nie

Andrzej Duda - najlepszy prezydent (dla rolników)?

Polecane posty

Ulman    5573

Bandera i Szuchewycz to głowni ideolodzy nacjonalizmu OUN i UPA. Masz inne zdanie?


Kazdy problem ma rozwiązanie. Jeśli nie ma rozwiązania nie ma i problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DTaras    1947

Do Panów wojujących między sobą w sprawie elektrowni. W związku z ekologicznie prawie czystymi źródłami jak wiatr i słoń potrzebne są zawodowe referencyjne źródła do bilansowania sieci gdy nie wieje i nie świeci. Sieć rządzi elektrowniami a nie odwrotnie. Jądrowa bywa do tego najlepsza bowiem bloków węglowych nie da się ot tak rozpalać i gasić. Poza tym Polska dysponuje węglem i głupio by było z niego rezygnować jedynie konieczna jest wymiana ponad 35 letnich bloków, których jest większość. Takie złoże Bełchatowie wymaga właściwoe budowy nowych bloków w innym miejscu. To są także koszty oraz wyłączenia. Sieć wymaga elektrownni jądrowej i od tego nie uciekniemy...
Niemcy wybili tyle samo polaków w Powstaniu Warszawskim i jakie ma to teraz znaczenie? Proszę wszystkich dajcie już pokój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ela3225    630

Hańba w Sejmie! Chcieli zablokować hołd dla ofiar ludobójstwa na Wołyniu. Przegrali

Sejm przyjął uchwałę ws. oddania hołdu ofiarom ludobójstwa na Wołyniu przez aklamacje. 10 posłów wstrzymało się od głosu. Za było 432 posłów. Sprzeciw do przyjęcia uchwały przez aklamację zgłosił poseł Jerzy Meysztowicz z Nowoczesnej. 

 

Sejm podjął uchwałę ws. oddania hołdu ofiarom ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich na obywatelach II RP w latach 1943-1945. „Za” ustanowieniem tego Dnia Pamięci głosowało 432 posłów.

 

Wstrzymało się siedem osób z Nowoczesnej i trzy z Platformy Obywatelskiej.

 

Z Nowoczesnej wstrzymało się 7 posłów: Jerzy Meysztowicz, Ewa Lieder, Katarzyna Lubnauer, Monika Rosa, Krzytof Mieszkowski, Joanna Scheuring-Wielgus, Adam Szłapka, z Platformy Obywatelskiej 3: Marian Zembala, Janusz Cichoń i Marcin Święcicki.

 

146917858613220783658.jpg

 

 

a TVN podala w faktach że opozycja była przeciw

 

 

http://wrealu24.pl/index.php/services/1069-uchodzcy-molestowali-polke-w-pociagu-skm-relacja-swiadka-a-relacja-klamliwego-tvn szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzen    199

wstrzymali się bo zapewne nie mieli pojęcia na jaki temat  jest głosowanie to po prostu bezpieczniej było się wstrzymać. :rolleyes:

myślę że inaczej być nie mogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

 

Ty i te twoje porównania. Po to nam rolnictwo, bo w przeciwieństwie do węgla, nie da się go niczym innym zastąpić w gospodarce. 

 

Importem kolego , importem .

Czy górnik , którego zwolnić z pracy chce rolnik , nie ma prawa jeść australijskiej wołowiny , niemieckiej wieprzowiny, mąki z ukraińskiej pszenicy , a ziemniaków z Maroka .

Przecież te produkty , są tak samo jak węgiel , do zastąpienia .

I rolnictwa nic nie musi zastępować .

Wystarczy przestać je dotować.

Zgaśnie jak światło , za pstrykiem wyłącznika .

Dla dobra większości , bo przecież nie jesteśmy większością .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Problem w tym, że zwłaszcza węgiel z nie rentownych kopalni. Podkreślam z nie rentownych da się zastąpić. Węglem z rentownych czy innymi źródłami energii. Póki co nie da się niczym zastąpić żywności.  Energie elektryczna możemy wytwarzać z atomu, węgla, gazu, słońca czy ropy. Człowiek jednak potrzebuje energii wytworzonej z pokarmu opartego na lepiej lub gorzej przetworzonych płodach rolnych. Z plastiku czy węgla póki co jedzenia nie robią. 

Oczywiście możemy w UE wstrzymać dotacje dla całego rolnictwa. Jednak wiara, że płody z wymienionych przez ciebie krajów zastąpią szybko i tak samo tanio produkty wytwarzane na miejscu jest złudna. Producenci z zewnątrz nie byli by w stanie pokryć tak dużego zapotrzebowania.

Podsumowując. Węgiel z nie rentownych kopalni można szybko i łatwo zastąpić. Dotowaną żywność w całej europie zastąpić było by znacznie trudniej. Tu nawet nie chodzi o dopłatę do samego płodu rolnego. Młodzi nie chcą przeważnie zostawać na gospodarce. Coraz mniej ludzi chce ciężko pracować. Dlatego takie dotacje na nowy sprzęt pomagają takim ludziom podjąć decyzję o zostaniu na wsi. A wielu z tych co zostaje rezygnuje z hodowli zwierząt na rzecz uprawy zbóż bo prościej i lżej.

Edytowano przez hubertuss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

Tyle że mądre inwestycje w przemysł energetyczno-wydobywczy , z pewnoscią poprawiły by efektywność i wydajność tej gałęzi przemysłu .

Natomiast olbrzymie pieniądze pakowane w rolnictwo , niekoniecznie .

Zresztą średnie plony rzepaku czy tez zboża w obecnym sezonie , dobitnie wskazują ze rynkiem tym rządzi natura , a nie pieniądz.

Zastąpić wegiel oczywiscie się da , tyle że kaloryczność węgla stanowi ok 60 % kaloryczności ropy naftowej , w związku z tym eliminacja tego paliwa wymagała by importu ok 50 mln ton ropy naftowej 

Taka sytuacja i nagły wzrost popytu na rope naftowa przełożyła by się na cenę baryłki , a dla nas cenę energii i by było weselej -paliw.

Cena węgla by wzrosła , jako alternatywnego żródła energii , tyle ze nas by to już nie interesowało.

Rozumiem również, że energetyka , stalownie, transport i wiele innych przedsiębiorstw , bez problemu znalazło by takiego odbiorcę swoich towarów jak czyni to obecnie górnictwo.

Panstwo - podatki , składki i należności .

 Zwolnionych górników ,wraz z tymi którzy stracili pracę z tytułu braku na rynku potężnego podmiotu zamawiajacego usługi i towary , można by wysłać do zbierania cebuli w Holandii lub ogórków w Niemczech , by zarabiali dewizy potrzebne na zakup ropy.

I dzięki takiemu mądremu posunięciu państwo polskie miało by 3 mld oszczędności rocznej z tytułu braku dotacji , syndycy mieli by fajne zajęcie , a nasz przyjaciel Putin , kilkadziesiąt mld dolarów , na swoje potrzeby .

A rentowność kopalni , lub jej brak , to absurd.

Dzisiaj rentowna, jutro może być w zupełnie innej sytuacji .

Kto wie co lewaccy komisarze unijni mają w głowie.

A co do dotacji w rolnictwie , dzięki której zapada decyzja o pozostaniu w zawodzie to powiem ci że skończy to się rozczarowaniem .

Najważniejsza jest opłacalność na każdej jednostce produktu . Ilość produkowanych jednostek w roku ma swiadczyć o zysku .

I jeśli liberalne rzady ustalą ,że tym poziomem ma byc np 3000 tuczników lub 1000 ton rzepaku , nie zrobisz nic , choćby całe podworko pelne było dotowanego sprzętu .

Tym bardziej , ze dużo łatwiej będzie władzom podnieść skalę z 3000 świn do 5000 ,  a rzepaku do 1500 ton , jak nam utrzymać sie na rynku .

Już dzisiejsze dochody na poziomie 500 zł z ha , swiadczą o tym że i ze 100 ha może być zbyt małym areałem , do utrzymania się na rynku po roku 2020 .

Taka walka gołej d*py z batem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowano przez scoffer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirro    6386

Generalnie chodzi o to że urzędnicy, nasi czy unijni, chcą dobrze a wychodzi jak zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Sęk w tym, że w niektórych kopalniach, gdzie węgieł wydobywa się poniżej 1 km pod ziemią ze słabych złóż rentowności nie da się osiągnąć. Czego byśmy nie pisali czego nie robili rentowności tam nie będzie. Jeśli jakiemuś rolnikowi nie zbilansuje się budżet rok lub dwa lub więcej. Przychodzi komornik i nikt rolnika o nic nie pyta. 

Co do gospodarstw i dopłat. Jak mówiłem młodym się nie chce. Ze wsi uciekają. Wielu moich znajomych jak ja jeszcze zboże posieje. Hodowlę ma gdzieś. Dopłaty są swego rodzaju zachętą do tej pracy czy to obszarowe czy to na sprzęt. Bo jak pisałem węgiel z nierentownych kopalni można łatwo zastąpić. Człowieka póki co niczym innym nakarmić się nie da. I nie łudźmy się, że inne kraje nakarmią Europę i że ta żywność będzie tania i dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

Dopłaty są zachęta do pracy ?

To jak wytłumaczysz dopłaty do ugorów .

Przecież one nie wymarzają , nie generują kosztów , zapewniają bezstresową egzystencję.

Co do panującego trendu , czyli produkcji roślinnej , przy ograniczeniu zwierzęcej , to jaki poziom cen osiągną te produkty gdy nie będzie ich komu skonsumować ?

Czy w wypadku coraz niższych cen , która wymaga wzrostu wydajności , by zapewnić pewien dochód z ha , nie wpadamy w pułapkę osiagnięcia takiego ich poziomu , ze jedynym sensownym rozwiązaniem pozostanie właśnie ugór ?

Jeśli zaś piszesz o większej efektywności kopalń odkrywkowych , to zgoda , ale czy efektywność gleb polskich o niskiej bonitacji , nie jest tym samym .

Idąc więc takim tokiem myślenia lepiej inwestować w czarnoziemy lub inne rędziny lub mady , które niestety w Polsce są drobnym ułamkiem .

A nawet te najlepsze ziemie co mamy , o które dbał choćby sam Hitler , są bezpowrotnie niszczone (czarne ziemie w ok Wrocławia)

Zboże , rzepak bądz kukurydza uprawiana na 5-6 klasie ani nie zaleje Europy , ani nie nakarmi rolników je uprawiających  .

Moda na uprawę łubinu w plonie głownym na przyoranie jest tego przykładem .

 

 

Edytowano przez scoffer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marko-kolo    709

  są zachętą dla innych, bo dla nich zwalnia się miejsce na rynku i mogą liczyć na wzrost cen 

  po co ludzie mają drapać te 5,6 klasą jak mogą ugorować albo przyorać plon i sobie przeżyć bezstresowo jednocześnie nie robić konkurencji innym  

  mnie nie martwi jak ktoś ugoruje albo zaoruje swój plon ;)

  

  trend trendem ale trzeba wiedzieć że żeby z tego żyć to trzeba mieć kilkadziesiąt ha a nie mniej 

 


wszystkie RYŚKI to fajne chłopaki , chwała im za to 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

I co doczekałeś się tego wzrostu , bo o ile mnie oczy nie mylą , to czytam na tym forum o cenach skupu identycznych jak w roku 1996 , a nawet nieco niższych .

A przecież w roku 1996 tej zachęty o której piszemy nie było , a i plony były nie mniejsze jak dzisiejsze z zachętą.

A bankrucja Kowalskiego na 20 ha gospodarstwie , powoduje że przejmuje je Nowak , który do tej pory miał hektarów 40 , tyle że na byłych 20 hektarach Kowalskiego zamiast dawnych 60 ton żyta , rodzi się dzisiaj 100 ton pszenicy Nowaka i 40 tonowa zwyżka plonu obniża dotychczasowa cenę.

Nowak po 3 latach zrozumiał że po nabyciu tych 20 ha , zyski roczne ma te same , tylko kredytu do spłaty 50 tyś rocznie , tak przez lat 30 .

Teraz rynek czeka na bankrucję Nowaka.

I znajdzie się Malinowski który mając 100 ha , kupi 60 Nowaka

I rynek czeka na bankrucję Malinowskiego .......

Itd , itp .

I prawidłowo , tego wymaga prawdziwy kapitalizm.

 

 

 

Edytowano przez scoffer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirro    6386

Bo poszła fama że po łubinie jest zaje..iste pole pod pszenicę. Dlatego koło mnie zaroiło się od łubinów. Ktoś pacanom naopowiadał że sam łubin nie wymaga nawożenia a i następna rośli po nim praktycznie też. Wszyscy czekają na rewelacyjne plony w przyszłym roku, a na razie na polach rumian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3039

 a fama o tym ze lubin trzeba zaszczepic nitragina tez poszla, gdy roslin straczkowych ze 30 lat nie uprawiano skad wezma sie bakterie brodawkowe, ktore wiaza azot z powietrza, 

bo to ze lubin nie wymaga nawozenia azotowego i niewielkiego pozostalymi to prawda, jest bardzo dobrym przedplonem .  mozna go uprawiac spokojnie na V i VI klasie, swoje robia tez doplaty i nieoplacalnosc produkcji trzody.

 

 temat odbiega  coraz bardziej od "maliniaka", gdzies zniknal ,smaruje gardlo na  choralne spiewy na zwirowni i pastwisku. jak popada bedzie pogo w blocie, juz w tamtym tygodniu po paru godzinach deszczu robily sie jeziora.

 

jeszcz kilkanascie lat i zostanie tylko kilka najmlodszych kopaln w malopolsce  i temat sam sie rozwiaze,  wegla braknie, miasta sie zawala[widzial ktos- na przyklad -bytom] ale tego do rachunku nastepne pokolenia dopisza.


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

No i co że się zawalą jak wszyscy na wieś uciekają nidługo to miastowych będzie na wsi więcej jak rolników już jest :P :P B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3039

u nas to tak bylo juz 30 lat temu, wiekszosc mieszkancow to nawet kur nie ma.


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alamo    1514

Opatrzność czuwała nad Polską,że wybory wygrało PIS,bo mielibyśmy już dawno te 7000 Syryjczyków,którzy w ciagu pół roku mieli prawo ściągnąć legalnie rodziny.Rasa panów,kolonizatorów tępiąca własne korzenie a hołubiąca islamopoprawność jest bezsilna wobec terroru,a kraje dawnego bloku wschodniego biedniejsze,ale bezpieczne.

 

"Przyjdzie dzień, w którym ludzie będą się zabijali z byle jakiego powodu, a raczej z powodu zmniejszonej przestrzeni życiowej. Napady, rabunki, gwałty zbiorowe, terror będzie rósł razem z przemysłem, zatruciem powietrza i wody (...) Gloryfikacja gwałtu i okrucieństwa będzie tematem dominującym powszechnie i zachęcającym do naśladowania. Trupy zmarłych na skutek głodu, zaduchy, uduszenia, zatrucia, morderstwa będą coraz powszechniej tamowały ruch na ulicach miast i przestaną wywoływać zdziwienie.

Człowiek będzie coraz bardziej tracił na wartości. Zmniejszanie sie wartości człowieka pociągnie za sobą SNEQQC.jpgzmniejszanie się wartości jego wytworów przemysłowych i artystycznych. Będzie się pleniła pseudosztuka, śmietnikowa, masowa, nachalna, brutalna i ogłupiająca. (...) Uczucie zgaśnie zupełnie. Cywilizacja będzie się cofała do nowego średniowiecza.

Medycyna zostanie zredukowana tylko do usług dla najbogatszych. (...) Prawo pięści zastąpi prawo tradycyjne. (...) Najbardziej mnożące się ludy kolorowe zaleją resztę świata. Ludy te będą przemieszane i będą się rozmnażały jeszcze bardziej, a problemy, wobec których stanął gatunek ludzki, nie zostaną rozwiązane".

Przepowiednia Agnieszki Plichowej,jakże na czasie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katter    2

Lepszy niż Komorowski - to fakt. Ale ani Duda, ani cały rząd nie jest prorynkowy niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdaniel    52

Nie mi oceniać teraz, czy Duda lepszy od Komora, bo jak do tej pory nic nie zrobił prócz tego, co mu Jarek i Antoni nie kazali. Takich osób, które nie mają swojego zdania to ja nie poważam. Komorowski przynajmniej nie łamał praw konstytucji, wyroki były ogłaszane w dziennikach ustaw. A teraz ogłaszają wyroki tylko te, co im są na rękę. Kolejna dziennikarka, tym razem Polskiego Radia się zwalnia, bo ma dosyć kłamstw, które każą wygłaszać rządzący i obstawieni przez nich w zarządzie ludzie. Jak stwierdziła - to co się teraz dzieje przypomina jej dziennikarstwo w Rosji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

 Jak stwierdziła - to co się teraz dzieje przypomina jej dziennikarstwo w Rosji

 

Z czasów moskiewskich studiów , czy okresowych szkolen w tamtejszym kraju ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie mi oceniać teraz, czy Duda lepszy od Komora, bo jak do tej pory nic nie zrobił prócz tego, co mu Jarek i Antoni nie kazali. Takich osób, które nie mają swojego zdania to ja nie poważam. Komorowski przynajmniej nie łamał praw konstytucji, wyroki były ogłaszane w dziennikach ustaw. A teraz ogłaszają wyroki tylko te, co im są na rękę. Kolejna dziennikarka, tym razem Polskiego Radia się zwalnia, bo ma dosyć kłamstw, które każą wygłaszać rządzący i obstawieni przez nich w zarządzie ludzie. Jak stwierdziła - to co się teraz dzieje przypomina jej dziennikarstwo w Rosji

 

Komorowski to łamał konstytucję każdego dnia bo jedyne co umiał to czytać co mu na kartce napisali taki miły Pan z wąsem a co to za swoje zdanie mił Komoroski ? No chyba że Darz Bór na polowaniu :P :P :P B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3039

mozesz przedstawic dowody na lamanie konstytucji przez komorowskiego-stawiam flaszke za kazdy prawdziwy przyklad.

 

duda to moze komorowskiemu buty czyscic, bo prezesowi tylko podeszwy lize wiec to bedzie wielki zaszczyt dla niego........ 

 

marionetka ktora w nocy ustawy podpisuje , jezdzi po kryjomu o polnocy na zoliboz, rano-zanim prezes wstanie -mowi co innego niz wieczorem, to chyba idealny prezydent dla idiotow z mentalnego podkarpacia. ciemnogrod atakuje, ale my prawdziwi polacy sie nie damy. przy nim nawet lech kaczynski wyrasta na prawdziwego meza stanu i polityka wielkiego formatu, chyba po to prezes wybral takiego ..... zeby jego brat nie zostal najgorszym prezydentem w historii polski.

 

pamietacie audyt w kancelarii prezydenckiej -prawie rok minal i co i gow.o, zadnych wnioskow do prokuratury, zadnych oskarzonych, prokuratura ziobry nic nie znalazla- wy moze macie zaniki pamieci ale ja pamietam...... :P

Edytowano przez jacus

buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie    2062

kiedy oddasz  obrazy, lampy, filiżanki, etc?.

--------------------------

Ursus bez żadnych ograniczeń może już sprzedawać traktory do Niemiec. Zachodni urzędnicy niedawno wydali zgodę importową. Stało się to dzięki interwencji ministra Mateusza Morawieckiego, który podjął się mediacji z niemiecką stroną. O problemach producentów z Lublina jako pierwszy informował portal agrofoto.pl.

Nikt, włącznie z władzami firmy nie spodziewał się tak rychłego rozwiązania problemu. Niemcy nie chcieli zarejestrować ciągnika C-380 w kategorii T-2 twierdząc, że nie obowiązuje ona w ich kraju. Z kolei władze Ursusa, powoływały się na przepisy obowiązujące w całej Unii Europejskiej:

- Impas trwał bardzo długo, praktycznie od targów w Hanowerze (przyp.red. listopad 2015). Wysyłaliśmy Niemcom wszystkie możliwe dokumenty, a mimo to sprawa i tak stała w miejscu- - mówi Mariusz Lewandowski, rzecznik prasowy Ursusa. 

- Prawdopodobnie Niemcy byliby nieprzejednani do dziś, gdyby nie interwencja ministra Morawieckiego. W końcu czerwca spotkał się on z wicekanclerzem Niemiec Sigmarem Gabrielem. Wówczas sprawa nabrała zawrotnego tempa. Dosłownie pięć dni później wszystkie zgody na import nowych traktorów były gotowe - mówi z zadowoleniem rzecznik.

Ursusowi nadano specjalny numer rejestracji ciągników T2, przyznając mu tym samym rację w sporze. Informacja o ściągnięciu barier bardzo szybko trafiła do niemieckich rolników.

Ostatnie dni są najlepszym potwierdzeniem tego, że polska marka wciąż cieszy się w Niemczech sporą popularnością.

- Mogę powiedzieć, że obroty w ciągu miesiąca wzrosły nam trzykrotnie. Na razie mamy 3 dilerów maszyn rolniczych na terenie Niemiec i cały czas rozszerzamy tę siatkę - mówi Lewandowski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Kontynuacja tematu z 2023 roku
       
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
    • Gość
      Przez Gość
      Podejrzewam ogromny kryzys w rolnictwie. Nie zaskoczy mnie gdy mleko będzie po 0,70 zł, trzoda po 3,50 A byki po 5,50.😥😥
    • Przez debrzyna
      Powinniśmy podjąć sie informowania rolników i nie tylko ,kto w poszczególnych województwach organizuje wyjazd na następny protest Brak takiej informacji to mniej ludzi na proteście
      Macie informacje wpisujcie w tym temacie Tylko informacje kto i tp bez zbędnej polityki 
    • Gość
      Przez Gość
      Zapraszam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj