Polecane posty

rolstudent    182

hehe, tylko mam nadzieje ze ostrożna choć troszkę będziesz, , kiedyś na prośbę siostry uczyłem jeździć autem jej przyjaciółka , jeszcze jak Vectrą jeździłem, no i tak jej fajnie szło z 30 km już przejechała aż przez samym moim domem nie wiem czemu skręciła w boczna drogę i zapomniała chyba ze trzeba kierownica odbić i przez ogrodzenie z siatki przejechaliśmy, No i podwójna strata auto malowania no i siatkę musiałem wymienić -)

ale Marlena zdała prawko za pierwszym razem, i co się spotkamy to wspomina mój stoicki spokój,-) miałem ochote na nia wtedy nakrzyczeć ale nie zrobiłem tego,

 

A mnie ktoś poduczy cofania z przyczepą czy tylko IZKĘ . :P

Szymi, może Izaka jak już nauczy się cofać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

najpierw trzeba hamulce zrobić ;)

 

to mi przpomniało jak mój tata uczył kiedyś mojego dziadka jeżdzić pachpajem i dziadek też skręcał i nie wpadl na pomysł że trzeba odbić kierownicą i poprzestawiał troche brame, to tata jeszcze zj**ke od dziadka dostał hehe :P

No sorry, ale taki mamy klimat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolstudent    182

hamulce w bizone to fajnie się naprawia, nowe tarczki, porządne smarowanie i już działają jak należy, oj naprawiało się często, kiedyś w tap było opisane jak facet przerobił na hamulce od golfa 2

 

sam ostatnio przy załadunku paszowozu urządziłem sobie mały drifcik teleskopówką, plac duży a taka fajna szklaneczka była na betonie ze nie mogłem się oprzeć ślizganiu ;-)

Edytowano przez rolstudent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

wioooo myszata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

coś mi się wydaje,że to Iza by was lepiej jeździć nauczyła niż Wy ją :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolstudent    182

oj ostatnio mi błysło po oczach, 300 zł i 6 punktów, hehe dobrze ze zdarza się to mi stosunkowo rzadko,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

A lina umie cofać przyczepą?? :D

 

A co do rozładunku to dziś przyjechało trochę nawozów do mnie i pytam się faceta czy palety zostają czy do zwrotu. Ten patrzy na ciapka z turem i mówi a on to podniesie?? Ja mówię ze kilka worków się zdejmie a resztę podniosę. Zgodził się. Podjechałem z pustą paleto i mówi ile mi podniesie a ja ze 700 a ten jakoś tak się dziwnie spojrzał że ciapek tyle dźwignie no ale zdjęliśmy kilka worków i odjechałem. Podjeżdżam i biorę z samochodu paletę a na niej 700kg a facet patrzy co się stanie. Ja palete do góry i odjazd do garażu a on tylko wzrokiem śledzi czy coś się nie urwie chyba :D


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

co do hamulców w bizonie to jak znam życie bede miała okazje zobaczyć jak się je naprawia, pewnie będę narzędzia podawać ;) a nauczyć was moge jeździć po śniegu, tyle go miałam że opanowałam do perfekcji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

najpierw trzeba hamulce zrobić ;)

 

to mi przpomniało jak mój tata uczył kiedyś mojego dziadka jeżdzić pachpajem i dziadek też skręcał i nie wpadl na pomysł że trzeba odbić kierownicą i poprzestawiał troche brame, to tata jeszcze zj**ke od dziadka dostał hehe :P

No sorry, ale taki mamy klimat :D

 

 

 

Tak jak moja mama tak samo za pierwszym razem ciągniczkiem bach w brame i więcej nie podjęła się próby nauki jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

hmm no cóż w końcu my kobiety jesteśmy stworzone do tego żeby leżeć i pachnieć, ale że mężczyźni są w dzisiejszych czasach tacy nieporadni to musimy walczyć ze swoją naturą i ujeżdzać ciągniki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Dlatego ja naukę jazdy ciągnikiem odbyłam na otwartym polu po żniwach i dzięki temu poja brama, płot jak nówka sztuka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

oj ostatnio mi błysło po oczach, 300 zł i 6 punktów, hehe dobrze ze zdarza się to mi stosunkowo rzadko,

Polecam CB wychodzi taniej niż mandaty ;) ,a co do nauki jazdy ciągnikiem to jakieś 25lat temu jak mnie dziadek uczył jeździć ,to moja kariera zakończyła się na babci nowym rowerze ,jazda to była ale z babcią jak dziadzia rower prostował :P:D .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mietek86    4

to składajcie panowie oferty, a wybiorę najbardziej korzystną ;)

Izka ja Cię nauczę będzie tanio płatne w naturze jeszcze na raty rozłożę :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolstudent    182

Polecam CB wychodzi taniej niż mandaty ;) ,a co do nauki jazdy ciągnikiem to jakieś 25lat temu jak mnie dziadek uczył jeździć ,to moja kariera zakończyła się na babci nowym rowerze ,jazda to była ale z babcią jak dziadzia rower prostował :P:D .

 

 

czasami i CB nie pomaga, teraz te fotoradary sa strasznie nisko ustawiane, chwila nieuwagi i pstryk, dwa lata temu w Bobolicach, z jednego fotoradaru dostałem 2 zdjęcia a z następnego kolejne, na ograniczeniu do 40 jechałem 46, napisałem odwołanie do komendanta straży miejskiej i dostałem pouczenie -)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

Mietek rozumiem że ta płatność w naturze to bedzie tona ziemniaków albo zboża ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koma666    162

Mietek rozumiem że ta płatność w naturze to bedzie tona ziemniaków albo zboża ?

 

a tona to duzo to jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj