Polecane posty

Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

No widzisz coś nas różnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RafaKdziela    443

Super  biedroneczka moje ulubione pierogi :)  to może ktoś ma nadmiar ,bo mi się nie chce robić .Może jedynie leniwe z serem ;)


I love salsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedroneczka    16

Mów szybko jakie chcesz, zaraz wyślę moich służących...

Żeby tylko zdążyli do swiąt przyjechać z powrotem, bo inaczej im konie pozdychają z głodu, i to by była najwieksza strata...

:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RafaKdziela    443

Już mówię ,a co tam wszystkie się zdadzą :D  nie jestem wybredny .A co do koni to je nakarmię mam sporo sianka pachnącego i kuca do towarzystwa ;)


I love salsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RafaKdziela    443

Już piszę nr telefonu też ? dzięki piękne biedroneczka :D to w tym roku więcej prezentów dostanę ,jak się spodziewałem .


I love salsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursus-c-330    8

Witam,  jestem Marcin szukam kobiety, z którą mógłbym konie kraść, czekam na odpowiedź, jestem skromnym, nie posiadam nałogów, grzeczny, spokojny, z małym gospodarwstwem, z lubelskiego (okolice Lublina),

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

konie kraść? to ty szukaj wspólnika, chłop do kradzenia koni lepiej się może przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedroneczka    16

Teraz koni na wioskach już nie ma, to nawet nie wiadomo, gdzie tu się wybrać, żeby ich nakraść....hahaha

 

No, chyba, że chodzi o mechaniczne....:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedroneczka    16

To moje służki jeszcze do Ciebie nie dotarły ?????

Mówiłam, że pewnie konie tylko pomarnują...

Znowu mnie nie dosłuchały do końca, tylko poleciały czym prędzej , i teraz nie wiedzą, komu mają ten "prezent dodatkowy " dostarczyć w moim imieniu...

Niech no tylko wrócą, to biczowanie albo i nawet pręgierz ich nie ominą.... Teraz ja już nie zdążę Ci ich dowieźć ns czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RafaKdziela    443

No nie dojechały .Dam rady jeszcze dojechać ja  do Ciebie mam dobre auto to podaj prędko adres i już wyruszam w końcu obiecane ,to jak zapisane ;)


I love salsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedroneczka    16

Adres bez problemu znajdziesz w książce telefonicznej koło mojego nr-u telefonu, a jakbyś nie mógł znaleźć nr-u telefonu, to będzie koło adresu. ....

A to guły te służące, takich sztuczek je nauczyłam, chciałam złapać u Ciebie plusy, a tu wszystko na marne....

Na drugi raz nie będę się nikim wyręczać, pojadę sama...:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursus-c-330    8

Tak szukam miłości, napisałem tak bo chce być romantyczny, ale też być tajemniczym. Chętnie nawiąże kontakt z Ciekawą , interesującą, młodą kobietą. PS, mam 21 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

Hej :)
I jak Wam Święta mijają? :)  Taka cisza się tu zrobiła, każdy zajęty pewnie jest zapełnianiem brzuszka :D  Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

Nikt nie pisze bo każdy pewnie narąbany leży. "święta"......... Ja zaglądam a tu obiecanego zdjęcia Yvonne nadal brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

może Ją wciągnął ale na zdjęcie czekam tydzień a to byłby już alkoholizm  :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj