Polecane posty

Gość   
Gość

Izolda może nie zakochał ale widać mnie lubi. Artur moja rada taka zalej robaka. Jak nie zalejesz z nerwów zemdlejesz. Napisz czy ona wiedziała o twojej miłości czy cię rzuciła dla innego. Jakby cię rzuciła pokazałbym jej co straciła co ja w życiu ominęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

Trzeba się napatrzeć jak Wicia na Jadźke "Bo jak sie tak napatrze i w nocy sie przyśni… To jej tak nie nawidzie że strach!!"

Prawda jest taka że niespełniona miłośc jest najsilniejsza dlatego że nie będąc z tą osobą, nie widzimy jej wad i przez to ją idealizujemy, Artur jak byś z nią był to prędzej czy pózniej zobaczył byś jej wady i nie byłaby już taka wspaniała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

Super rady robaka zalewam byłem z nią kilka m-cy póżniej na rok wyjechałem do wojska na drugi koniec polski a Ona na studia i tak jakoś sie skończyło teraz żałuje mogłem sie od woja jakoś odwołać czy coś w tym stylu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

a czyli nie było między wami jakiejś wojny, to może sie da naprawić jeszcze, o ile ona stanu wolnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szaman1    159

Artur ale chyba nie ma takiej osoby na ziemi która nie ma takich przeżyć, każdy ma kogoś takiego o którym się nie da zapomnieć.

Ja nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

wojny nie było kilka sprzeczek Ja w WP chciałem zostać jej to nie pasowało i tak z miesiąca na miesiąc było tylko gorzej teraz gdybym mógł cofnąć czas postąpił bym napewno innaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

Nie mam zielonego pojęcia ja w domu bbywam tylko na weekendy i urlop pewnie dalej studiuje nr tel dalej mam tylko troche odwagi brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

Artur na moją odpowiedzialność kup kwiaty i jedz do niej i powiedz jej co myślisz i czujesz, bo nie zależnie od skutków będziesz miał poczucie że zrobiłeś krok zeby ją odzyskac. Bo jeśli nie spróbujesz to całe życie bedziesz sobie pluł w brodę że mogłeś a nie spróbowałeś.

Edytowano przez izolda789

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur125    1327

właśnie taki mam plan tylko dopiero we wrześniu kończe kontrakt i mam zamiar zająść sie tylko gospodarką tak że może faktycznie czas sie spotkać i porozmawiać ty Izka bardzo mądra dziewczyna jesteś zobaczymy co z tego wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

A co jeśli ona jest już zajęta???


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

jak zajęta to trudno, ale przynajmniej nie zarzuci sobie że nie próbował,

ja przed i po szkodzie głupia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

ale przyznajcie, że nie wielu chłopaków mając lub mieć dopiero będą gospodarkę, zdecydowali by się na "porzucenie" jej, i zamieszkanie z dziewczyną na gospodarce, którą ona by objęła po rodzicach. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robercik1   
Gość Robercik1

jakie to wszystko skomplikowane....... tu by sie jaka libacjia przydała........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klopocik91    2

Jak ktoś już przejął to gospodarstwo to w nie inwestował, jakiś biznesplan realizuje. ma zobowiązania. I nie zostawi tego na co pracował od dzieciństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robercik1   
Gość Robercik1

proponuję toast za nieskonsumowane związki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj