Polecane posty

lukaszwlkp    57

Chce się rozstać, a o powodach na publicznym nie bede może pisał ale wg mnie nie sa racjonalne, ale to częste u kobiet :)

pozdro dla MAT 912 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasek    7

Tak przeczytałem wszytko , i szczerze ciężko wszystko poskładać w jedną całości mającą sens w sumie chodzi mi o to że panie mają swoje poglądy i zdanie i my mamy tak samo swoje wizję , choć czasem się dogadujemy :) Ale do setna mej wypowiedzi miło tak poczytać co myślą panie daje to dużo do myślenia i do nie popełniania błędów ;) I na koniec mężczyźni z kobietami takiego całkowitego consensu nigdy nie znajdą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdaniel    52

I to się tak kończy najpierw osobne łóżka później osobne pokoje

a później osobni partnerzy :D

 

Tylko pytanie o co ludzie są w takich związkach?? Czyżby przyzwyczajenie było aż tak silnym argumentem?? A co ze szczęściem? Miłością? Nie wspominając i wzajemnym szacunku do siebie...

To się nazywa męczeństwo... albo dla kasy ;)

ten jest przyjemniejszy dla oka nie taki oklepany a pełen życia i pasji ^^

Mi się tamten awatar bardziej podobał, bo jednak dziewczyna to dziewczyna - na takiej piękności można oko zawiesić i zaraz bardziej optymistycznie dzionek mija.

Do KRISTOFORn - lubię łapać za słówka, ale to z tymi ogrodniczkami, to bym nie wpadł :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdaniel    52

a to jakie masz wymagania? przecież chyba nie potrzebujesz ogrodniczki ze stylem, by przylegały do twego ciała i z wszywkami odblaskowymi i najlepiej by jeszcze same świeciły - to dobre podejście do życia w szczególności, jak teraz o 16,30 jest już prawie ciemno

Edytowano przez wdaniel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AWEJ    0

ciekawy temat ,tylko czemu najwięcej piszą " ustawieni w życiu " wasze rady nic nie dadzą bo każdy inaczej życie sobie wyobraża


Nie żyję po to żeby pracować , pracuję po to aby żyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heidi88    48

wdaniel nie rozumiem dlaczego to robisz, chłopak szuka kobiety która kocha zajmować się ogrodem i już po co te zbędne komentarze i naigrywanie. Czyżby zapomniał wół jak cielęciem był ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

To się nazywa męczeństwo... albo dla kasy ;)

 

Męczeństwem bym tego na pewno nie nazwał... Dla kasy? Hmm jeśli jedno z partnerów ma jej tyle to czy związek nie opierał się tylko na niej?

 

P.S

zapraszam na szarlotkę :) tylko się śpieszyć bo sam zaraz ją całą zjem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikolas29    450

ależ to ludzi sie zlączy pzez to agrofoto,..ze tez za moich czasow czegos takiego nie bylo///za wczesnie sie czlowiek urodził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdaniel    52

wdaniel nie rozumiem dlaczego to robisz, chłopak szuka kobiety która kocha zajmować się ogrodem i już po co te zbędne komentarze i naigrywanie. Czyżby zapomniał wół jak cielęciem był ?

Ja na portalach nie szukałem, tylko z domu wyszedłem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heidi88    48

No widzisz a to jest portal tematyczny więc jest duża szansa że pozna kogoś kto spełni jego fantazje o ogrodniczce ;)

 

Ale popieram dla mnie poznanie się przez internet jest mało romantyczne i takie mało urokliwe, ale cóż takie czasy niestety nastały. Jak nie internet to dyskoteka lub bar -_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdaniel    52

nie lepiej spotkać się tak ze spontana? Np. na jakiejś pielgrzymce? Albo przypadkowo na siebie wpaść, i oddać dokumenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

to wszystko itak wychodzi w praniu ,a gdzie sie kogos poznaje jest raczej mniej wazne bo i tak trzeba sie spotkac i miec o czym porozmawiac ,a pozatym wszystkie drogi do szczescia są dozwolone byle by nikomu krzywdy nie robic. No a jest tu jakas ogrodniczka , truskawkowa dziewczyna z okolic krakowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

Gdzie sie poznacie to malo wazne, jak sie spotykacie to tez nie zobaczycie, dopiero jak zamieszkacie razem wtedy zobaczycie albo niebiosa albo pieklo


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heidi88    48

Swoją drogą ciekawe jakbym tak podeszła do takiego rolnika pracującego na polu i powiedziałabym że wyrażam chęć poznania go ^^ a on by np rozrzucał obornik o to już chyba bezpieczniej poznawać się zza monitora :P

 

Kiedyś mojego gospodarza zapytałam się czy jakbym przychodziła do niego po mleko czy od razu by się we mnie zakochał i starał o moje względy a on na to "jakbyś brała codziennie 4 litry to na pewno",

 

ach Ci mężczyźni wszędzie widzą biznes -_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Nie przesadzaj z tym biznesowym podejściem, póki pracują to chcą mieć jakieś pieniążki z tego, a jak mają wolne to i względy panien im w głowie . Tak bezinteresownie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

@Hedi88 zastanawia mnie gdzie Ty trafiłaś, co to była za wieś że wszyscy tam tacy wyrachowani i za tyrani? Normalny chłopak jak spotka normalną dziewczynę, i mu się spodoba, to tylko ją ma przed oczami, a nie jakiś obornik czy kasę. No ludzie jak Wy tak chcecie szukać Panny, z jakimś wyrachowaniem, to jeszcze długo, o ile w ogóle coś znajdziecie. Ja na Twoim miejscu jak bym był dziewczyną, to bym powiedział temu Twojemu gospodarzowi - chłopie żeń się z krową, będzie na pewno szczęśliwa, tylko pamiętaj że krowę nie jest tak łatwo położyć na łopatki. ;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heidi88    48

och myślę że normalna dziewczyna nie zadawałaby takich pytań, ale już taka jestem wszędzie chce się doszukiwać romantyzmu :unsure:

 

a ten przytoczony dialog to raczej był w formie żartów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj