Polecane posty

banan575    104

No :D i taka @Izka sprzedala sie sama z workiem kartofli. :D

 

Ale jak pisalam Nasi dzisiejsi chlopcy tego juz nie potrafia, bo malo sie wokol ludzi obracaja, Tylko praca gospodarka itp.

 

I trabia ze dziewczyn nie ma, dziewczyny sa tylko trzeba umiec zagadac. A tego na internecie sie nie znajdzie. To trzeba w realu kity wciskac tak jak z ziemniakami. :D

 

Ci co umieja porozmawiac to dziewczyne znajda, Ci co maja w cholere kasy tez znajda,

 

A reszta trabi ze dziewczyn niema.

 

Moj to byl taki kiciarz ze sama od niego sie nauczylam troszke tych bajerow.

 

 

W 2009 r w sierpniu wcisnol mi kita ze mam sobie stroj kapielowy kupic i jedziemy do ciotki nad wode, ale gdzie nic nie mowil.

 

Wsiedlismy w auto i z podkarpackiego wyladowalam na HELU nad morzem. U jego ciotki, no i woda tez byla.

Edytowano przez banan575

Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Kity wciskać??? :o

No co Ty, to jest sposób na jeden wieczór a nie na dziewczynę na stałe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

Ja tak napisalam ze kity, to jest prawda tylko ta osoba co na niej sie to wykonuje nic o tym nie wie.

 

Zawsze jakby dziewczyna sie niespodobala, kupujesz ten worek ziemniakow i znikasz, ale to tylko ty wiesz ze te ziemniaki to byly pic na wode, ze chodzilo zobaczyc dziewczyne,

 

A dziewczyna???? Dziewczyna mysli ze przyjechal po ziemniaki i tyle.

 

Takie oto sa kity. Ale jak pisalam nie kazdy tak potrafi.

 

 

Lepiej gadac ze ma sie krowy swinie itp. A potem pisac ze zadna nie chce na gospodarke przyjsc.

Edytowano przez banan575

Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

no to który po zimnioki przyjedzie ?? :P

 

 

@Izolda uwazaj, bo moze byc tak ze ktos przyjedzie ale nie po zimioki, tylko przyjedzie o jalowki zapytac. :D

 

 

Ty bedziesz czekac na kawalera po zimioki, a zjawi sie kiciorz po jalowke. :D

 

 

Teraz patrzcie jakie to sie te kity wciska.

 

Bierzesz @Izolde na PW i rozmawiasz z Nia czym sie zajmuje co porabia czym gospodarka sie zajmuje co uprawia itp

 

 

Jak najwiecej informacji od niej uzyskujesz, zapytasz tez i o chlopaka, byle jak najwiecej informacji.

 

Potem znikasz z PW i po 2 3miechach jedziesz kit osobiscie wciskac ze dostales ogloszenie zo ona ma cos do sprzedania,

 

I wtedy widzisz ja na zywo, tylko ona nie wie ze to ty z PW. I tak cos kupujesz wciskajac kit, a ona mysli ze ty to tylko KUPIEC. :D

 

 

A Ona nic nie wie ze ty ja dopiero na randke zaprosisz. :D

Edytowano przez banan575

Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fragles1    4

@ izolda789 jak masz jeszcze na zbyciu jakiegoś prosiaczka albo cielaczka to już jadę :D Nie będę jadł samych ziemniaczków :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fragles1    4

@izoldo789 tymi wysłodkami to nie jestem zainteresowany, za drogo dla mnie, ale tego prosiaczka bym zobaczył :ph34r: i się potargował :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fragles1    4

Ja chciałem się z Tobą potargować :) Kupił nie kupił, ale potargować się można :D , zwłaszcza z młodą dziewczyną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miodek_75    0

Banan, Ty to już lepiej tych ziemniaków nie kupuj tylko daj swojemu chłopu coś konkretniejszego :P bo dopiero będziesz narzekać, że mu brzuch urósł :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fragles1    4

Koleżanka @banan w którymś poście już narzekała na męża "badżiuch", to już wiadomo czym go karmi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miglanc88    116

kurcze przecież jestem z lubelskiego. koszt wyprawy ok 100 zł, same ziemniaki 40 zł.zdziwienie na twarzy Izki na widok kupca bezcenne.. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

I to sie liczy,Kupujac kartofle jedziesz tylko z @Izka porozmawaic a te ziemniaki sa tylko po to zeby Ona sie nic nie domyslila.

 

 

Zawsze mozesz sie zapytac czy ma chlopaka. :D ale tylko w taki sposob :D .

 

TO TY WSZYSTKO SAMA TU UPRAWIASZ?? A NARZECZONY POMAGA CI????

 

Wtedy Ci odpowie czy ma kogos czy nie. :D

 

Twoje pytania dla @Izki sa prawdziwe, a dla Ciebie kity bo dobrze wiesz ze @Izka jest wolna. :D

 

Wyobrazcie sobie ze tu troche siedze i o@Izce mam trochee wiadomosci

 

Ma tyle lat co ja czyli 2X

 

Ma tyle wzrostu co Ja czyli 16X

 

Spodniczki nosi 38 czyli jest szczupla

 

Mieszka w Lubelskim

 

Meza szuka na gospodarke bo na niej zostaje

 

Posiada ziemniaki, wyslodki swinki itp Resztych info trzeba uzyskac na PW i ogien na podryw. :D

 

I kupujac jakis towar np ziemniaki pytasz o byle co, bo wiadomo z takim kupcem porozmawia bardziej niz z kolesiem ktory przyjechal do niej i mowi Czessc jestem michol. :D

 

A wiadomo nie przyjedziesz z kwiatami i nie powiesz CZESC JESTEM MICHAL. :D CZYM SIE ZAJMUJESZ?.

 

Wtedy jak ona widzi takiego kawalera co jej sie nie podoba to wszystkiego nie powie i splawi go, a kupujac kartofle jako kupiec to ona nic nie traci bo to tylko kupiec :D


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
Zawsze mozesz sie zapytac czy ma chlopaka. :D ale tylko w taki sposob :D .

 

niby jest taka możliwość

Wtedy jak ona widzi takiego kawalera co jej sie nie podoba to wszystkiego nie powie i splawi go

 

i tym sposobem chłopak wie, że nic nie wie :lol:

Równie dobrze może powiedzieć, że to gospodarstwo taty i chłopak jest w kłopocie bo zupełnie nie tego się spodziewał

Edytowano przez KRISTOFORn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj