Polecane posty

wdaniel    52

Co masz na myśli pisząc to?? bo jedno wyklucza drugie

Nie wyklucza ;) Mówi ci coś: "stopniowanie"? Podpowiem - nie ładne, lecz wspaniałe :D

Tak, ja już poznałam co to zdanie "naturalna dziewczyna" oznacza ;) Makijaż, duży biust (dobrze gdyby był naturalny), długie nogi, długie włosy i tylko to się liczy -_-

Każda dziewczyna jest ładna, tylko musi znać samą siebie i wiedzieć w czym jej ładnie. Makijażu nie znoszę, co do biustu - po zdjęciu stanika można się rozczarować i do bardzo, na nogi nie patrzę, a włosy... :rolleyes: Wczoraj szwagierce z jej długich włosów wyczesywałem gumę do żucia, bo ktoś jej przylepił, a teść chciał sprawę załatwić nożyczkami :D Powiem tylko, że po 20-tu minutach moje było górą :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heidi88    48

przyciągnij wyglądem a zatrzymaj charakterem :)

 

Ja w to nie wierzę osobiście że mężczyzna przy wyborze kobiety do poważnego związku miałby sugerować się tylko jej wyglądem. To jest jakiś mit albo faktycznie może występować to zjawisko w życia np gwiazd sportu, aktorów może i tak jest ale zejdźmy na ziemię. Fakt faktem faceci lubią nacieszyć oko kobietami, które zostały wykreowane jako wzór kobiecości np w/w Luxuria, jednak wiążą się z normalnymi, naturalnymi dziewczynami. Nawet patrząc na moich kolegów zawsze na dyskotekach podrywali i uwodzili dziewczyny wątpliwej reputacji nie wiem czy to jakieś były zawody czy jak to rozumieć, ale to im minęło i teraz statkując się powybierali na partnerki fajne porządne dziewczyny żadne sexbomby. :P

 

A nawet jeśli kobieta ma jakieś walory to wychodząc z nią każe je jej ukryć typu: "zmień bluzkę, bo masz za duży dekolt", "zapomnij że wyjdziesz w takiej krótkiej sukience", "przebierz te szpilki są za wysokie", "idź umyj twarz masz pół tony tapety jak Ty wyglądasz"

 

Także chyba najlepsze są naturalnie piękne i skromne dziewczyny, które stroją się i ukazują swoje walory tylko i wyłącznie dla swojego partnera w domu :P

Edytowano przez Heidi88

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
Wczoraj szwagierce z jej długich włosów wyczesywałem gumę do żucia, bo ktoś jej przylepił,

@wdaniel, a na pewno to było na głowie? :lol: bo jak nie, to mogła to być guma, ale nie do żucia. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdaniel    52

A nawet jeśli kobieta ma jakieś walory to wychodząc z nią każe je jej ukryć typu: "zmień bluzkę, bo masz za duży dekolt", "zapomnij że wyjdziesz w takiej krótkiej sukience", "przebierz te szpilki są za wysokie", "idź umyj twarz masz pół tony tapety jak Ty wyglądasz"

Albo: widzę, że się bardzo spieszyłaś, bo nawet ubrać się nie zdążyłaś"... Oko zawiesić, to jedna sprawa, a mieć dziewczynę dla siebie - druga. Żaden facet, który z daną dziewczyną wiąże przyszłość nie chce się z nią dzielić, dlatego taka reakcja. "Chcesz pokazywać swoje walory, to pokazuj je mi, a nie innym". "Ja chcę, żebyś na spacer szła ze mną, a nie z wszystkimi chłopakami, których napotkamy na drodze" itp. itd...

[/size]

@wdaniel, a na pewno to było na głowie? :lol:

No wiesz... moja szwagierka ma 14 lat... :unsure: No i tak przy teściach :blink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

No nie wiem, a skąd niby mam wiedzieć ile Ona ma lat, :lol: a co do teściów, no to co, teść by miał jej wyczesywać. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heidi88    48

Cóż kobieta stroi się dla siebie samej żeby dobrze się czuć, dla swojego faceta żeby mu się podobać, dla jego kolegów żeby zazdrościli mu ładnej żony i dla innych kobiet. -_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
dla jego kolegów żeby zazdrościli mu ładnej żony i dla innych kobiet. -_-

Dla kolegów żeby się niezdrowo podniecali, dla innych kobiet by je szybko szlag trafił. :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

No nie nie, wystarczy tu nawet na forum popatrzeć, jak tylko jedna trochę lepiej wypada, ma lepsze że tak powiem "branie" to inne już na niej "siedzą" :P to samo z ubiorem, więcej by inne zdołować niż dla faceta. :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KRISS75    54

Wiadomo że facet jest wzrokowcem,ale co z tego że bedzie miał u boku seks bombę która ma pstro w głowie i nie będzie miał w niej oparcia w borykaniu się z codziennymi problemami.Ja stawiam na mądrość,wrażliwość,uczuciowość.Uważam że delikatny makijaż dodaje uroku dziewczynie i jeśli lepiej się z tym czuje jestem za.A jeśli ma do tego śliczne walory typu piękne loki lub biust to dlaczego ma je spinać w kitkę lub założyć najlepiej golf żeby nie pokazywać dekoltu.Chyba każdy chłopak,mąż jest zazdrosny o swoją drugą połówkę ale bez przesady żeby jej zabraniać pięknie wyglądać nie daj Boże zamknąć w domu bo jest tylko moja i nikomu nie wiolno na nią spojrzeć.Miło jest mieć u boku mądrą kobietę a do tego piękną :)

Edytowano przez KRISS75

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdaniel    52

Dokładnie - też jestem zdania, że dziewczyny stroją się "by podobać się" - bez rozróżnienia komu. To właśnie denerwuje chłopaka, który ma poważne zamiary wobec dziewczyny, bo chce mieć dziewczynę dla siebie, a nie, by była każdego, kto na nią patrzy. Zresztą to działa w dwie strony

patrząc na moich kolegów zawsze na dyskotekach podrywali i uwodzili dziewczyny wątpliwej reputacji nie wiem czy to jakieś były zawody czy jak to rozumieć, ale to im minęło i teraz statkując się powybierali na partnerki fajne porządne dziewczyny żadne sexbomby. :P

Może jest to egoistyczne podejście, ale kochane Panie - jak chłopak wam powie, że zapomniałyście się ubrać, to oznacza, że możecie z nim wiązać przyszłość. Ale jak to bywa z dziewczynami - właśnie w takim momencie kopną chłopaka, bo "chcą mieć wolność, którą on ogranicza". I dziwicie się teraz, że chłopacy mówią: "najpierw w sobie rozkoch*ją, a później porzucają"?

 

EDIT:

bez pszesady żeby jej zabraniać pięknie wyglądać nie daj Boże zamknąć w domu bo jest tylko moja i nikomu nie wiolno na nią spojrzeć.

nie chodzi tu o piękne wyglądanie, lecz o przyzwoitość, skromność i nie wyzywający wygląd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KRISS75    54

Można wyglądać pięknie a zarazem przyzwoicie i skromnie.Wyzywający wygląd to pojęcie względne:dla jednego dziewczyna w pięknej mini "mormalnej długości"to już wyzywający wygląd,dla drugiego mini takiej długości że widać majtki,stringi lub ich całkowity brak to normalny wygląd i nie widzi w tym nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heidi88    48

Jeśli chodzi o strojenie się żyjąc na wsi to nie jest to dobrze odbierane przez mieszkańców :unsure: pomijając starych dziadków :PNa wsi nie ma ani clubów, pubów, restauracji itp miejsc gdzie można się wyszykować. :unsure: Ja osobiście całe dnie spędzałam w oborze a kiedy już miałam pretekst żeby wyjść to zawsze starałam się ładnie wyglądać. Choćbym jechała zawieść coś na pole to zawsze wystrojona i tylko te miny mijających mnie kobiet w kapciach przy płocie patrzące na mnie jak na kosmitkę. A może to zależy od wsi hmm -_-

 

Jak mój gospodarz jechał do innej wsi po słomę kiszonkę itp mówię proszę weź mnie ze sobą i on ok ale pod warunkiem ze się nie pomalujesz i ubierzesz normalnie (czyli w dresy - włosy związane) i zawsze wojna bo kiedy dla mnie to był wypad miesiąca ! Chciałam ładnie wyglądać a on tylko że ja chcę się podobać tamtemu gospodarzowi ufff ^ ^ I bardzo dobrze że mnie wtedy zabrał bo policja zatrzymała go za spaloną żarówkę w światłach i rozbite plastikowe osłonki na nich. I mówię do niego widzisz dzięki mnie nie dostałeś mandatu i nie poszedłeś siedzieć :P ale on na to że gdyby nie to że baba w traktorze to w ogóle by go nie zatrzymali ^ ^

Edytowano przez Heidi88

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falconeyes    11

Wzrokowiec wzrokowcem ale przekładanie dużego biustu nad rozum to już przegięcie -_-

 

Droga koleżanko, osobiście nie lubię dużych biustów, tzn. za dużych.... Poza tym skończ z tym przesądem ze mężczyźni przedkładają duże cycki nad rozum bo dla nas liczy się całokształt. Biust zasłania świat chłopcom w gimnazjum, a nie dojrzałym mężczyznom.

Mój ojciec zawsze powtarzał: "synu, nigdy nie patrz na nogi bo nogi i tak pójdą na bok, patrz na twarz :D"


„Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię, to na człowieka, potem znów na świnię i na człowieka, ale nikt już nie mógł się połapać, kto jest kim.”
George Orwell

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
Na wsi nie ma ani clubów, pubów, restauracji itp miejsc gdzie można się wyszykować. :unsure:

Co to za jakieś stereotypy? Sporo jest wsi w mojej okolicy gdzie są te niby nie istniejące Twoim zdaniem miejsca ;[ Nie ma ich w każdej wsi, ale nie ma co ich tak generalizować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heidi88    48

Kristofer toż to pisze że zależy od wsi. I to nie jest stereotyp że jak jeden jest sklepik postawiony pod którym wiadomo kto stoi to wszystko. Ale dużo zależy od władzy i mieszkańców, bo jak są przedsiębiorczy i pomysłowi to zaraz się zbiorą i jakąś atrakcję wymyślą :) Wieś wsi nierówna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pedro2    7209

Nie wyklucza ;) Mówi ci coś: "stopniowanie"? Podpowiem - nie ładne, lecz wspaniałe :D

Aha teraz rozumiem o co chodzi :P Żebym się zakochiwał w każdej dziewczynie którą zobaczę to bym się raczej wykończył Heidi musiałaby mnie zafascynować czymś innym nie tylko wyglądem a wtedy kto wie :D

 

przyciągnij wyglądem a zatrzymaj charakterem :)

 

Ja w to nie wierzę osobiście że mężczyzna przy wyborze kobiety do poważnego związku miałby sugerować się tylko jej wyglądem. To jest jakiś mit albo faktycznie może występować to zjawisko w życia np gwiazd sportu, aktorów może i tak jest ale zejdźmy na ziemię. Fakt faktem faceci lubią nacieszyć oko kobietami, które zostały wykreowane jako wzór kobiecości np w/w Luxuria, jednak wiążą się z normalnymi, naturalnymi dziewczynami. Nawet patrząc na moich kolegów zawsze na dyskotekach podrywali i uwodzili dziewczyny wątpliwej reputacji nie wiem czy to jakieś były zawody czy jak to rozumieć, ale to im minęło i teraz statkując się powybierali na partnerki fajne porządne dziewczyny żadne sexbomby. :P

 

A nawet jeśli kobieta ma jakieś walory to wychodząc z nią każe je jej ukryć typu: "zmień bluzkę, bo masz za duży dekolt", "zapomnij że wyjdziesz w takiej krótkiej sukience", "przebierz te szpilki są za wysokie", "idź umyj twarz masz pół tony tapety jak Ty wyglądasz"

 

Także chyba najlepsze są naturalnie piękne i skromne dziewczyny, które stroją się i ukazują swoje walory tylko i wyłącznie dla swojego partnera w domu :P

Tutaj akurat się zgadzam popatrzeć pobawić się z sexbombą tylko dla przyjemności ok ale związek z osobą typu pusta lalka która nie ma do zaoferowania nic poza dużym biustem fajnym tyłkiem itd. to jakaś porażka bo czas zrobi swoje uroda przeminie i zostanie sama pusta już nie lalka ;)


..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

A ja zawsze jak z moim wychodze to mam przygotowane wdzianko przez niego. :D Szpilki ,ponczochy kiecka itp :D A potem tak lezie za mna i na moj tylek patrzy :lol:

 

 

Ale jakby nie patrzec to kobieta sie stroi dla swojego faceta :rolleyes:


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
Kristofer toż to pisze że zależy od wsi

Nie zauważyłem takiego zapisu.

 

 

Ale jakby nie patrzec to kobieta sie stroi dla swojego faceta :rolleyes:

Niby tak, ale jak dopiero szuka faceta dla siebie to stroi się dla wszystkich, nawet dla samej siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

Te co sie stroja dla wszystkich to takie najlepiej unikac. :D Bo to sa takie kobiety przelotowe

 

Najlepiej wziasc brzydkie kaczatko i z niej zrobic pieknego labedzia. :rolleyes:


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
Najlepiej wziasc brzydkie kaczatko i z niej zrobic pieknego labedzia. :rolleyes:

Kiedyś było takie powiedzenie, Piękne kobiety zostawmy mężczyznom bez wyobraźni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

Ale pieknego labedzia nie takie proste jest zrobic. To trzeba umiec. :D


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj