Polecane posty

andrzej2110    535

Też kawy nie pije i nie pale.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Paradoks.

Sa dziewczyny chętne na gospodarke a nie ma chętnych chłopaków :D

 

No nie powiedziałbym, chętnych chłopaków którzy by chcieli pracować w roli nie brakuje,

wiem sam po sobie od dziecka Interesuje się rolnictwem i mechaniką i tylko w tym kierunku chce dalej się rozwijać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

A kto się wtedy zaopiekuje nami-facetami :(

Z pewnością wtedy znajdzie się jakaś duszyczka, która nie będzie chciała żony tylko będzie chciała wyjść za mąż ;)

Edytowano przez biala513

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

Też kawy nie pije i nie pale.

 

Ty to jakis nietypowy facet jestes.

 

kawy nie pijesz papierosow nie palisz, ziemniakow nie jesz, :D i nawet adresu nie podajesz zeby do Ciebie na kawe wpasc bedac po drodze. ;) .


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sulos    135

Kolego nie jesteś sam, ja też kawy nie piję, nie palę .To znaczy że ja też jakiś nietypowy jestem :blink: :D Ale kawusie mogę zaserwować jeżeli jakaś koleżanka chętna wpaść w moje okolice :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1441

Same ,,ideały'' ci kawalerowie nie pala nie piją :blink: może dlatego że wolni , jak się pożenią to zaczną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

No tak po slubie zaczna, papierosy na stumienie nerwicy zeby nie byc narwowym, a kawe na chwile wolnego od pracy


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
am1609    0

Ja kawę uwielbiam :) a mój mąż nie :)

I co jak co ale to ja musiałam go poderwać :) A zawsze chcialam mieć męża rolnika bo i ja z gospodarki od dziecka zafascynowana pracą rolnika.

I taka jest prawda moje panie że mężczyżni to teraz nieśmiali są :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja do kawy jeszcze nie dorosłem. Pierwszą kawę wypiłem u koleżanki w internacie, chyba się zorientowała się, że męczyłem tą kawę na siłę :lol:


Kawaler do wzięcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OKEY    154

A bo to teraz dokładnie trzeba sprawdzać na kogo sie trafi :D Jeden przykład w sejmie siedzi i Grodzka sie zwie :P plus ze nie tylko worki 50kg ale i big-bagi nie były by jej straszne, normalnie ładowacza nie potrzeba :D :D :D .Minus że nocować to trzeba by było w oborze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

po prostu boimy się kobiet bo teraz to już nic ni wiadomo :rolleyes:

To jak tak się nas boicie to zapewne grozi Wam starokawalerstwo ;)

 

OKEY dlaczego czepiasz się posłanki Grodzkiej? Przecież to fajna "babka" i w sam raz pasuje do Palikota :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OKEY    154

O kurcze najlepsze partie jak zwykle zajęte a już miałem plany co do niej :( No przecież z Palimłotem nie mam szans :D Ale może to dobrze i kupie sobie ładowacz przynajmniej bedzie tańszy w utrzymaniu i mniejszy garaż bezie potrzebny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

No z nim na pewno nie masz szans ;) ale zawsze możesz spróbować :D

Edytowano przez biala513

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OKEY    154

To nawet nie bedę miał daleko bo wiem gdzie mieszka i mam do niego 30km :D Dorwę go kiedy na starówce w Lublinie

Gorzej z moja lubą bo transport może trochę kosztować ale pogadam z Ruskimi to mi Antonowa wypożyczą a z lotniska w Świdniku to juz jakos dam sobie radę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

Ty to jakis nietypowy facet jestes.

 

kawy nie pijesz papierosow nie palisz, ziemniakow nie jesz, :D i nawet adresu nie podajesz zeby do Ciebie na kawe wpasc bedac po drodze. ;) .

Taaa jeszcze ci adres potrzebny. Jedna osoba wie gdzie mieszkam :P


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

A przyjechal po Ciebie czy Sama musialas sie zjawic???? :D

 

Do mnie sie pofatygował, może nie konkretnie do domu bo faktycznie na takie szczegóły trzeba zasłużyć ale do mojej miejscowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shaun    242

Kopernik była kobietą !!

Edytowano przez Shaun

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Taaa jeszcze ci adres potrzebny. Jedna osoba wie gdzie mieszkam :P

 

Przeciez każdy wie gdzie mieszkasz to po co adres :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

No tak :D


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Właśnie drogie panie jakbyście mogły wysyłać takie dłuższe sygnały do nas mężczyzn bo wiecie może nie tak się boimy was ale nie wiemy na czym stoimy a tak to jakieś dłuższe spojżenie, większy uśmiech i człowiek by od razu wiedział na czym stoi i by było choć trochę w życiu lżej ^^ . Banan mówisz ze po ślubie to się zaczyna te rzeczy na ,,P'' co :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shaun    242

Z tymi sygnałami to jest raczej naturalnie: albo samiec/samica zaskoczy - albo nie.od razu widać zainteresowanie zetorlublin bierz na podryw kwiaty - kobiety to kochają

Edytowano przez Shaun

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

Shaun masz rację każda kobieta lubi dostawać kwiaty :) Chociaż mój nauczyciel od biologi zawsze nam powtarzał, że w dostawaniu trupka nie widzi nic przyjemnego i dlatego swojej żonie nigdy kwiatka nie dał chyba, że w doniczce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

To że dziewczyny lubia kwiaty i je dostawć to wiem bo jak dziewczyny przychodzą po kwiatki to dostają małpiego rozumu na widok jak to wszystko kwitnie i w tedy ty pytasz co chce a ona ze teraz to już sama nie wie i musi się zastanowić chwilę, dlatego też służę zawsze radą. No najgorzej to odczytać ten sygnał czy jej sie podobasz czy się po prostu z ciebie śmieje a jedno z drugim jest bardzo blisko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj