Polecane posty

StasiekS    73

Dalej w tym temacie jest narzekanie, że kobiety to zło i rolnik ma problemy ze zdobyciem, poznaniem tej jedynej? Czy już się jakieś inne problemy pojawiły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniaa    0

Hmm kurcze jeszcze nie znam przypadku żeby chłopak do dziewczyny przyszedł na gospodarstwo jeśli ona je dostanie, tylko znam przypadki jak dziewczyna do chłopaka, do 2 kumpli.. Sam byłem "prawie" takim przypadkiem, że eks miała pola, ale rozeszliśmy się.. Tyle, że i tak bym nie poszedł, bo sam zostane, więc.

 

A ja znam :) I to właśnie facet przeprowadził się do dziewczyny :) chociaż sam miał gospodarstwo. I teraz ma jakby dwa :D

Dobrze, że blisko siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikic360    56

jeżeli odległość nie stanowi problemu to ok, ale jakby tą parę dzieliła większa odległość to przeprowadził by się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewaawe3    6

Hej. Każdy ma trochę racji jak sie trafi prawdziwa miłość to czy rolnik czy miastowy to już wtedy nie ma znaczenia.

A czy ktoś jest łądny to juz kwestia indywidualna, każdy ma swój gust. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martina    39

Ja podam wam ciekawy przykład :P

Jak widzicie sytuacje gdy żona rolnika pracuje np. w szpitalu 12 godz raz na dniówkę raz na nockę gdzie pracy jest mnóstwo i to ciężkiej. Nie ma jej w weekendy, w święta, ma 2 tyg urlopu na rok.

Macierzyńskiego ma 20 tygodni, a potem dalej do pracy. I kto się zajmie dzieckiem?? Jeśli prace domowe to tylko sprawa kobiety. Kto z was odda dziecko obcej osobie?? A jeszcze jedno rodzice nie mają czasu zajmować się maluszkiem bo mają własną prace.

 

Co waszym zdaniem ma zrobić kobieta??


Rolnik z zamiłowania, ratownik z powołania :)

Jeśli potrzebujesz czegoś z DeLaval pisz na PW :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewaawe3    6

a jeżeli komuś wieś śmierdzi to niech spada ,tęsknić za nim nikt nie będzie, mój kolega zawsze mówi gdy ktoś powie że śmierdzi gdy on coś robi to on zawsze odpowida ,, a pieniądze ci nie śmierdzą"

ja tam jestem zadowolona ze wychowałam sie na wsi ale czy dalej będe mieszkać tego to nie wiem- choć bym chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Nie wiem w czym problem u was z tymi dziewczynami. Przecież każda kobieta może się spełniac zawodowo mieszkając na wsi , nie musi zajmowac się gospodarstwem . Równie dobrze może byc prawnikiem lub przedstawicielem innego zawodu , a mąż może byc gospodarzem , przecież rzadko sie zdarza ze małżeństo / para pracuje w tym samym zawodzie . Ja to trakruje jak firmę która przynosi dochód i tyle , równie dobrze mogła byc to firma produkująca papier toaletowy .

 

Mam znajomego który prowadzi spore gospodarstwo ( ok. 100Ha ) i jego żona zajmuje sie niektórymi papierkowymi sprawami a na codzien pracuje w urzędzie sakrbowym. i jej codzienne obowiązki w gospodarstiwe kończą sie na ugotowaniu obiadu :P

 

 

Zauważyłem że wiele osób nie tylko dziewczyn uważa ludzi mieszkających na wsi za " brudasów" , co jest raczej troche śmieszne bo przecież żyjemy w 21 wieku i każdy ma w domu łazienke ;D ( Osobiście nie wyjdę z domu w niewyprasowanej czy poplamionej koszulce , a brudnych buach to jzu nie wspomnę)

Więc drogie Panie bierzcie się lub dajcie sie brac za siebie facetom ze wsi bo większosc z nich jest zajebsitymi kolesiami ograniętymi nie tylko w temacie rolnictwa i maszyn.

 

Wybaczcie te moje wywody ale deszcz pada nie ma co robic więc się produkuję na forum ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewaawe3    6

popieram powyższą wypowiedz.

ps. u mnie jeszcze nie pada

Edytowano przez ewaawe3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

U mnie leje Nie miłosiernie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipoo    14

pada pada <_< oj kobity wezcie na luz :)my nie jestesmy wiesniakami brudasami jak to nie którzy twierdza :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Z całym szacunkiem, ale dziewczyny które chcą zostać na wsi to prawie wymarły gatunek. Przynajmniej u mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalia123    0

mlodymechanik hehe to chyba jestem wyjątkiem ;)


Dobrych ludzi spotkasz tylko wśród szczęśliwych, bądź jednym z nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Spotkacię tą jedyną to pójdzie z Wami wszędzie..

Najpierw muszą zwrócić na siebie uwagę i zainteresować sobą tą dziewczynę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mathieu92    122

Przez te wasze pomysły odżyło ostatnio moje konto na fotce :P Choć nie wiem czemu się łudzę...

Może to przez to że ostatnio zrobiło mi się smutno przez rozczarowanie się pewną osobą ...


Sympatyczny facet z okolic Lublina który za wszelką cenę postanowił prowadzić gospodarstwo rolne i je rozwijać pomimo przeciwności losu oraz skromnego dobytku który odziedziczył :)

 

Zapraszam do mojej galerii którą ostatnio niestety zaniedbałem przez nawał pracy w gospodarstwie oraz poza nim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

A gdzie to wszystkich stąd wywiało :lol: ktoś się żeni lub wychodzi za mąż :P oj zbliża się zima a we dwoje pod kołdrą zawsze cieplej :D

Edytowano przez MAT912

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uziu92    7886

po 1 stąd :D (nie zebym sie czepial )

a po 2 kazdy juz pewnie znalazl dziewczyne :mellow:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipoo    14

taa znalazł jakbym znalaz to raczej bym tutaj własnie napisał::Dni ma kobiet szukać trzeba ale nawet na to czasu nie ma sie jak sie robi całe dnie ( chce sie zarobić trzeba robić):Da weekend hmm był i go nie ma cała sobote i niedziele na dachu przesiedziałem :mellow:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suzuki21l    5

bo tak właśnie jest na gospodarce, będziesz je--;ł po całych dniach, to się czegoś dorobisz, już 4 niedziele byłem zmuszony robić, gryka u sąsiadów do koszenia, chyba jak śniegi spadną , to wreszcie będzie chwila wolnego , na wiosnę kupiłem motocykl miałem jeżdzić na zloty jakieś wypady dalsze, i niebyło kiedy , stoi w garażu i się kuży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Burn    0

nie wiem jakies dziwne macie podejscie co do siebie.... co wy kaleki jestescie krzywe kregoslupy kulawi itp(oczywiscie bez obrazy)???? chyba nie skoro pracujecie na gospodarce i siedzicie na agrofoto ;) powiem Wam tak ze znajdziecie taka co bedzie robic. u mnie we wsi jest chyba 5 albo i wiecej Pan mgr co przyszly z miast i robia jak by sie na wsi urodzily a nie wyszly za takich przystojniakow znowu... napewno na dyskotece takiej nie poznasz... musicie sie rozgladac po sasiednich wsiach czy sa takie co robia..ja np latem poznalem swoja jechalem do kolegi i patrze a tu ciagnikiem jedzie dziewczyna z przyczepami slomy zajechalem do kolegi i zaraz mu mowie a on ze juz mi nr zalatwi i juz sie spotykamy ponad rok... jej ojciec juz miedze chce orac bo ona jedynaczka i nie ma kto robic...wiec zamiast stac pod sklepem z piwem lepiej sie pokrecic bo zima idzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uziu92    7886

heh ja jak bym zobaczyl dziewczyne u siebie w okolicy na traktorze to bym w to nie uwierzyl bym wysiadl i sprawdzil czy to nie sen :lol: bo naprawde a jezdze sporo po innych wioskach i ciagnikiem i samochodem takiego widoku nie uswiadczylem :(

wiec macie szczescie koledzy ze spotkaliscie takie dziewczyny i z nimi jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj