Polecane posty

cinek1808    1746

ale tu działa podświadomość ona podświadomie czuje się niekomfortowo tak samo jest z wyglądem podświadomość podpowiada jej czy facet jest atrakcyjny czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mironeks    6

@Izolda faktycznie potrzebny jest ci jakiś silny facet bo jak by zdechła chabecina to ubrała byś gościa w chomąto i orała byś pole :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1fe26c2   
Gość a1fe26c2

Przecież koleżanka ma tę szkapę jako swój avatar. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

To ja tak nie umiem kombinować jak ty, co do jej podświadomości zawsze bedzie na nie ^^ jakoś się już przyzwyczaiłem do stanu rzeczy, nawet jak nawiążę kontakt wzrokowy, i się uśmiechnę dziewczyna zaraz spuszcza głowę. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1fe26c2   
Gość a1fe26c2

To nie moje, to sąsiada :P

Bierz się za sąsiada i będzie Twoje. Jak jeszcze ten sąsiad mieszka przez miedzę, to będzie łatwiej pola scalać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie gumofilc a półbuty może trochę duże rozmiarowo nie wiem stopa je przeraża fakt wyglądam w nich jakbym miał kajaki ale co poradzę że mam duże nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1fe26c2   
Gość a1fe26c2

Może to zaleta? Nie zapadniesz się w śnieg czy błoto jak inni z mniejszymi butami. :)

Izolda - to zależy jak daleka rodzina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1441

Następnym razem się nie uśmiechaj jak ci zębów brakuje. :o [żart] udawaj zranionego -bidule bierz panienkę na litość :P może cie która przytuli....

Edytowano przez Szymi40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a1fe26c2   
Gość a1fe26c2

A to prędkość trzeba mieć odpowiednią. Najlepiej równą z prędkością ciągnącej zawodnika motorówki. :)

Edytowano przez a1fe26c2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Na litość nie zamierzam nikogo łapać,. Śmiejcie się z moich butów, muszę zamawiać na allegro, albo u szewca, nr 47/48, do zalet jak kopnę kogoś wiecie gdzie to zaboli. Panowie nie cwaniakuję bo nie zabardzo umiem ale mnie się musi udać ja innego rozwiązania nie dopuszczam do głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala513    68

Na litość nie zamierzam nikogo łapać,. Śmiejcie się z moich butów, muszę zamawiać na allegro, albo u szewca, nr 47/48, do zalet jak kopnę kogoś wiecie gdzie to zaboli. Panowie nie cwaniakuję bo nie zabardzo umiem ale mnie się musi udać ja innego rozwiązania nie dopuszczam do głowy

To nie jest źle z tym rozmiarem. Mój kuzyn ma numer buta 52/53 i to dopiero kajaki;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1441

U nas mówią ,,jaki but - taki fi..t '' tak że pozazdrościć :blink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

chabecina :) Iza jaka skromna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ale szymi nie wielkość a technika działa cuda. najgorsze to idziesz do sklepu a tu nie mam gdzie nie gdzie się znajduje ale ciężko, ale powiem ze mi nie przeszkadzają przynajmniej się stabilnie stoii :D a kroka jak walniesz to z 1,5m dobrze mi się o dopłaty pola liczy :P

Edytowano przez zetorlublin7341

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

Ja nosze 46 a w sklepie przeważnie 45 lub 47....


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda789    12

U nas mówią ,,jaki but - taki fi..t '' tak że pozazdrościć :blink:

Szymi bo się już na mnie w domu dziwnie patrzą jak co jakiś czas wybucham śmiechem do kompa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Leasing-rolniczy
      Być może moderatorzy dokleją ten temat do już jakiegoś istniejącego a może dostrzegając jego potencjał zostawią w takiej formie:)
       
      Jako że mamy już temat jak poderwać Kobietę swojego życia, czyli jak zrobić ten pierwszy krok żeby: zauważyła nas, uznała za wartościowego, itd.
       
      Czas na kolejne porady szczęśliwców: sprawdzone sposoby aby zatrzymać swój Skarb przy sobie na wsi.
       
      Szczególnie zależy mi na opiniach tych szczęśliwców, którzy w opinii tych mniej szczęśliwych dokonali czegoś niemożliwego: (uwaga dla bardzo wrażliwych- w tym momencie specjalnie przejaskrawiam, żeby unaocznić o co mniej więcej mi chodzi) zatrzymali piękną i mądrą dziewczynę na zapadłej wsi w sytuacji gdy większość jej koleżanek już dawno wyjechała ku dalekiemu światu:)
       
      Pokażcie chłopaki że się da, tym niedowiarkom na pohybel, marzącym dla otuchy:)
    • Przez Amorim
      Witam
       
      Rok temu skończyłem studia na kierunku ochrona środowiska wydawał mi się to dobry kierunek po liceum i biol-chemie nie był zbyt trudny a ja byłem średnim uczniem. Tata prowadził gospodarstwo około 15 hektarów plus 10-14 krów. Jednak ja nigdy go nie słuchałem często sie z nim kłóciłem i nie chciałem iść do technikum na rolniczy kierunek tak jak mi radził... Poszedłem do liceum gdzie bardzo się męczyłem ale jakoś je skończyłem i dość dobrze zdałem maturę nie wystarczyło na weterynarie czy biotechnologie nie mówiąc o medycynie wiec wybrałem popularną ochronę środowiska. Studia przeszedłem bez większych problemów a ojciec który ma już 66 lat nie mógł sobie poradzić i gospodarstwo pod*padło. Teraz ja nie mam pracy i perspektyw (ponieważ ludzi po ochronie środowiska jest w brut) ani nie mogę przejąć gospodarstwa i starać się o premie młody rolnik... macie jakieś rady co w tej sytuacji robić ? spotkaliście się z takimi przypadkami gdzie ludzie po studiach wracali na wieś nie z wyboru a z przymusu ?
    • Przez mataysen1994
      Witam. !
       
      Na wstępie z góry przepraszam jeśli pomyliłem działy ( aczkolwiek ten wydał mi sie najodpowiedniejszy )
       
      Ale do rzeczy...
       
      Z racji iż moi rodzice pochodzą ze wsi, jestem szczęśliwym posiadaczem ok. 5h ziemi ( co prawda ostatnio była ona uprawiana za czasów komuny. i dawno na niej nic nie rosło oprócz samoistnie zasianych z pobliskiego lasu sosen itp, no ale ZIEMIA TO ZIEMIA ) Dlatego też ostatnio wpadłem na pomysł, iż może spróbuje swojego szczęścia i wezmę sie za "GOSPODARKĘ" no i tutaj właśnie rodzi sie moje pytanie, 
       
      CZY WARTO ??
       
      Musialbym, zaczynać kompletnie od podstaw, czyli zakup ciagnika ( myślałem nad poczciwym URSUSIE C-360 ) pług, kultywator, siewnik no i oczywiscie przyczepę, zdaje sobie sprawę że na początku musiałbym w cały ten interes "wtopić" sporo kasy, a moją jedyną szansą za jakikolwiek zarobek w tym fachu, byłaby sprzedaż tego zboża co zebrałem, ( bo raczej na żadne unijne dodatki nie miałbym co liczyć )
       
      Z góry dziękuje za odpowiedzi.
       
      Pozdrawiam.
    • Przez jestem_z_miasta
      Cześć, 
      mam nadzieję, że trafiłem w dobre miejsce. Odziedziczyłem 6 hektarów ziemi (2 łąki, 4 ziemi) łąki w 3 działkach, pola w 2 + budynki gospodarcze i maszyny. 
      I nie wiem co z tym zrobić. 
       
      Mieszkam w mieście 70km od wsi w której znajduje się ziemia. I raczej nie zostawię mojej pracy, bo po prostu ją lubię, a codziennie dojazdy nie wchodzą w grę. 
       
      Mielibyście jakieś porady, co mógłbym zrobić, aby zarabiać na tej ziemi i jednocześnie nie musieć tam pracować non - stop? Szukam czegoś, co pozwoli wyciągnąć z tego więcej niż na dzierżawie. 
       
      Mam nadzieję, że ktoś podrzuci jakieś fajne pomysły  
       
      dzięki!
    • Przez rafals3001
      Witam czy znajdą się jeszcze fajne ustabilizowane dziewczyny lubiące życie na wsi ciszę spokój gospodarstwo które chciały by zamieszkać na wsi założyć rodzinę? Jeżeli takowe się znajdą zapraszam do pisania w temacie.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj