Polecane posty

baziula    6

Meg nauczona przykrym doświadczeniem, nie ma zwyczaju wdawać się z tobą w dyskusje.POza tym i tak wolę głosić tu swoje może i ograniczone poglądy, niż tak jak ty dyskutować na tym forum z facetami o wkładaniu tłoka do cylindra, zabawianiu się gałką czy też o viagrze. Jak mi się coś pomyliło to przepraszam.

 

Wszystko co napisałam powyżej na temat trudnego charakteru rolników podtrzymuję. Dla zainteresowanych oświadczam, że nie ma to nic wspólnego z moim życiem prywatnym. Po prostu trudno wam znaleźć kontrargument i czepiacie się Bóg wie czego.

Edytowano przez baziula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Meg nauczona przykrym doświadczeniem, nie ma zwyczaju wdawać się z tobą w dyskusje.

Przykrym doświadczeniem ? Hehe dobre ... :rolleyes: Nie musisz ,ale ja będę ,bo to forum i jak ktoś pisze ,tak ja odpowiadam . ^^

Trudno nam znaleźć kontrargumenty ? Cała masa argumentów już tu została podana ,ale ty masz swoje poglądy i niech ci tak zostanie. Omijaj rolników szerokim kołem . Może ci się trafi wyższa inteligencja z poza rolnictwa ;)

.POza tym i tak wolę głosić tu swoje może i ograniczone poglądy, niż tak jak ty dyskutować na tym forum z facetami o wkładaniu tłoka do cylindra, zabawianiu się gałką czy też o viagrze. Jak mi się coś pomyliło to przepraszam.

Och ,straszne nie ...? Ale ja niewychowana jestem ,ale co się tu dziwić w końcu ze wsi jestem . ^^

Edytowano przez Meg5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdaniel    52

Ja nie czepiam się Bóg wie czego. Kolega S-line potwierdził tylko to, co pisałem, że ciężko teraz z czasem dla rodziny, co przez Panie jest to źle postrzegane. Ja mojej zawsze powtarzam - wrócę do ciężarówek na międzynarodówkę i będziemy się widywać raz w miesiącu przez dwa dni, to może wtedy będzie dobrze - szybko urywa temat i uznaje, że go nie było... Dziś jeszcze 3 godziny w pracy i do domu do roboty (dalsza część składania młocarni do nie wiadomo której). A Baziula też się już żaliła na temat swojego mężczyzny, a teraz widząc na innym podwórku, jak kobitki pracują próbuje wrzucać wszystkich do jednego worka, a następnie sama się koryguje poprawiając na 80%. A może te kobitki chcą pracować w polu? Jeździć traktorami, dźwigać itp.? ;)

Tosz to już strona "666" - czyżby to miało jakieś znaczenie?

Edytowano przez wdaniel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baziula    6

wdaniel

 

 

nie mieszaj grochu z kapustą ;) przytocz post.... porozmawiamy...

Edytowano przez baziula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdaniel    52

Groch z kapustą? - zupy jarzynowej nie robię, choć pora obiadowa i rosołek sobie zaraz upichcę.

Nie chce mi się przeglądać forum o kilkadziesiąt stron wstecz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baziula    6

Tak czy inaczej. Naprawdę rozumiem wasze wzburzenie. Wszak uraziłam Waszą męską i rolniczą dumę. :) Taka niezdara ze mnie. Nie to było moim zamiarem, naprawdę.

 

Nigdy, ewentualnie bardzo rzadko treść moich postów można odnosić do mojego życia osobistego. To jedna adnotacja a druga jest taka, że nie jestem tutaj aby kogokolwiek szukać.. Ja nikogo tu nie szukam. Jestem tu by porozmawiać.

Co do mojej sytuacji ... to znają ją Ci którzy napisali do mnie na pw. On znają moją sytuacja prywatną i niech tak pozostanie :)

 

A że czasem głoszę poglądy niepopularne... krytykowane przez innych, no coż chyba po to jest to forum by poznać opinię tej drugiej strony. Tak czy inaczej miło mi się z wami dziś rozmawiało. :) Czas zając się konkretną robotą.

Edytowano przez baziula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdaniel    52

mnie nie uraziłaś. Ja też swoje zdanie na ten temat powiedziałem, że teraz jednak Panie muszą odczekać nawał roboty, bo każdy ucieka przed pogodą. Za chwilę będzie zima i nie będzie co robić w polu, to Panie będą narzekały, że Panowie szwendają się po domu bez celu B)

EDIT: Baziula - ja tu do ciebie z kwiatkiem, a ty na mnie z toporem wyskakujesz :unsure:

Edytowano przez wdaniel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baziula    6

No jak z toporem :blush:

 

to masz za kwiatuszka :) :)

Edytowano przez baziula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    222

Baziula, aj Ciebie nie krytykuję, uwierz mi jestem daleki od tego, co do poglądów jak to piszesz niepopularnych to przynajmniej podgrzewasz to forum i coś się tu ciekawego dzieje;) Czy uraziłaś moją męską dumę?? Nie jestem dzieciak żeby się obrażać (wszak i tak nie ma za co). I jeszcze jedno nikt nie ma zamiaru ograniczać tutaj twoich poglądów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Owszem, w końcu koleżankę z forum nazwałaś ujadającym pieskiem.

To niech koleżanka cofnie się kilkanaście stron do tyłu i jeszcze raz dokładnie przeczyta ,kto kogo pierwszy raz skrytykował ,a potem jeszcze przytakiwała innemu forumowiczowi ,który obraził kolegą ,ale biedny prawie się poryczał jak jego skrytykowali . Najgorsze jest to ,że nie dostrzegł w tym swojej winy i podobno po ''męsku '' opuścił temat . :rolleyes:

Co do wymienionych przeze mnie tematów... cóż szkoda że tylko w tym obszarze tematycznym tak dobrze ci idze...

Wierz mi ,że w innych tematach ,też mi idzie nie najgorzej. Ludzka rzecz pogadać ... Ale mimo wszystko dziękuję za uznanie ,nie spodziewałam się :blush:

Edit: Hmmm, ktoś tu pozmieniała treść co niektórych postów ... :blink:

Wdaniel faktycznie w tym ,że to strona ''666'' coś jest ... :o :blink: :D

Edytowano przez Meg5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baziula    6

WDANEL lubię róże. Mam sporo krzewów róż koło domu:)

Edytowano przez baziula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krisek    15

No coś tu się zaczeło dziać to dobrze :) baziula a napiszesz mniej więcej od której strony krk mieszkasz??:D tak tylko pytam bo znam mniej więcej cały krk.:)Noi oczywiście Powiem skromnie tyle że są kobiety co na te wakacje w żniwa tak jak piszesz, muszą pracować pół roku więc nie myśl że np. mają wszystko za free.Co do żniw to w którym wy wieku żyjecie. Teraz żniwa w średnim gospodarstwie ok 20 ha trwają 3-5 dni.W dodatku wszystko jest teraz zmechanizowane to człowiek tylko steruje wajchami i tyle roboty. A jak nie podoba mu się coś to nie ma problemu bo znajdą się inni chętni na to miejsce.Ja już po żniwach i już nie mogę się deszczu doczekać :/ bo susza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdaniel    52

WDANEL lubię róże. Mam sporo krzewów róż koło domu:)

A to może dlatego, że te róże były żółte to ty tak na mnie z toporem...

Co do żniw to w którym wy wieku żyjecie. Teraz żniwa w średnim gospodarstwie ok 20 ha trwają 3-5 dni.

W tym wieku, gdzie jeszcze nie stać na nowy sprzęt i trzeba z tych 5 dni drugie tyle poświęcić na naprawę. Mi strzeliła przy claasie oś młocarni i się z tym bawię już 3 dzień. Szukam kogoś, kto ma ściągacz do wariatora, bo słyszałem, że ta pozornie mała sprężyna potrafi narobić kłopotów łącznie z tym, że wywali szybę w oknie u sąsiada oddalonego o 100m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baziula    6

Baziula każdy powinien się stosować do tego sposobu życia http://demotywatory....i-to-z-nawiazka aczkolwiek jak każdy by był taki sam to co to za radość była by z życia?? (bez cierpienia nie ma radości [nie]stety])

 

Bardzo podoba mi się ten demotywator i jego przesłanie. :)

 

:) baziula a napiszesz mniej więcej od której strony krk mieszkasz?? :D

 

Od Krk droga na Wolbrom między Zielonkami a Skałą lokuje się moja miejscowość.

 

A to może dlatego, że te róże były żółte to ty tak na mnie z toporem...

 

 

Róże we wszystkich kolorach są bardzo piękne.

 

 

Miłego i słonecznego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdaniel    52

ale ja patrzyłem tylko na fajny kolor, bo czerwone były, ale takie zeschłe, a te żółte takie śliczne miały pączusie... a ty zaraz na mnie z toporem :wacko:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baziula    6

Daj spokój z tym toporem..... :D :D :D co najwyżej malusieńkim toporkiem.... taką miniaturką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baziula    6

:blush: przepraszam :(

 

 

 

 

 

Masz piosenkę, która poprawia humor wszystkim mężczyznom ............... :)

 

Edytowano przez baziula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj