Polecane posty

Gość   
Gość

Mało wiedziałeś w takim razie Truck_Driver ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pochodzę ze wsi i znam realia, może tu na forum jest kilka ogarniętych dziewczyn, ale to nieliczne wyjątki ;)


Kawaler do wzięcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

Ja jęczmień posiałem. Została QQ. Nie wiem czy się wybrać na rynek z jęczmieniem czy ju za późno będzie we wtorek.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

,,Ogarniętych '' możesz to rozwinąć ?

Mądre, pracowite dziewczyny które nie boją się rąk zabrudzić i chętnie pomagają przy gospodarstwie ^^


Kawaler do wzięcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Zawsze zostają Ci co sieją trawy z rośliną ochronną jak ja to na jęczmień powinny się chętni znaleźć. U mnie na mazurach rano mróz trzyma, więc można na razie zapomnieć o jakimkolwiek siewie. Mam tylko kukurydzę do siania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

E to ja w nie waszych kliamtach. W polu pokończone prawie ale w tunelach praca pełną parą. Bananku zapraszam na kwiatki, spory wybór, dla koleżanek z agrofoto solidne rabaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Pochodzę ze wsi i znam realia, może tu na forum jest kilka ogarniętych dziewczyn, ale to nieliczne wyjątki ;)

 

Bo może te ogarniete dziewczyny siedzą w robocie dlatego wydaje Ci się, że ich nie ma ale są tylko nie paradują po podwórzu ale siedzą w oborze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasek    7

No ja już po robocie wszystko zasianie opryski porobione , jeszcze tylko nawóz posiać po życie i będzie trochu czasu wolnego dla siebie :) A co do poprzednich wypowiedzi to w dzisiejszych czasach różnie to bywa , no ale ja twierdzę to zależy od typu człowieka i charakteru jeden jest taki a drugi inny , ale ostatnio zauważyłem ciekawe zjawisko każdy by chciał kasę a robić niema komu ehhh niektórzy ludzie mnie rozbrajają no ale cóż takie życie . Ja na przykład nigdy bym dziewczyny nie wsadził do traktora lub kombajnu żeby w polu zasuwała mi wystarczyło jak by obiad ugotowała i załatwiała za mnie różne sprawy bo czasem brak mi czasu na takie rzeczy a koło domu jakieś kwiatki lub coś to jak by chciała czemu nie ogółem to nawet mogła by sobie pracować w jakiejś innej branży też by mi nie przeszkadzało trzeba iści z postępem i rozmachem a nie patrzeć stereotypami takie moje zdanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdaniel    52

Dawno mnie tu nie było, ale widzę, że temat jak telenowela - zaglądasz po roku, a tu ta sama impreza ;) Co mnie zaciekawiło:

Dziś pryma aprilis, wszyscy pewnie sobie żarty na wsiach robią.

Jakie żarty żeście komukolwiek zrobili? Ja do szwagra zadzwoniłem o 6-tej rano, czy mu traktor pali, bo mój nie chce odpalić i potrzebował bym, by mnie pociągnął. Ten ze śpiku wyrwany obudził drugiego szwagra, zaczęli biegać z wodą, by nalać do chłodnicy, teściowa stała jak wryta i nie wiedziała co się dzieje. Po 5 minutach wysłałem sms-a z hasłem: "Prima aprilis". Zaraz do mnie dzwonili, czy ja spać nie potrafię i jak oni mnie wkręcą, to się nie pozbieram :D Ale się im nie udało :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirabelja    0

U mnie w okolicy jest tak ze ,,na gospodarke'' czyli na partnerkę dla farmera predzej się znajdzie jakas dziewczyna z miasta niż ze wsi. Znam kilka przypadków że dziewczyny(i to bardzo ładne) z miasta poszły do technikum rolniczego bo w przyszłości chcą mieć męza rolnika..

 

To logiczne. Dziewczyny, które wychowywały się na wsi wiedzą jaką ciężką pracą jest rolnictwo, a te z miasta naiwnie myślą, że rolnictwo polega na tym, że się najmuje parobka roboty za parę złotych, a samemu tylko leży brzuchem do góry i zbiera kasę z Unii na wakacje za granicą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

Bananku zapraszam na kwiatki, spory wybór, dla koleżanek z agrofoto solidne rabaty.

 

No to jakbym ja zajechala po kwiatki, to napewno bym nie mowila ze o kwiatkach wiem z agrofoto. :rolleyes: zebys nie kapnol sie ze ja to bananka :D

 

A jakie masz rodzaje kwiatkow????


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1444

@Mirabelja cytat z 2008 roku :o - widać że przejrzałaś ,,temat'' od deski do deski......-ciekawe jaki był tego powód ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Bananku byliny, cała rabata plus do tego balkonówka ;) ,. A ja powiem że z checia bym wsadził dziewczyne na traktor, radował bym się jak by chciała jeździć, zaraz bym ją nauczył orać czy co innego. Naszczęście mam kabinę dużą w zetorze to we dwoje sie spokojnie zmieścimy. Teraz wiem ze są dziewczyny które garną się do pracy w gospodarstwie i że sprawia im to przyjemnosć, wiec jeżeli by chciała mi pomóc to ja z tej pomocy chętnie skorzystam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Wy nie szukajcie traktorzystki ani kombajnistki czy czołgistki tylko drugiej połowy... czyli mam rozumieć że kobieta musi ugotować, oprać, ogarnąć dzieciaki i jeszcze zaorać pole tak? czy może te oranie to taka głowna rozrywka ma być w nagrodę za dobre gotowanie czy dbanie o dom :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tworkowiak    108

No już "od biedy" jak to mówią to tak, ale na ogół kobiety mają wystarczająco roboty w domu, więc pole facet musi ogarnąć sam. ;)


...McCORMICK... and ...URSUS... B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolstudent    182

Poprostu fajnie jest czasem pojezdzic razem traktorkiem. Ja tez nie chial bym drogie panie zebyscie całymi dniami w polu siedziały. Ale czasem potrzebujemy waszej pomocy. Choc by takiej drobnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co wymagać żeby kobieta jeszcze w polu robiła... Fajnie jak dobrze sie zajmie domem , dziećmi , troche ogarnie urzedy i dokumentacje, w wolnym czasie jesli ma ochote moglaby sie zajac ogrodem bo milo czasem spedzic czas w pieknym zakoatku a i dzieci powinny miec gdzie pobiegac....grila odalic z rodzina i znajomymi... orac powinien facet... ja mam 45ha i daje rade a kobieta to moze co najwyzej w zniwa traktorem pojezdzac albo snopki ukladac na przyczepie... aale raczej juz nie ma takich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

Punkt dla Robo ;)

Ehhh, skoro tak panowie myślicie to gdzie wy jesteście ;)

Ja uczestnicze w każdych pracach polowych, ale jak już bedę w końcu miała dziecko to dopóki nie pójdzie do przedszkola to raczej w pole bym nie poszła, ale później czemu nie. Ważne jest to jak kobieta widzi sens w tym co robi mąż to i nauczy sie wszystkiego i czas znajdzie. Obiektywnie rzecz ujmując uważam, że jako kobieta sporo potrafię zrobić w gospodarstwie i myśle że stać mnie na więcej, dopiero się rozkręcam ale to też mi tak od razu nie przyszło. Najpierw się zabierałam do gospodarki jak pies do jeża ;) ale z czasem dostrzegłam, że to ma sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ej napisałem jak rolstudent ze miło czasem by było razem pojeździć w traktorze, z tą orka się śmiałem, w tym sensie, a czy wam by nie było miło jakby wasz facet z wami okna wymył, albo uprał coś, takie łączenie pracy z przyjemnością, czemu mają być razem tylko w swoich ramionach, jak mogą coś razem zrobić z pasją. Czy panie byly by poruszone jeżeli bym razem z wami sadził kwiatki w ogródku, pielił rządki, nie wiem przewijał dziecko jezśeli bym chciał uczestniczyć w waszych pracach, a nie tylko kobieta do garów i dzieci, i nie szukam traktorzystki, szukam drugiej połówki. napisałem ze miło by było razem pojeżdżić w tym sensie, a nie że wsadzę ja jeszcze na traktor i w pole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj