Polecane posty

Gość aletes   
Gość aletes
Napisano (edytowany)

#####

Edytowano przez aletes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goska93    147

ok ok, złapałam za koszule i wyrzuciłam za okno :P


"Ten kto powiedział: żadna praca nie hańbi, na pewno nie znał ani jednego polityka "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
valeTudo    25

VT co tak długo w tej kuchni pichciłeś??? A może focha masz?

 

Kurcze jak ja nie lubię wiatru...co tak piż...???Aż się wszystkiego odechciewa:(

 

Kuchnia to Twoj rewir nie moj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aletes   
Gość aletes

Więc na obiad to co zawsze...nic...a już liczyłam Rafał na coś????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
valeTudo    25

Więc na obiad to co zawsze...nic...a już liczyłam Rafał na coś????

 

Zrob cos innego, bo juz mi sie przyjadlo te ''nic'' :D Na liczylas ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aletes   
Gość aletes
Napisano (edytowany)

#:###

Edytowano przez aletes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aletes   
Gość aletes
Napisano (edytowany)

Nie;) ale mogę spróbować ;)

Edytowano przez aletes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

nie no... tu se nie pojesz i daleko nie zajedziesz.... trzeba liczyć na catering w takim układzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

Witam ,co tu taka cisza?Glodny sie zrobilem :P ,Dorsza z frytkami bym zjadl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aletes   
Gość aletes
Napisano (edytowany)

##!!!

Edytowano przez aletes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

hehe dlaczego? jadąc nad Baltyk zawsze jakąś świeżą rybke staram sie skonsumować :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aletes   
Gość aletes

Tak kiedyś mój tata mówił- że tak jest -tylko dla turystów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

a Ty co byś polecała ,aby było dobre i sie nie pochorować?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aletes   
Gość aletes

Flądra i śledż...wędzony- mój ulubieniec...:)
A ty co umiesz przypalić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

uwierz nawet wode

z wędzonych to do domu kupuje łososia i tuńczyka choc łosos tłusty jak wędzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aletes   
Gość aletes

A opowiem wam jak ja dzisiaj walczyłam z baterią w prysznicu-- ciekła i ciekła....odkręciłam i kupiłam nową...ale wygrałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aletes   
Gość aletes

O ironio...;) ale jak ja tam się napociłam- ta cała żabka mi się zacięła i ...nakrzyczałam na nią..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

haha tak to jest kobiety i narzedzia ,,jak mogły się żabki zaciac :D ,ale brawo za zaradność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goska93    147

teraz mi się przypomiało a propo kobiet i narzędzi to kiedyś wbiłam gwóźdź cm od kabla z prądem :P  


"Ten kto powiedział: żadna praca nie hańbi, na pewno nie znał ani jednego polityka "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aletes   
Gość aletes
Napisano (edytowany)

-------------

Edytowano przez aletes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

Gosia czyli niezły fuks mogło byc wesoło :blink: ,ja wwierciłem sie w kabel miała byc mała dziura a wyszlo spore spustoszenie :D

Aletes  jak dla mnie jestes mega odważna  ja nie lubie robic przy hydraulice jak bym sie nie starał zawsze coś nie tak  :( 

ale dla sprostowania daje radę ogólnie ze wszystkim ,tylko pisze to aby nikt nie pomyslał że jestem nieudacznikiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aletes   
Gość aletes
Napisano (edytowany)

Cccccc

Edytowano przez aletes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj