Polecane posty

Seba89    0

A ja jutro mam odpust w swojej parafii:)

Eh... ja mam robotę :P Konkretnie pryskanie sadu a kościół mam na przeciwko domu ]:->

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Seba89    0

Jak mus to mus, nic nie poradzę. Dzis nie było warunków a w poniedziałek za późno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104
Napisano (edytowany)

A te Strubiny to nie sa kolo Gasocina?

Edytowano przez banan575

Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebieskooka    31
Napisano (edytowany)

Pierwszy raz słyszę taką nazwę. Te Strubiny, które mam na myśli są koło Zakroczymia.

Edytowano przez Niebieskooka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

oooooooooooo

a to nowość .

Haha wiedziałam ,że Cię zaskoczę B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

Pierwszy raz słyszę taką nazwę. Te Strubiny, które mam na myśli są koło Zakroczymia.

 

 

Gàsocin jest kolo Plonska, tam mam kolezanke. a druga ze Sonska


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebieskooka    31
Napisano (edytowany)

Banan, to ja akurat tych miejscowości nie znam, ale Strubiny to dość szeroko i daleko znana imprezownia, choć ja tam nie bywam Okocza:)

Edytowano przez Niebieskooka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebieskooka    31

Ja byłam z 7 - 8 lat temu jak była Doda i mojej kuzynki nie chcieli puścić samej i musiałam z nią jechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okocza1989    0

tylko niw mów niebieska że w sobote zamiast bawić sie w klubie to wolisz odmawiać różaniec? :)

 

jak dla mnie to jest wiejska zabawa i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

Różaniec też owszem odmawiam, jak to mówią do tańca i do różańca, a za Strubinami nie przepadam.

 

I tak powinno byc.

 

Czy chlopak czy dziewczyna, oboje powinni byc i do tanca i do rozanca. Wtedy wszystko mozna osiagnac


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KULAWA_KOZA    156
Napisano (edytowany)

Haha wiedziałam ,że Cię zaskoczę B)

moja mućka chodzi 300 dni bo będzie miała bycka a jakby była jałuwecka to by chodziła 280.

Tak samo jest u kobiet.

Nie wspomne u kóz to już inny swiat i inna genetyka. :P

Edytowano przez KULAWA_KOZA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

tylko niw mów niebieska że w sobote zamiast bawić sie w klubie to wolisz odmawiać różaniec? :)

 

 

Lepiej za dużo się tylko nie wyśmiewaj, co Ty myślisz, że w życiu tylko dobra zabawa jest ważna? ;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fineasz007    17

Kurczę, jak widzę, że kogoś rozrywki ograniczają się wyłącznie do odwiedzania klubów, to naprawdę ambitne zainteresowania ma. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Napisano (edytowany)

moja mućka chodzi 300 dni bo będzie miała bycka a jakby była jałuwecka to by chodziła 280.

Tak samo jest u kobiet.

Nie wspomne u kóz to już inny swiat i inna genetyka. :P

Już Cię lubię ... Wróćmy do tematu ...Pozdrawiam ;)

 

Wybaczcie @ okocza1989 ,młody ,a to ma swoje prawa i niedomagania w pewnych kwestiach .

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebieskooka    31
Napisano (edytowany)

Różaniec, całkiem serio to piszę, polecam odmawiać nawet jak nie ma problemów, bo nieraz każdy nie wiadomo co by chciał mieć, a często najważniejsze jest to, żeby nie było nieszczęść żadnych. Ale oczywiście o włochatego faceta też się modlę:)

Raczej na wsiach nie bywam na imprezach, ale po weselach często łażę jako osoba towarzysząca:)

Edytowano przez Niebieskooka
  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104
Napisano (edytowany)

po weselach często łażę jako osoba towarzysząca:)

 

i nic nie zaiskrzylo??????

 

 

 

Takiego samego wlochatego futrzaka ja mam :D

Edytowano przez banan575

Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj