Polecane posty

Michalmeer    483

spoko dam sobie rade ;) pozatym zadko która dziewczyna zemną wytrzymuje wiec musi byc bardzo odporna ;p


Ziemia to skarb , który trzeba pielęgnować i chronić .!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

hehe nie długo bedzie 1000 stron tego tematu rzeka, ciekawe czy choć z 1 osoba która tu marudziła znalazła połówke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidki16    21

@jaco25 mieszkam jakieś 30km od Krosna i chodzę do technikum w Krośnie i z tego co się orientuje to tam są ogólnie chyba imprezy co piątek. Na pewno w ten piątek jest. Wiekowo to tam dla mnie idealnie tyle, że brak prawka powoduje, że nie bywam tam zbyt często :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

I tak rolniczka znajdzie szybciej połówkę niż rolnika tak to jest to my musimy na rzęsach stanąć abyście to wy dziewczyny nas zauważyły to my musimy wyprzedzać konkurencję, dławić ją nieraz i likwidować :D . Ech koleżanki żebyście dawały jeszcze jakieś sygnały jak wam się facet podoba ale takie widoczne. No nie śmiejcie się ze mnie jak ktoś mam małe doświadczenie z dziewczynami to tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek2209    161

teraz musisz uważać na amatorów trunków,tylko z takich nic nie wybierzesz na gospodarkę jak zapukają do drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SILWER    0

Otworzę mały kącik matrymonialny

 

Poznam dziewczynę z powiatu Radziejowskiego, Konińskiego lub ościennych

KOCHAM przyrodę soczysta zieleń łąk, burza kwitnących kwiatów i oszałamiająca woń sprawia, że odczucia i wspomnienia tego raju poprawiają mi nastrój zimową porą.

Lubię ugotować coś kreatywnego zazwyczaj moje dzieło lepiej wygląda niż smakuję ale da się zjeść :)

Mieszkam na wsi i tutaj pracuję więc nie trać czasu jeśli nie potrafisz utrzymać przy życiu nawet kwiatka w doniczce.

Zawodowo dostarczam najważniejszy składnik do produkcji "fantazji":)

 

Jeśli będą jakieś pytania proszę na priv

 

Mam 27 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

Dołączam się: poznam prawdziwego mężczyznę, który skradnie moje serduszko a ja będe mu wierna i poddana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Widzę ze kolega ostro pojechał tak trzymać, jak to się mówi szczęściu trzeba dopomóc choćby na siłę. Izolda to kiedy umawiamy się na tą kradzież co..... Naleweczka na malinach i bimberek moze być, dodam że własnego chowu, malinka już do picia gotowa a ten drugi to zacier się kisi, ale za parę dni będzie ok.

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Znajdzie się wino mam parę roczników z malin wiśni czarnej porzeczki sam mało pije ale to moje hobby . Moje małe pytanie jak daleko masz do kielc bo widzę ze jesteś z lubelskiego

 

Znajdzie się wino mam parę roczników z malin wiśni czarnej porzeczki sam mało pije ale to moje hobby . Moje małe pytanie jak daleko masz do kielc bo widzę ze jesteś z lubelskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

Znajdzie się wino mam parę roczników z malin wiśni czarnej porzeczki sam mało pije ale to moje hobby . Moje małe pytanie jak daleko masz do kielc bo widzę ze jesteś z lubelskiego

 

Znajdzie się wino mam parę roczników z malin wiśni czarnej porzeczki sam mało pije ale to moje hobby . Moje małe pytanie jak daleko masz do kielc bo widzę ze jesteś z lubelskiego

Do kielc mam ok. 100 km :)

 

sprawdziłam na googlach jednak troche wiecej :P 150

 

Nie cytuj poprzedniego posta.

Edytowano przez KRISTOFORn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

To plus moje 100 do kielc to dużo nie jest to co mogę się już wbijać na kawę ciasteczko a no oczywiście nie wiem mogę jechać po co może po ten worek ziemniaczków albo marchewki, wolał bym po ziemniaczki, bo zawsze można zostac i spróbować czy dobre są do jedzenia czy na frytki lepsze lub na placki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1986    0

Koleżanka z Lubelszczyzny niech aż w kieleckim nie szuka ;) Na Lubelszczyźnie jest duuużo fajnych chłopaków ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1986    0

A Ja mogę przyjechać bez żadnej ciasteczkowo - kawowej zachęty do koleżanki ;)

 

To coś nie w tą stronę :D to kobietę trzeba zauważyć a facet to ma szukać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

są tutaj tylko trzeba ich zauważyć

Ja wolę zauważać w realu, a nie w necie

 

A Ja mogę przyjechać bez żadnej ciasteczkowo - kawowej zachęty do koleżanki ;)

 

To coś nie w tą stronę :D to kobietę trzeba zauważyć a facet to ma szukać :)

w pełni popieram i jedno i drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

W małopolsce też są no ja z pod grodu kraka. To kiedy mogę wpadać co szykować jakieś coś do kawy jakbyś miała jakieś życzenia to pisz nie ma sprawy w sprawach wypieków jestem elastyczny. No co chcecie koleżanka została zauważona i znaleziona tak ze chyba ok co. .

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie tylko to; upiorą posprzątają ugotują ale żeby to zobaczyć musiałabyś poczuć to w realu także przesyłam zaproszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj