Polecane posty

Tworkowiak    108

Znów ktoś wpraca do tematu :P Poszukaj na wcześniejszych stronach do jakich wniosków doszły pewne osoby. Albo Banan Ci zaraz wyjaśni o czym mówię. ;)


...McCORMICK... and ...URSUS... B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

hej to jednak nie ma dziewczyn chetnych ktore znacie na gospodarke?

 

No Ci co znaja to napewno nie beda sie dzielic z Toba.

 

A jak nie masz co robic to polecam filmy dokumentalne z II wojny :D

 

Albo caly temat DZIEWCZYNA NA GOSPODARKE przeczytaj, zajmie Ci to do wakacji :D ale dowiesz sie wszystkiego jakie dziewczyny sa, czego oczekuja i co w zamian moga dac.

 

Albo odejdz od kompa i wyjdz po za dom wtedy znajdziesz co szukasz

Edytowano przez banan575

Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szaman1    159

tylko jest jedno ale moja żona jest Blondynką jest że tak powiem piękna każdy mi jej zazdrości jednak jest Nauczycielką pracuje zawodowo i doi krowy w Pou zemną Pracuje takie ma życie heh ...

Ps : mam kochanke a kto mi zabroni i kochanka wie że mam żone i że jestem Rolnikiem i Pracuje zawodowo :) z Rolnictwa tak bym nie wyżył jak w dwoje Pracujemy zawodowo i Rolnictwo dodatkowo to mam Pięniądz zresztą nie jestem zadrosny o żonę bo kto poderwie żone funkcjonariusza nawet jak na imprezie jesteśmy to każdy wie że nie wolno czy innych imprezach ... Pozdrawiam

Z ciebie jest taki funkcjonariusz jak z piz*y gwóźdź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

Kiedys sluchalam sensacje jak nie moglam spac :D Zawsze w radiu leciala audycja tak kolo ,4 nad ranem

 

Jeszcze chyba w Zetce nadają coś koło 3 w nocy ale nie jestem pewien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konteno   
Gość konteno

"Było, nie minęło" to tez nieźle się ogląda

spacerują naszpikowani elektroniką i znajdują całkiem ciekawe rupiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

Jeszcze chyba w Zetce nadają coś koło 3 w nocy ale nie jestem pewien

 

Mozliwie ze to bylo na zetce, i mozliwie ze bylo to o 3 w nocy, bo to bylo latelm jak sluchalam ,a latem o 4 to juz zaczyna switac a wtedy bylo jeszcze ciemno


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bystra    27

Witam wszystkich a co tu taka cisza czyżby wszyscy poginęli na wojnie czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bystra    27

Tylko ciekawe w jakim terenie :P a co wy takiego jeszcze na polu robicie że noc was zastała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bystra    27

Ja to przed 20 z pola od pryskania wróciłam ale pozostałym pracusiom życzę udanej pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

czas majówki się zbliza a w domu nawał roboty sie robi... nie ma to jak na wsi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tworkowiak    108

Majówki nie będzie - w tym tygodniu tapetowanie, w następnym i kolejnym ocieplanie chałupy plus inne roboty i robótki hyhyhy :D-_-


...McCORMICK... and ...URSUS... B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

jakiej roboty? u mnie to tylko spuszczanie wody z pola, a w sobotę QQ siałem. ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

A u mnie sezon na całego roboty do oporu. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

No to milego dnia wszystkim zycze i satysfakcji w pracy


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

Ja sobie najlepsze zajęcie znalazłem, jadę do lasu, trzeba wziąć jakieś piwko i pół dnia się opalać, u mnie ładne okolice, dużo lasów to i czas można spędzić miło na świerzym powietrzu, zwłaszcza że sezon na komary na dobre nie ruszył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qatro44    3

Skoro wszyscy to i ja dopiję kawę i ruszam do konkretnej roboty-muszę namielić śruty dla świnek i krówek na zapas aby starczyło przez długi weekend.

Choć na gospodarstwie termin "długi weekend" jest trochę na wyrost...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daremw    128

Kleszcze to trochę pic dla miastowych, gdzieś od 5 lat żadnego nie miałem, one dbają o zdrowie i nie próbują u palących i pijących ;) zwłaszacza że sąsiada spotkałem. Jak się okazało to też odnośnie komarów to uaktywniły się tylko samce (czyli nie piją krwi) a nie samice. Ogólnie jest super w lesie, a najlepiej obok lasu z wystawą południową, normalnie lato, aż szkoda że trzeba się wziąć trochę za pracę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj