Polecane posty

am1609    0

nie straszcie mnie bo mój mąż ma długie włosy i jakś go sobie łysego nie chcem wyobrażać brr.... a takich włosow niejedna dziewczyna może pozazdrościć :)

 

nie to zebym miala coś do łysych niektorym to nawet do twarzy bez włosow tylko mój mąż dziwnie by wyglądal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1444

Załóż mu czepek pływacki i zobaczysz czy mu do twarzy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Albo opiernicz go na łyso w nocy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia22   
Gość Kasia22

Kasia22 to nic dzisiaj nikomu nie pożyczaj i nie dawaj :) bo tak u nas mówią że ci szczeście odejdzie tego dnia jak coś oddasz albo pożyczysz

A jaki kolor tej malutkiej?

 

Czarno Biała Została ochrzczona: ''Grosia' :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

No to kasia pasowało by jakie pempkowe zrobić nie, żeby sie maleństwo dobrze chowało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Izolda łysy facet ma tyle samo testosteronu, tylko ma genetyczną dyspozycję do łysienia, względnie to wy wyrywacie włosy bo się boicie ze wam ktoś go podbierze :ph34r:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

Nie wiem Tomek czy ci moge w tym temacie zaufać ;) po tym jak mi próbowałeś wmówić że mózg to mięsień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

To tak jakby mówić ze kobieta jak ma wąskie biodra to ma mało estrogenu. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1444

Bym wam napisał czemu facet łysieje przez kobietę - ale ,,to'' na forum nie przejdzie :ph34r: dostał-bym bana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Witam wszystkich:) Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z Agrofoto i przeglądając strone natknęłam na ten temat" dziewczyna na gospodarkę" hmmm …część z Was uważa że niektóre dziewczyny uciekają wrecz kiedy słyszą o pracy na roli....taka smutna prawda...np ja nie wyobrażam sobie mieszkać w mieście, wychowałam sie na wsi i tam zamierzam zostać...powiem szczerze ze z grubsza przejrzałam co było pisane wcześniej żeby troche sie zorientować co i jak i ktoś pisał też o dziewczynach które robią z siebie typowe lale, w mojej okolicy sa jeszcze takie które wstydzą sie pomagać rodzicom i tego że mieszkają na wsi...szkoda mi ich...ja jestem zdania że można i sie uczyć i pracować w gospodarstwie i dbać o siebie, bo dla chcącego nic trudnego...i nie rozumiem jak można się wstydź z uczciwej i ciężkiej pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Dziewczynka...hehe...aż sie uśmiechnęłam do monitora....;) Stara nie jestem, ale aż tak młoda też nie żeby zaraz dziewczynką mnie nazywać...;) po prostu takie moje skromne zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

wielkpolska, 21 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia22   
Gość Kasia22

MiroM to Kasia22 Ci się śniła :D

Ewa- mądra dziewczynka :)

 

 

Ojej Myślisz że to ja mu się sniłam?:D :rolleyes: :rolleyes: :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj