Polecane posty

Gość Kasia22   
Gość Kasia22

Glicer chce żeby w gospodarstwie nie pomagała, w domu tylko trochę, chyba za słabo ogarnął ten temat, bo chyba tu takich kobiet nie ma :)

Kolejny który szuka nieogarniętej laluni? :)

 

Kasiu reklama super, szkoda tylko że reklamy kłamią xD

 

Moja nie kłamię:) Zapraszam na oględziny i ewentualną kawę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128
Napisano (edytowany)

Przyjechał bym ale co twój partner na to ;)

A za zaproszenie dziękuję, może nawet kiedyś skorzystam jak będę robił objazd po dziewczynach z agrofoto :)

Edytowano przez daremw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glicer    25

daremw-nieogarnieta lalunia!? hehe,a może zżyjesz tak jak zyli Twoi przodkowie,moze czas to zmieniac,zmieniac nie zmienić,podkreslam ze każdy ma swoją indywidualną sytuacje,pisałem o swoich zasadach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tworkowiak    108

Ludzie zwolnijcie tempo! Nie było mnie tu 17 dni, a Wy naparzacie posty aż nie nadążam czytać. :P

Co do tematu - jestem wolny i otwarty na propozycje heh ;). Rodzice nie chcą, żebym został na gospodarce więc mogę spokojnie iść w świat. Jednak, gdybym spotkał jakąś dziewczynę, która chciałaby przenieść się do mnie to pewnie zmieniliby zdanie i pozwolili (w końcu) działać.


...McCORMICK... and ...URSUS... B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia22   
Gość Kasia22

Przyjechał bym ale co twój partner na to ;)

 

Własnie w tym problem że tego partnera brak:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1444

Kurde w polu nie, w domu troche, to najlepiej oprawić w ramkę i na ścianę :D

Nikt nie mówi że kobitka ma zapierdzielać od rana do wieczora ale chyba fajnie dla faceta jak kobitka też obrotna i robią coś razem :D

,,Coś'' by należało robić razem :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

zamiast molestować klawiaturkę lepiej byłoby pomolestować inaczej, może by co z tego wyszło, a tak osiągniemy nie długoi mase krytyczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128
Napisano (edytowany)

daremw-nieogarnieta lalunia!? hehe,a może zżyjesz tak jak zyli Twoi przodkowie,moze czas to zmieniac,zmieniac nie zmienić,podkreslam ze każdy ma swoją indywidualną sytuacje,pisałem o swoich zasadach

O moje życie martwić się nie musisz, ja po prostu lubię ogarnięte i zaradne kobiety, jeśli ty nie, to twój wybór. Ale jak ma tylko ładnie wyglądać... kup sobie obraz jakiś ładny na to samo wyjdzie a utrzymywać nie będziesz musiał :)

 

 

 

Własnie w tym problem że tego partnera brak:/

To może coś pomyślimy ha ha ha

Edytowano przez daremw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glicer    25

pewnie ze trzeba cos robic razem,nawet się uzupełniać,ale to co opisałem to nie są skrajne przypadki,wystarczy jak cofne się myślami i wspomnę sobie moich rodzicow,oboje zapierdzielali,oczywiscie ze to lubili,i mi to po nich zostało,ale ojciec zator-odszedł,mama cała w zwyrodnieniach,nie jest to przyjemne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

zaradna dziewczyna obrobi się w gospodarce i w domu więc fajnie jak taka znajdzie zaradnego partnera to wtedy istna kanada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia22   
Gość Kasia22

A Ja własnię idę sobie troche pomolestować wymienia krówek:)

Miłego wieczoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

a widzieliście że w tygodniu mają puścić program rolnik szuka zony? przyznac sie który się zgłosił? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12
Napisano (edytowany)

bedzie wieczorne i poranne dojenie w jednym :D

Edytowano przez izolda789

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128
Napisano (edytowany)

a widzieliście że w tygodniu mają puścić program rolnik szuka zony? przyznac sie który się zgłosił? :D

Gdzie co jak? Pierwsze słyszę

Edytowano przez daremw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

pierwsze słyszysz, ze się krowy doi na wieczór :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
am1609    0

co do pracy to uwielbiam zwierzeta (mam bydlo mięsne i stado kotów :)) i prace na polu i w domu też wszystko zrobione a jak mam wolne to się tak wyszykuję że ludzie się dziwią ze ja rolnik jestem bo nie widać :) jakbym miala to na czole mieć wypisane

a co do chłopaków to i na polu i w ciągniku można rożne rzeczy robić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

Na okres emisji tego programu stanę się namiętnym telewidzem i nie opuszczę ani jednego odcinka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tworkowiak    108

Na polu jak na polu, ale w ciągniku to za wiele się chyba nie da, szczególnie jak jest ciasna kabina :lol:


...McCORMICK... and ...URSUS... B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj