Polecane posty

Ansja    747

To chyba w twoich lasach.
U mnie nima tylo lani so ino rogocze i jelenie co sie walynsajom po chrajszczach..>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

Chlopy to kogo pozirocie tak straszecznie?
Rogocow to lumnie na wisi ,ze az sie obijajo jeden o drugiego a i jastrzymbia tyz uzryc mozno co kury by chyntnie chycil,a lis zaziro tymi czasy ...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

Grzes jako jo twoja zem jest ? Ty ta se lepi uwozoj,bo moj Tomcio toszto sakrucko silny chlop jak cie dopadnie luciekac bedziesz musioł na jakosik sosynke co bys uchodzil calo i nie szukol u swinioka zymbow do wstawienio ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

No jo sie lynkom ino lo ciebie, co bys sie po mchu otolol a mrowki cie tyz wygryzo a rany smarowl nie bedzie miol juz kto )
No jo sie lynkom ino lo ciebie, co bys sie po mchu otolol a mrowki cie tyz wygryzo a rany smarowl nie bedzie miol juz kto )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

Jo tu winno niczymu nie jest.Tu to potrza zasadzke szykowac harnasie na tego ancykrysa gudlajskiego amora to co tak figlasi lokropnie )))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AgaStar    1

Anka, strzala amora Ciebie trafila. Nie ma mnie na forum kilka dni a tu takie nowinki.
Kim jest szczesliwiec?

Ty to masz szczescie.
Mnie dzisiaj trafil ale fotoradar.

Edytowano przez AgaStar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

Hm..No widzisz nie bylo cie i w dodatku procz tego fotoradaru,ze nie widzialas to jeszcze czytanie szwankuje ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AgaStar    1

To przez ten fotoradar jestem rozkojarzona. Trzecia fotka w tym roku. Album musze kupic.

To teraz zaczynam zbierac pieniadze na prezent. Od jutra odkladam po 2 grosze dziennie.

A kiedy wesele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

To skromny ten prezent bedziemy mieli..) Troche wiecej by sie przydalo  ha ha  Oj nie mnie pytaj o wesele ,,,A wszystkiego i tak sie zreszta dowiesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AgaStar    1

To wesele pewnie juz wkrotce? Bede musiala wziasc kase z oszczednosci przewidzianych na moje wesele.

Aniu, kiedy przedstawisz mi Tomka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

Swoje oszczednosci trzymaj na swoje wesele,bo nie urobisz nigdy na nie...xD.
Tego to nie wiem czy on bedzie chcial zrobic najazd na Warszawe.
A Ty masz juz swego rolnika?
Master dobrze mowisz a za chwile myk i juz Tomcio u Agi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AgaStar    1

Dlugi weekend sie zbliza, to wybiore sie Aniu do Ciebie. Zapros Tomka, abym Go mogla blizej poznac.
Zabiore kilka kolezanek ze stolicy, aby ocenily Twojego chlopaka.

Ku...de nie mam partnera na wesele.

Edytowano przez AgaStar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

Agus on nie do oceniania i ogladania juz.Tym bardziej bys ty go mi jeszcze poderwac chciala,o nie nie glupia nie jestem.
Poznasz na weselu ha ha
Agus ty mastera i grzesia mozesz sobie poznawac >

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MasterRoj    82

Z Grzesiem to się no dogada jak po gwarze poleci ze mną tez zresztą :D

Edytowano przez MasterRoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AgaStar    1

Przyjade i niech Tomek wybiera.
Na weselu bedzie za pozno na podryw.

Gwary nie znam. Za to znam mowe ciala.
Master bedziesz na weselu u Ani i Tomka?

Edytowano przez AgaStar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj