Polecane posty

Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

A ja mam ochotę na dynię z zacierkami.      

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

ooo będzie kompocik :) slicznie dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Lina a może zupa mleczna z dynią na słodko? Albo curry z dynią i kurczakiem. Ewentualnie proponuje kompocik, który sama ubóstwiam :)

 

No ale chyba nie z makówek?      :P

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twix123    0

Uuu to widzę że nie tylko ja dzisiaj spędziłem dzień w kuchni. Co prawda kompotu nie robiłem ale za to pierogi udały się znakomicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

O pierogów dawno nie robiłam może to przez to, że muszę ich od razu narobić około 250 sztuk i zajmuje mi to sporo czasu :D  Jakie robiłeś pierogi? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolstudent    182

No dobra namówiliście mnie idę do garów....jaki macie pomysł na dynię? (tylko nie zupa krem)

Placki z dyni ;-) mniam mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twix123    0

No aż tyle to nie robiłem, wyszło ponad 70. Trochę brat zabrał na stancje a resztę zamroziłem będzie jak znalazł gdy bedę w lesie i nie będzie czasu na gotowanie obiadu. Robiłem z kapustą i grzybami dla brata a dla siebie jeszcze dodałem mięsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8piotrek6    111

no Korsawz1 jak o ilość postów ci chodzi to rozumiem, a co do spotkania jak się umawiam to jestem słowny i za 2 tyg będziesz mógł spotkać mnie w Bydgoszczy jak wiesz gdzie to i z kim się spotkam, no i bardzo pozdrawiam Ją z tego miejsca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

No a odnośnie spotkania naszego ktoś się wybiera? Bo nie wiem czy mam robić niespodziankę dla was :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Huberto89    62

Osobiście najbardziej przypadł mi do gustu dżem z dyni.

A o kompocie z dyni pierwsze słyszę :P  choć jak by dodał odrobinkę drożdży i odstawił na jakiś czas żeby kompocik dojrzał to mogło by coś ciekawego z tego wyjść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RafaKdziela    443

No a odnośnie spotkania naszego ktoś się wybiera? Bo nie wiem czy mam robić niespodziankę dla was :P

 

Gdzie i kiedy

?


I love salsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gregorius    123

Każdy kompocik jest  dobry :lol: :lol: :lol:

 

W żyłe też? :)


Najbardziej lubię wizualizować sobie ostateczny krach systemu korporacji...

Kupię formownicę bierną do ziemniaków 2x75 cm
Kupię kombajn ziemniaczany Anna
Kupię ciągnik MTZ 82 w nowej budzie

więcej informacji na PW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RafaKdziela    443

W zimie i tak daleko :P No cóż wynajmę pługopiaskarkę i myślę zdążę ,jak wyjadę tydzień wcześniej :D


I love salsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

no Korsawz1 jak o ilość postów ci chodzi to rozumiem, a co do spotkania jak się umawiam to jestem słowny i za 2 tyg będziesz mógł spotkać mnie w Bydgoszczy jak wiesz gdzie to i z kim się spotkam, no i bardzo pozdrawiam Ją z tego miejsca :)

To my też pozdrawiamy i trzymamy kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

W zimie i tak daleko :P No cóż wynajmę pługopiaskarkę i myślę zdążę ,jak wyjadę tydzień wcześniej :D

nie narzekaj :P a tą pługopiaskarką to możesz dalej pojechać w Wielkopolskę ;)

Edytowano przez biala513

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twix123    0

Może sniegu nie napada to pługopiaskarka nie będzie potrzebna. A kto wogóle pisał się na to spotkanie.??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

Było troche chętnych o ile dobrze pamiętam 11 osób


a pewnie nie wszyscy jeszcze wiedzą o spotkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

no Korsawz1 jak o ilość postów ci chodzi to rozumiem, a co do spotkania jak się umawiam to jestem słowny i za 2 tyg będziesz mógł spotkać mnie w Bydgoszczy jak wiesz gdzie to i z kim się spotkam, no i bardzo pozdrawiam Ją z tego miejsca :)

Jak się do mnie zwracasz to przynajmniej napisz mój nick poprawnie, a po drugie to co mnie obchodzi z kim ty się spotkasz i czy w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj