Polecane posty

am1609    0

banan milośc bywa ślepa :) a bycie rolikiem i debilem chyba się wyklucza bo jednak trzeba myśleć żeby to wszystko ogarnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

W małżeństwie na gospodarce nie koniecznie, jedna osoba może być nie ten teges ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Może zaraz nie debil są w zyciu gorsze chwile nie wiem co u nich jest jest to ich prywatna sprawa wtrącać się nie wolno ale taka mądra kobieta jak banan niech mu wytłumaczy co i jak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
am1609    0

jak kobieta mądra to tak wszystko obmyśli że facet jest pewien że sam na to wpadł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia22   
Gość Kasia22

Mnie to ciekawi.

Wy dziewczy macie prawo jazdy na ciągnik i jeżdzicie ?

 

Ja na ciągnik wybieram się od września,ale umiem jezdzić więc zdanie to tylko kwestia czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

Mnie to ciekawi.

Wy dziewczy macie prawo jazdy na ciągnik i jeżdzicie ?

Ciągnikiem jeżdżę ale kategorii T nie mam i podobnie jak Kasia się wybieram;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Samym ciągnikiem można jeździć nawet na kat. B. Jeśli macie już B to lepiej zrobić kat. B+E, można śmigać samochodem z przyczepą ciężką np. taką na konie jak kto lubi, no i ciągnikiem z przyczepami, bo w tym wypadku T jest zupełnie nie opłacalna. No chyba, że B nie macie, to już inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
am1609    0

na B mozna jeżdzić samym ciągnikiem,z maszyną lub z jednoosiową przyczepą

a ja zetorem 7745

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68
Napisano (edytowany)

Wiem, że na B można jeździć ciągnikiem z maszyną i jednoosiową przyczepą ale potrzebuje kategorii na jazdę ciągnikiem z dwoma przyczepami;)

Edytowano przez biala513

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Uuu to ja słabo bo ja jeżdżę tylko c 330 i która teraz mnie zachce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia22   
Gość Kasia22

A jaki ciągnikamy jedzisz drogie Panie ?

 

Belarus 952:D

MTZ 82 :P :P

I Capajdy B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gregorius    123
Napisano (edytowany)

I ogarniasz w nich skrzynie? :)

Ja też T nie mam ale zrobiłem sobie C+E i wystarczy :)

Edytowano przez gregorius

Najbardziej lubię wizualizować sobie ostateczny krach systemu korporacji...

Kupię formownicę bierną do ziemniaków 2x75 cm
Kupię kombajn ziemniaczany Anna
Kupię ciągnik MTZ 82 w nowej budzie

więcej informacji na PW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glicer    25

traktorzyski!sprzedam 335M-89,jeden od nowości właściciel,nie rejestrowany(pewnie papiery poszukam)nie napracował się,odpaliłem go po 3 latach,sentyment jest ale trochę przeszkadza,chłopa nie dołożę a jak mądre dziewczę w rozliczeniu wezme :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzesmaly    701

I to jest dobre majac C-E latasz tirami w gabarycie po 4 metry szerokosci a kombajnem mi nie wolno pracowac haha dziewczyny nie patrzcie jaki ciagnik tylko jaki operator bo to jest tak maszyna gwizda a operator czasem piz.. hehe znam kolesia ze jak tylko ojciec oczka zamknie to nh sie rozleci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gregorius    123

kolego nawet mając na B, czy na T nie możesz pracować legalnie kombajnem, bo musisz mieć śmieszne uprawnienia, które to ja już mam :)

Jedynie możesz nim jeździć po drogach publicznych bo zarówno B jak i T zezwala na jazdę pojazdem wolnobieżnym


Najbardziej lubię wizualizować sobie ostateczny krach systemu korporacji...

Kupię formownicę bierną do ziemniaków 2x75 cm
Kupię kombajn ziemniaczany Anna
Kupię ciągnik MTZ 82 w nowej budzie

więcej informacji na PW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

A myślałam że tylko ja bez uprawnień, ale zbliżają sie wakacje, wiec temat będzie ogarnięty... ja się forterra i majorem bujam ;p a co tez sie pochwale....p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

majora chyba wszyscy znają ale jaka ta forterra? :)

daremw - byłeś w Szepietowie?

miałem małą imprezę w sobotę i niestety w niedzielę zanim się ogarnąłem to się uspałem, za miesiąc pojadę na następną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
am1609    0

forterra zależy do czego ale ogólnie nie za dobra maszyna :( kupna nie polecam bo starsze zetory lepiej wykonane

a ja kupię pilnie case mx150 z tuzem i turem rocznik 2001 w górę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Matko to ja naprawdę biednie przy was ludzie wyglądam nie ma co aż strach pomyśleć na co ta dziewczyna poleci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj