Polecane posty

Niebieskooka    31

Też mnie nie było przez aż dwa dni i chyba o tym, że Ukrainki są bardziej przedsiębiorcze niż Polki :wacko: ale fakt truskawki potrafią bardzo szybko i dobrze zbierać. U mnie na wsi u takiego jednego pana Ukrainka tak się zajęła dobrze truskawkami, że już na stałe została.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebieskooka    31

Aż takich szczegółów to ja nie znam, ale w każdym razie musiało podziałać, bo nawet ostatnio jej samochód kupił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michalmeer    483

A ukrainkom do urody też nie można nic zarzucić ;p


Ziemia to skarb , który trzeba pielęgnować i chronić .!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebieskooka    31

Michalmeer, nie żebym im zazdrościła urody czy coś z tych rzeczy, ale Ukrainki mają to do siebie, że zazwyczaj dość szybko się starzeją i tyją. Znałam kilka, w tym jedną na studiach, była starsza ode mnie z 4 lata, a ostatnio jak ją widziałam wygląda na dużo starszą niż jest i przytyło jej się niemiłosiernie. I koledzy niektórzy potwierdzają moją tezę.

Właśnie, najpierw Polki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nasze dziewczyny są przecież najpiękniejsze, najmądrzejsze, najbardziej pracowite, tylko trzeba dobrze szukać, bo jest ich pełno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

Moj kuzyn ozenil sie z ukrainka.

 

Przed slubem laska przepiekna istne cudo, jak urodzila dziecko to przytyla dwukrotnie.


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek2209    161

Moj kuzyn ozenil sie z ukrainka.

 

Przed slubem laska przepiekna istne cudo, jak urodzila dziecko to przytyla dwukrotnie.

A Polki nie tyja po ciąży?Banan jak było z wagą u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matingus    107

każda kobieta tyje po ciąży.czy to będzie Polka,Niemka,Ukrainka czy jakaś inna.

zdarzają się wyjątki,ale to tylko wyjątki.


Kliknij zieloną strzałkę jeśli pomogłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebieskooka    31

Można utyć, ale potem schudnąć. A niektóre uważają, że jak dorwą chłopa to już mogą olać swój wygląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104
Napisano (edytowany)

To ja jestem wyjatek bo mam taka sama wage po. czyli 49kg. :D

 

Jak sie zapiernicza (pracuje) to nie ma czasu na tycie.

Edytowano przez banan575

Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matingus    107

są nygusy,ale nie które zapierniczają i trochę przytyją.

nie mówiąc ważyła 50 a po urodzeniu waży 80,to coś nie jest nie tak.

może są wyjątki......................................................


Kliknij zieloną strzałkę jeśli pomogłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej612b    227

E tam .... chyba tylko raz czytałem ten temat ale widzę że dziewczyny komuś czegoś za zazdrościcie ..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
crative    1

każda kobitka może przytyć po ciąży...

zresztą waga to nie wszystko , niektórzy lubią mieć sie do czego przytulić :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek2209    161

To ja jestem wyjatek bo mam taka sama wage po. czyli 49kg. :D

 

Jak sie zapiernicza (pracuje) to nie ma czasu na tycie.

To nie jedna Tobie zazdrości.Głównie to geny mają do tycia cos do powiedzenia

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heidi88    48

Za chuda też nie dobrze jak jest - ja ostatnio z uwagi na upalne dni pojawiłam się w oborze tylko w samej koszulce, mój gospodarz zawiesił na mnie oko i rzekł

"- o matko wyglądasz jak chłopiec :o "

 

Jak ktoś jest drobny to zazwyczaj nie ma zbyt dużych atrybutów ale żeby aż tak to zaznaczyć to nie było grzeczne z jego strony. Swoją drogą rolnik taki prosty chłop niby a zaraz ma niewiadomo jakie wymagania :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

No bo wiecie, panna mysli ze jak urodzi dziecko no to juz swoja robote wykonala i moze sie opierniczac.

 

Ale tak nie powinno byc, dziecko dzieckiem, ale za prace jakas trzeba sie wziasc.

 

A nowoczesne panny mysla ze jak wpadna urodza to juz wszystko zrobily w swoim zyciu i na reszte ma zapierniczac maz.

 

I tak siedza pukfy :D i tyja bo niczym sie nie zajmuja. :D


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek2209    161

Nie kazda pani po ciąży może zrzucić kilogramy i tutaj trzeba być wyrozumiałym

 

Za chuda też nie dobrze jak jest - ja ostatnio z uwagi na upalne dni pojawiłam się w oborze tylko w samej koszulce, mój gospodarz zawiesił na mnie oko i rzekł

"- o matko wyglądasz jak chłopiec :o "

 

Jak ktoś jest drobny to zazwyczaj nie ma zbyt dużych atrybutów ale żeby aż tak to zaznaczyć to nie było grzeczne z jego strony. Swoją drogą rolnik taki prosty chłop niby a zaraz ma niewiadomo jakie wymagania :rolleyes:

Heidi Twoja fotka z awatara to oryginał?Nadal nie moge Ciebie sobie wyobrazić w pracy w oborze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heidi88    48

tak zdjęcie robione przez mojego brata który zrobił je pod warunkiem że nigdzie nigdy go nie zamieszczę ! bo dla niego to hańba siostra w gumiakach hi hi dobrze że tu nie zagląda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek2209    161

No no Ty i Bananek niczego sobie.Az chce sie tutaj zagladac nic nie ujmujac Niebieskookiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj