrała :P
A od nadmiaru cukru robią sie mdłości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

''Baju baj, baju baj, proszę Pana!
Ja nie jestem taka pierwsza lepsza Anna.
Znam ten styl,
Znam ten kit już na pamięć.
Czego pan chce? Poskarżę się mojej Mamie!''   ;)  :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

 

 

Czego pan chce? Poskarżę się mojej Mamie!''   wink.png  biggrin.png 

Akurat     :D   Już to widzę.      :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8046

marko tak to jest z kobietami a to za mały albo za duży albo jeszcze za krótko albo za długo i w żaden sposób nie dogodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marko-kolo    709

 o kurka.... nic nie rozumiem 

 to ja mam jakoś farta bo ani za mały ani za duży i nie za krótko tylko w sam raz  :D  :D  :D


wszystkie RYŚKI to fajne chłopaki , chwała im za to 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robo1980    58

Jeśli w betoniarce zaschnie beton to się bierze konkretny młot i się naparza i nie ma siły żeby się nie wyczyściła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

 

 

 tak to jest z kobietami a to za mały albo za duży albo jeszcze za krótko albo za długo i w żaden sposób nie dogodzisz. 

Primo interesujące jest to co piszesz  :)  Doświadczasz tego powyżej ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Interesujące?   :)    chyba tylko dla kobiety     :D   tak to jest popuścić jej cugle, to się w tyłku zaczyna przewracać i zaczyna wybrzydzać.     :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj