Polecane posty

Gość   
Gość

Widać dziewczyny się czegoś obawiają, z mojej strony pełna kultura, i dobre zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Wierzę @zetorlublin7341, ja osobiście poczuł bym się urażony, "namówię koleżankę ryzykantkę" to już lepiej było nic nie napisać.Wiadomo to jest internet, ale nie wszyscy tu są jacyś zboczeńcy. ;[ Jak koleżanka trafi na zboczeńca, to jej problem, a jak na porządnego to jej go odbiję, może i takie mają podejście. ;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leszekd    110

No kobietki to sól tego forum chciało by się powiedzieć jak sól tej ziemi. Karolcia boryka się z rzepakiem chwała jej za to.

Jednak pozycja rolnika w walce o kobietkę jest z automatu spalona. Z autopsji wiem że córkę to najlepiej wydać dobrze za mąż do miasta. Za inżyniera, lotnika, fizyka najlepiej jakiegoś lekkoducha. Niech ma lżej w życiu niech nie doi, nie orze, nie sieje. To ciężki chleb.

Dzisiaj mieliśmy święto chleba. Wielu mieszczuchów „warszawiaków” przyjechało odwiedzić ojcowiznę i na to święto. Spuściznę tego narodu. Święto chleba. Wielu prędko zapomniało jak wyglądają grabie nie wspominając o tym jak by odróżnić gęś od łabędzia.

Z oddali patrzyłem na swych dawnych kolegów z wielkimi brzuchami, na pewno wielu z nich jest kierownikami nie tylko w biedronce bo to byli zdolni ludzie. Dobrze się powodzi.

Szkoda tylko że ta nasza praca jest tak nie doceniana. N święcie byli witani posłowie, marszałkowie, burmistrzowie, piekarze. A ja się pytam a gdzie rolnicy. A z czyich rąk i potu i pracy powstał ten chleb.

Dlatego nie dziwmy się że tak trudno o kobietkę dla rolnika w tym dziwnym kraju – delikatnie to ujmując.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek    2

Niestety, specyfika tej pracy jest taka iż człowiek nie mam wolnych weekendów czy świąt. Sam doświadczyłem tego przed klikoma dniami. Wywiozłem rodzinę nad morze po czym przyjechałem w nocy do domu aby z rana iść do krów i dokończyć żniwa. Kobiety boją się wiązać z rolnikami bo wiedzą o tym iż poza wyjazdem do ARiMR dalej mogą już nie wyjechać.


2-08-2007 3400gram 52cm to mój Kacperek

12-07-2008 2831gram 43cm to moja Oliwia

2008-04-01 Firma Wit-Rol rozpoczyna działalności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agroMAJKA    0

Wierzę @zetorlublin7341, ja osobiście poczuł bym się urażony, "namówię koleżankę ryzykantkę" to już lepiej było nic nie napisać.Wiadomo to jest internet, ale nie wszyscy tu są jacyś zboczeńcy. ;[ Jak koleżanka trafi na zboczeńca, to jej problem, a jak na porządnego to jej go odbiję, może i takie mają podejście. ;[

Czy ty próbujesz nas skłócić? Uważam,że ryzyko jest nawet jeśli @zetorlublin7341 okazałby się najporządniejszym człowiekiem na ziemi i jestem ciekawa czy z taką samą pewnością wysłałbyś swoją córkę, na drugi koniec polski, na nocleg w pokoju gościnnym faceta poznanego w internecie. Ryzyko maleje jeżeli dziewczyna jest miejscowa i odwozi ją do domu, dlatego napisałam do dziewczyn z małopolski. Może byłam niedelikatna, ale za to ty okazałeś się chamem pisząc,że odbijam zajętych chłopaków, możesz mi napisać na podstawie którego mojego komentarza wysnułeś takie wnioski? I jeszcze dobra rada od młodszej koleżanki, nie doszukuj się dziury w całym, bo szkoda życia Lecę na pole, miłego poniedziałku!

 

A moja rada, opanuj język +1 punkt ostrzeżeń za obrazę

Edytowano przez MAT912

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bystra    27

'''''w szerz i w wzdłuz to podlasie "długie"- długo bede szukał (cos blizej????????????)

chyba na tyle się nie znamy żebym podawała mój adres a po za tym dla chcącego nic trudnego ja byś poszukał to byś znalazł powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WodnyElf    3

To byś się uśmiała jak u sąsiada przyjechała rodzinka z ameryki i ciotka doiła krowę a jej kuzynka że ona też chce, to ciotka ok tam stoi wiadro i stołek ta wzięła i zaczęła doić po jakiejś minucie tekst kuzynki że jej nic nie leci a ciotka na to żeby rytmicznie pociągała i ściskała, na to ona że to wymię się robi coraz większe i dłuższe a ciotka jak się odwróciła to z wrażenia wylała mleko. Oj to chyba była najprzyjemniejsza chwila w życiu byka :D

:lol: hahaha o mało kawą monitora nioe oplułam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdaniel    52

to moja 21 miesięczna córka rozróżnia grabie od wideł, traktor od kombajnu, brony od pługa... Dziś, jak do pracy się ubierałem, to już nie spała, więc jej powiedziałem, że jadę do pracy. Poszła myślą sobotnią, więc mi powiedziała - traktorem? pole orać? To jej powiedziałem, że nie, autem, a jak przyjadę z pracy, to pojadę pole orać. To odpowiedziała - laptopem pracować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Wdaniel ,owszem historia raczej naciągana ,ale czy to takie ważne ? Czy zawsze tylko roześmiać się powinno z dość prawdziwie brzmiących historii ? Ech więcej luzu ,bo kabarety nam upadną . :P

Edytowano przez Meg5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotka    183

No kobietki to sól tego forum chciało by się powiedzieć jak sól tej ziemi. Karolcia boryka się z rzepakiem chwała jej za to.

Jednak pozycja rolnika w walce o kobietkę jest z automatu spalona. Z autopsji wiem że córkę to najlepiej wydać dobrze za mąż do miasta. Za inżyniera, lotnika, fizyka najlepiej jakiegoś lekkoducha. Niech ma lżej w życiu niech nie doi, nie orze, nie sieje. To ciężki chleb.

Dzisiaj mieliśmy święto chleba. Wielu mieszczuchów „warszawiaków” przyjechało odwiedzić ojcowiznę i na to święto. Spuściznę tego narodu. Święto chleba. Wielu prędko zapomniało jak wyglądają grabie nie wspominając o tym jak by odróżnić gęś od łabędzia.

Z oddali patrzyłem na swych dawnych kolegów z wielkimi brzuchami, na pewno wielu z nich jest kierownikami nie tylko w biedronce bo to byli zdolni ludzie. Dobrze się powodzi.

Szkoda tylko że ta nasza praca jest tak nie doceniana. N święcie byli witani posłowie, marszałkowie, burmistrzowie, piekarze. A ja się pytam a gdzie rolnicy. A z czyich rąk i potu i pracy powstał ten chleb.

Dlatego nie dziwmy się że tak trudno o kobietkę dla rolnika w tym dziwnym kraju – delikatnie to ujmując.

 

Ktos tu madrze napisał, ale nie zawsze mierzyć ta sama miarą wszystkich się opłaca (...)

Mówisz, że pozycja rolnika w szukaniu kobiety jest spalona ?? nic bardziej mylnego (bynajmniej w moim przypadku) zasze chciałam miec kogoś z kim swobodnie będę mogła rozmawiać, pracować, bez wstydu chodzic zarówno w gumakach jak i w sukience, w makijażu i bez, odkąd pamiętam powtarzałam, że chcę mieć rolnika - tylko, że u mnie ich brak (...). ALE czy kobieta którą, jak mówisz wysle się do miasta rzeczywiście bedzie miała lepsze/ lżejsze życie ? zapewnie masz na myśli to, że lżej będzie jej pod względem 8 godzinnego czasu pracy, o czym nie ma mowy na wsi, wiecie co ? dużo zalezy od tego jak ktoś jest wychowany, jaki ma charakter i czy rzeczywiście chce mieszkac na wsi - jesli tak , to wszystko da sie pogodzić- a satysfakcja jaką będziemy mieć po znalezieniu tej drugiej połówki jest nie do opisania. Nie pisze tu bajek , bo nim doszłam do tych wniosków, sama zdąrzyłam się sparzyć, i teraz juz wiem, że jeśli rolnik zada sie z mieszczuchem który nie odróżni świni od krowy, to nie ma szans na przetrwanie, ALE jeśli znajdzie się kogos kto ma podobne poglądy, kto chce stworzyć powazny związek na wsi, komu nic nie śmierdzi - to nadaje sens życiu(...) Ja swoja połówkę znalazłam ... na AGROFOTO, nie przeszkadzają nam kilometry choć dzieli nas ich bardzo dużo. oboje zajmujemy się innym działami - produkcją roślinną i zwierzęcą, ale gdy idę z nim do stajni, gdy widzę jego radość w oczach , gdy spędzam z nim czas w polu , wiem że nie żałuje niczego ,jemu zawdzięczam to że stałam sie bardziej otwarta, dzięki niemu pierwszy raz jechałam ciągnikami, pierwszy raz podłączyłam dojarkę (choć dla mnie to czarna magia bo u nas krowy doiłam sie ręcznie i nie umiem dojarką), dla niego staram się jak najczęściej chodzic w sukienkach (mimo, iż częściej widzi mnie w brudnych ubrankach) gdy on jest u mnie (jak np teraz, bo są żniwa) codziennie staram się przygotować mu cos dobrego do jedzenia, zawsze jak jedzie w pole staram się dac mu coś słodkiego - wiem, że może za bardzo opiekuńcza jestem, ale może to kwestia tego iż jestem najstarsza w domu ...

 

 

 

po co ja to pisze ? chciałabym wam powiedzieć że nie ma sensu szukać na siłę kogoś , nie ma tez sensu wiązać się z kimś kto nie chce z wami byc na wsi, bo jego / jej zachowanie nie zmieni się z dnia na dzień, ani od razu po ślubie..., jeśli ktoś nie umie pójść na kompromis i nie widzi siebie na wsi - są nikłe szanse na dobre zakończenie

Edytowano przez Migotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nkem    0

A ilu ja znam rolników młodych co patrzą tylko na wygląd zewnetrzny. Niestety szpilki do rozwożenia gnoju powinna nosić. A na pracowitą dzieczynę nie spojrzą tylko te wymalowane i wypicowane a te znich się śmieją bo wożą i tyłki i płacą rachunki, a nawet na wycieczki zagraniczne wożą a one pobawią się pobawią i zostawią. "A czujesz jak on świniami śmierdzi?" sama na własne uszy słyszałam, bo to powiedziała moja koleżanka z bloku. Matka jej zrobiła ztym porządek by nie zwodziła chłopaka. Smiała się z niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotka    183

nkem - zgadzam się z Tobą ...

tak jest, zreszta ja to widze na bieżąco, jak już jakiś młody na wsi zostanie, to byle czym nie będzie jeżdzić i z byle jaka dzieczyną nie będzie chodzić, bo to wstyd (zresztą już kiedyś to pisałam) jak chodze w gumakach to moge najwyżej liczyć na wzrok "politowania od sąsiadów", ale mam teraz partnera, któremu mogę ufać , z nim nawet wstawanie nad ranem ma sens,życze każdemu z Was by znalazł kogoś z kim można być naturalnym,z kim mozna śmiać sie i płakać, móc liczyć na tą druga osobę, wówczas da sie pokonać wszelkie trudności (bo ja sama długi czas nie wierzyłam że można spotkać kogos takiego) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hejka wszystkim

 

Hej jestem tu nowa,mam nadzieje ze mnie nie wygonicie stąd

 

Migotka mnie nie musisz życzyć,bo ja już znalazłam męża i tak

samo jak w Internecie :)życze wam powodzenia.

 

Ups *tak samo jak ty*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

Z tego co ja tu czytam to ze skrajności w skrajność ludzie przedstawiają swoje sytuacje. Poniekąd należę do tej grupy (chcąc nie chcąc). Z jednej strony dziwne (ale niestety prawdziwe) jest że taki (i piszę to ogólnie) na prawdę fajny facet nie może znaleźć się z druga fajną dziewczyną. Albo on trafia na taką co tylko w szpilkach i tapecie chodzi albo ona na nieroba chama i pijaka. Ostatnio kuzynka mi powiedziała że taki facet jak ja to TYLKO nadaje się do małżeństwa a zanim do tego dojdzie to dziewczyny/faceci muszą się wyszaleć z takimi jak wcześniej pisałem. A tacy normalni to jak pobędą dłuższy czas sami to im w tych mądrych główkach zaczyna się rysować lekkie 'skrzywienie' i strach przed tym że może sami zostaną i chwytają się za wszelką cenę pierwszej lepszej okazji. A później to tylko się ta lepsze połówka 'marnieje'. Taka jest niestety prawda. Na prawdę lubię i kocham swoją pracę. Chciałbym poznać osobę która też kocha rolnictwo.Która. podobnie jak koleżanka Migotka (BTW uwielbiam Muminki, witaj ponownie po dłuższym czasie) zadba o swoją drugą połówkę. Jeśli ta nasza luba/nasz luby nas kocha to odwdzięczy się podwójnie a nawet potrójnie. Na tym właśnie polega miłość, choć tą prawdziwą, niestety, ciężko znaleźć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Jak myślicie jaki jest optymalny wiek do ożenku, czy lepiej jest poczekać czy jak się trafi to już jak w ogóle wyczuć że to ta jedyna, jedyny. Pytam oczywiście tych doświadczonych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krisek    15

O Proszę nie było minie tu 5 dni i trochę sobie poczytałem tego :D Powiem tak. jestem pod wrażeniem że aż tyle nowych Kobiet widzę ;p i oczywiście się bardzo z tego cieszę. Kolego Zetrolublin uwierz mi. każdy człowiek aby godnie żyć musi dobrze zapierd**** czy to na roli czy gdzieś w prywatnej firmie bo takie tylko same zostały...Ja w tamtym tygodniu nie spałem prawie w ogóle. bo latałem z latarką po polu w nocy i sprawdzałem czy deszczownie się nie zacinają. bo oczywiście u mnie już 2 miesiące deszczu nie było i jak bym nie działał to 60 tyś kapusty zimówki by dawno uschło. Jest bardzo mądre powiedzenie że "JAK KTO ROBI TAK MA" i wiesz że zgadzam się z tym w 100 % bo mam przykłady w mojej okolicy. Sęk jest w tym że trza tak coś robić aby dobrze zarobić ,i przy tym jeszcze mieć czas na założenie rodziny...ps. HAHA jak wyczuć dobre ^^ powiem tak. jak się trafi już ta jedyna to będziesz bardzo dobrze wiedział. że to twoja druga połowa.

Edytowano przez Krisek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daniello123    0

 

chyba na tyle się nie znamy żebym podawała mój adres a po za tym dla chcącego nic trudnego ja byś poszukał to byś znalazł powodzenia!

....jak to sie nie znamy-agrofoto to przeciez jedna wielka rodzinka!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Czy ty próbujesz nas skłócić? Uważam,że ryzyko jest nawet jeśli @zetorlublin7341 okazałby się najporządniejszym człowiekiem na ziemi i jestem ciekawa czy z taką samą pewnością wysłałbyś swoją córkę, na drugi koniec polski, na nocleg w pokoju gościnnym faceta poznanego w internecie. Ryzyko maleje jeżeli dziewczyna jest miejscowa i odwozi ją do domu, dlatego napisałam do dziewczyn z małopolski. Może byłam niedelikatna, ale za to ty okazałeś się chamem pisząc,że odbijam zajętych chłopaków, możesz mi napisać na podstawie którego mojego komentarza wysnułeś takie wnioski? I jeszcze dobra rada od młodszej koleżanki, nie doszukuj się dziury w całym, bo szkoda życia Lecę na pole, miłego poniedziałku!

 

Nie mam zamiaru z nikim cię skłócać, ;[ najpierw się zastanów co piszesz a potem pisz i się potem nie tłumacz że byłaś może niedelikatna, bo tak to zabrzmiało jak napisałem i nie napisałem że akurat ty odbijasz komuś chłopaków. ;[ A za chama dostajesz +1 punkt ostrzeżeń za obrazę !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agroMAJKA    0

Nie mam zamiaru z nikim Cię skłócać, ;[ najpierw się zastanów co piszesz a potem pisz i się potem nie tłumacz że byłaś może niedelikatna, bo tak to zabrzmiało jak napisałem i nie napisałem że akurat Ty odbijasz komuś chłopaków. ;[ A za chama dostajesz +1 punkt ostrzeżeń za obrazę !!!

Jeszcze bardziej utwierdziłeś mnie w przekonaniu,że jesteś chamem! czekam na kolejny pkt, albo nawet na wyrzucenie z forum, zdania i tak nie zmienię!

 

A proszę bardzo - +1 punkt za obrazę i następny za cytowanie poprzedniego posta, jak się nie uspokoisz to za następnym razem idziesz na urlop!!!

Edytowano przez MAT912

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie    2064

koleś ile ty masz lat? weź jeszcze powiedz Pani, że ci Majka zabawki zabrała :)

 

I Ty chcesz dostać, ale za prowokowanie do kłótni ?

Kultura obowiązuje na całym forum i to wszystkich, nawet Panie.

Edytowano przez KRISTOFORn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bystra    27

....jak to sie nie znamy-agrofoto to przeciez jedna wielka rodzinka!!!!!!!

a jaką rolę odgrywasz w tej rodzinie bo nie wiem jak mam się do Ciebie zwracać? Widzę że na forum lecą ostre słowa wojna się zaczęła czy co :huh:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gregorius    123

http://www.youtube.com/watch?v=Mo0Mm6ivc9Y

 

Co do żony to Ona jest odpowiednią kandydatką ;)

Drogie kobiety luknijcie na ten filmik i powiedźcie czy chociaż w połowie z tą Panią się zgadzacie :)


Najbardziej lubię wizualizować sobie ostateczny krach systemu korporacji...

Kupię formownicę bierną do ziemniaków 2x75 cm
Kupię kombajn ziemniaczany Anna
Kupię ciągnik MTZ 82 w nowej budzie

więcej informacji na PW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj