Polecane posty

Michalmeer    483

Miałem okazje poznać dwie Rosjanki .. tylko że nie bardzo znam rosyjski ... polki są fajne tylko że nie to co kiedyś


Ziemia to skarb , który trzeba pielęgnować i chronić .!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

a jak jeszcze kształty ponętne to każdy facet odpływa :wub:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krisma    17

Żeby w główce miała trochę oleju zamiast sianka to by było dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OKEY    154

Przeczytałem cały ten temat i nawet zacząłem posta pisac ale w końcu skasowałem go całego bo zaczęło to przypominać wypracowanie a i tak nie napisał bym wszystkiego :)

Po prostu temat rzeka. Tęgie głowy rozpracowywały stosunki damsko męskie i co głowa to inna teoria tak że nie da sie wymyslec jakiegoś prawa czy napisać instrukcje gdzie stosując sie do niej rozwiażą sie wszystkie problemy.

A rolnictwo to specyficzny zawód i chłopak szukajacy dziewczyny podświadomie próbuje dopasować ja do gospodarstwa ,jak i dziewczyna wiedząc że chłopak jest rolnikiem inaczej na niego patrzy. Kiedyś czytałem jakieś statystyki i zawód rolnika był nizej ocaniany wśród dziewczyn niz np. śmieciarz . chociaz podobno w ostatnich latach zaczyna to sie zmieniać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

No nie, podziw wielki jak wszystkie te posty przeczytałeś. Ponad 9,5 tysiąca wpisów przeczytać, pełen szacun.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Żeby w główce miała trochę oleju zamiast sianka to by było dobrze

To jak widzisz, że w główce ma "sianko" to zawczasu powiedz do niej "siemanko" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OKEY    154

Miałem czas a to lepsze niż ksiażka :D a nóż widelec człowiek czegoś nowego sie dowie :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104
Napisano (edytowany)

no to kilka dni czytania bzdur i pier**l :D zwiazanych i nie zwiazanych z kobieta na gospodarke.

 

Temat byl i pikantny i nudny no ale 9.5tys wpisow sie znalazlo.

 

Kilka dziewczyn zniklo z AF pewnie za maz wyszly i nie maja czasu na siedzenie na necie bo maja inne obowiazki.

 

Np. @kasztanka , @basiutka, @martina @edek i inne

Edytowano przez banan575

Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OKEY    154

Niestety chyba nie da sie juz nic nowego wymyslec na ten temat a podsumowania jak nie było tak nie ma i chyba nie będzie bo po prostu to nie możliwe do wykonania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heidi88    48

ja to tylko żałuję że marzencia wogóle się nie wypowiada w temacie agrorandka to 100 % dziewczyna rolniczka więc ciekawa jestem jej przemyśleń i wrażeń na temat wątku "dziewczyna na gospodarstwie" Ale cóż jak jest zabiegana i zapracowana szkoda -_- a mogłaby nam tyle tu fajnych rzeczy poopowiadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OKEY    154

To już nie temat rzeka tylko powódź :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek2209    161
Napisano (edytowany)

no to kilka dni czytania bzdur i pier**l :D zwiazanych i nie zwiazanych z kobieta na gospodarke.

 

Temat byl i pikantny i nudny no ale 9.5tys wpisow sie znalazlo.

 

Kilka dziewczyn zniklo z AF pewnie za maz wyszly i nie maja czasu na siedzenie na necie bo maja inne obowiazki.

 

Np. @kasztanka , @basiutka, @martina @edek i inne

Banan jakie masz obowiązki w gospodarstwie , że znajdujesz czas tutaj zaglądać?

Edytowano przez slawek2209

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Sporo ciekawych dziewczyn pojawia się i znika, nie tylko @Marzencia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krisma    17

Te koleżanki tylko wpadają namieszać i uciekają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Może kogoś znajdują i żyją długo i szczęśliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej612b    227

He może nie do słownie jak w tej piosence ale miło tu usłyszeć koleżanki .... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikolas29    449
Napisano (edytowany)

ogolnie to kobiety nie sie ale zaczna pokazywac czesciej bo to maj...nasz ludzki miesiac

Edytowano przez Marcin91
cytowanie poprzedniego posta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja mam swoja dziewczyne z miasta ktora bardzo lubi wies, zwierzaki i jezdzic ze mna ciagnikiem. Chce zostac ze mna na gospodarstwie i nawert ma af

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj