Polecane posty

Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

@pablo nie ma problemu.... tylko żebyś się nie zabił własną bronią ;)

 

Rozbrajacie mnie tu teraz... naprawde sądzicie, że jest zloty środek na poderwanie dziewczyny? my kobiety to nie komputer że trzeba ułożyć formułę, program i opanujecie.... naszczęście jeszcze tak nie jest i nic się na to nie zanosi :D ja wam powiem najwazniejsze to naturalność, odwaga i szczerośc. No ale ok każdy sposób jest dobry a tonący brzytwy sie chwyta więc obyś @pablo dopomóg niektórym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tworkowiak    108

Najpierw pisze, że kobiety to nie komputery dając do zrozumienia, że każda jest inna, a później pisze, że najważniejsza jest naturalność odwaga i szczerość tak jakby wszystkie kobiety obchodziło to samo. :huh:


...McCORMICK... and ...URSUS... B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

kazda kobieta jest inna bo ma inne zainteresowania, inne priorytety i oczekiwania ale bez wzgędu co nam się podoba a co nie to jak kazdy czlowiek dążymy do naturalności i szcerości i to tyczy się tak samo kobiet jak i mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lantierka    0

Witam po raz pierwszy na forum:)

ja mimo wszystko myślę,że każda kobieta wie,z jakimi problemami w relacji kobieta-facet zmagacie się panowie, więc najlepszym rozwiązaniem zawsze jest być sobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1444

A witamy -witamy koleżankę napisz -jako kobieta; jakie to problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pablo44    10

Pewno @Lina że każda jest inna i żadne jakieś tam otwieracze nic nie dają bo wieszcie mi panowie że to od razu kabieta wyczuje że coś kombinujesz i że tu podajesz fajny tekst a za chwile nie wiesz jak prowadzić dalej rozmowe ale mówie jak poznasz pare otwieraczy poznasz kilka dziewczyn i załapiesz jak rozmawiać z innymi,

 

Nie sztuka jest podrywać każdą, tylko utrzymać z nią rozmowę i zanleś wspólne tematy,

 

Bo to nie to że jak znasz kilka tekstów to wszystkie będą twoje bo to dziewczyny wybierają jak się nie spodobasz fizycznie w rozmowie wyjdzie twój charakter i jej nie będzie odpowiadał no nic nie poradzisz najfajniejszymi tekstami czy żartami.

 

Jak chcesz mieć fajną dziewczynę kobietę może później żone to poznawaj dużo dziewczyn to trafisz której w padniesz w oko, przecież jak wybierasz i podchodzisz do niej to ona najpierw podoba ci się fizycznie, to i ty musisz się jej spodobać, ale najpierw zadbaj o siebie skoro chcesz ładną dziewczynę chciał byś mieć dziewczynę która jest bardzo otyła ma przetłuszczone włosy nie obcięte paznokcie brudne szorstkie ręce, pogniecione ciuchy na sobie brudne nie zadbane buty.

 

Popatrz jak kobiety przed wyjściem się szykują, wszystko zadbane ładne czyste, nie mówię że masz być jakimś pedantem czy wyglądać jak edzio ale wyprasowana koszula czyste męskie buty(nie adidaski) kobiety maja opsesje na punkcie butów ty tego nie widzisz ale one spoglądają jak jesteś ubrany jakie masz buty dobrane do reszty stroju,

i juz nie dość że wyglądasz jak gość godny uwagi, to jeszcze czujesz się wsród tych dziewczyn jak męszczyzna a nie jak chłopaszek z gimnazjum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

@pablo Amen :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smerfy2210    0

Buty to pierwsza rzecz na jaką spoglądam, zanim spojrze na twarz. Wbrew pozorom dużo mówią o właścicielu. Nie ważne jaką buzię bedzie miał, jeśli depta w adidasach to na dzien dobry ma już trudniej :-)

Nie próbujcie teraz mi wmówić że nie wolicie, kiedy kobieta (dziewczyna) jest w butach na obcasie. Zresztą nawet w tańcu nóżka wtedy lepiej pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

Ja tam na buty nie zwracam uwagi.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robo1980    58

dla mnie to nie ma znaczenia czy dziewczyna jest w butach na obcasie ważne jest żeby mi się spodobała bo jak nie wpadnie mi w oko to najlepsze buty jej nie pomogą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mario16617    1

Ktoś tu wspominał o naturalności wiec myślę ze styl ubierania tez wpisuje sie w ta naturalnośc tzn chodzę w tym w czym mi wygodnie i w czym dobrze sie czuje. Niekoniecznie musi sie to podobać innym ważne ze bym ja czuł sie dobrze w tym w co jestem ubrany. Nie jestem choinka zeby sie stroić na pokaz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radan    28

najgorsze są te co mają buty na wysokim obasie a nie potrafią w nich chodzić, choćby były od prady czy innej cholery to i tak nie zmienia mojego stanowiska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Buty jak to buty kwestia gustu i okoliczności do jakich są założone, ale ważniejsze jest to co się w nich kryje bo po takiej wpadce

żadna panna nie będzie was uważała za eleganta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

chyba ciut źle odbieracie te buty :) każdy ma swój styl i jego sprawa jak się ubiera ale tu raczej idzie o schludność i czytość. Ja jako dziewczyna zwracam uwage czy facet dba o siebie i tu min. kłania się higiena osobista i czysta garderoba. I nie trzymamy się tematu pracy w gospodarstwie bo no nie ma siły żeby się nie ufajtać buty błotem, ubrania smarem czy wapnem ale prezentacji własnej osoby poza pracą i domem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1444

Piszecie o higienie osobistej i czystości garderoby - hmmm dziś sobota trzeba się wykąpać.... :(:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samczyk1991    83

Wyjdź na dwór to i kąpać się nie będziesz musiał. Dziś po pracy w stolicy deszcz i grad na raz :wacko:


Wieczny kawaler ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

Wlasnie pokazac sie schludnie po za praca zeby nikt nie myslal ze sloma z butow wystaje.

 

No ale skad chlopcy moga wiedziec jak to jest prezentowac sie w szpilkach, jak juz maja problem ze znalezieniem dziewczyny, (a wmawiaja ze na gospodarke ciezko), a co dopiero znalezc taka co pracowita i potrafi sie tez wyjsciowo odstrzelic dla faceta


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

Z tymi butami męskimi to coś jest bo ojciec mojej koleżanki miał uczulenie na amantów w białych adidasach co do jego córki przychodzili ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tworkowiak    108

Dla mnie nie ważne jakie , ważne żeby:

1 - były czyste(!)

2- były zadbane (czyli np. nie powinny być jakieś porozklejane itp.)

3- pasowały (przynajmniej jako tako) do ubrania.

I to dotyczy zarówno kobiet jak i mężczyzn bo każdego najłatwiej poznać po butach. ;)


...McCORMICK... and ...URSUS... B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcin1832    3

ogólnie poza gospodarstwem to lubię chodzić w koszuli :) nie jakieś koszulce i bluzie(jak skate)oraz buty eleganckie zakładam zawsze :rolleyes:No i rzecz jasna kultura :rolleyes:to tak z reguły poza domem,no wiadomo nie zawsze na plażę sandały :rolleyes:

Edytowano przez marcin1832

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Dla mnie jest obojętne jakie dziewczyna ma buty, w końcu jak spotkam dziewczynę to na buty nie patrze tylko na twarz, osobiście lubie adidasy, są uniwersalne, na wypad do miasta po cos w sam raz, ale tak odświetnie czy na randkę, to półbuty oczywiście w półmacie aby się nie za bardzo świeciły, połysku można dodać plakiem w tedy się nie kurzą, spodnie czarne od garnituru, ewentualnie ciemny sztruks, do tego w lato koszula z krótkim rękawem, na spodniach bez krawata ale z rozpiętym kołnierzem, no w jak zimno opcja koszula w spodnie i jeszcze czarny sweter i myślę że jest dobrze, do tego odpowiednie perfumy i można iść na dancing. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

A ja jutro do kościoła założę sneakersy na koturnie i mi to lotto co o mnie pomyslą ludzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj