Andrzej Duda - najlepszy prezydent (dla rolników)?

[osterley 18]

nie mając nie możesz chcieć wszystko ale tak naprawdę możesz zrobić całe - NIC.

 

to myślisz że wszytkie duże gospodarstwa to pralnie? 

 

Planpis jest taki żeby polskie rolnictwo cofnąć ze 30 lat, dać jałmużny i oczekiwać że ciemny lud będzie składał hołdy.

[Ulman 5565]

Dużo jest takich rolników tyle że te gospodarstwa przynoszą dochód bo służą do prania brudnych pieniędzy

Czyli jak biedny to napewno uczciwy a jak zamożny to złodziej? To że wyborcy PIS to socjaliści, wiedziałem ale zalatuje komunizmem. Takie poglądy głosił Lenin z kolegami 

 

Mi na razie nikt nic nie musi ułatwiać ani utrudniać - dopuki ktoś nie mówi że muszę być zameldowany i mieszkać na wsi żeby zajmować się rolnictwem to w tej kwestii jest ok. Bo co jak któregoś dnia ktoś powie że żeby pracować w mieście musisz być zameldowany i mieszkać w mieście? co wtedy?

 

 

Tylko że jak zaczną "rządzący" za bardzo kombinować przy przepisach to jestem pewien że najgorzej wyjdą na tym najmniejsi.

 

 

Ciekawe jaka jest mozliwość zostania rolnikiem. Załóżmy że ktoś sobie takie życie wybierze , skończy studia i zechce np. uprawiać aronię i przenieść sie na wieś. Chyba nie ma szans na nabycie ziemi?

Tworzenie przepisów przez obecny rzad spełnia definicję socjalizmu - "ustrój tworzący problemy by potem mógł je rozwiazywać"

[PawelWlkp 726]

Unia za pomocą przepisów reguluje nawet jaki krzywy ma być banan i w niczym wam to nie przeszkadza, a jak pis robi przepisy żeby uniemożliwić niekontrolowaną  sprzedaż ziemi to jest problem. To chyba podstawowy postulat wszystkich protestów rolników w ostatnich latach. We francji mają przepisy o wiele dalej idące i zaskocze was. Pis tam nigdy nie rządził, a do tego nie cofneli sie o 30 lat w rozwoju. A co do omijania przepisów, to jeden taki mądry w nienajdalszej okolicy kupował ziemię od swojej byłej juz żony, a ona ze swoim obecnym kochankiem wyjechała w daleki świat. Ona ma walizę pieniedzy, a on kredyt na całe życie i takiego madrali już nie zgrywa, chyba że na forum bo na żywo to jest pośmiewiskiem na kilka powiatów.

[henio2 545]

Ale zobaczcie jak jest w innych krajach,też są ograniczenia i nikt hałasu nie robi że socjalizm jest

[Ulman 5565]

Po pierwsze to do tej pory też były ograniczenia. Przetargi ograniczone z wymogiem 5 lat zameldowania w gminie, wykształcenie rolnicze, osobiste prowadzenie gospodarstwa, prawo pierwokupu dla dzierżawcy itp. Po drugie ile jeszcze tej ziemi zostało? Najlepsze juz dawno sprzedane. Po trzecie - jesli przez 5 lat wstrzymana bedzie sprzedaż ziemi to my wszyscy bedziemy przez ten czas utrzymywać pełna obsadę ANR bo przecież kiedyś jeszcze będą potrzebni. 

[Gość]

Planpis jest taki żeby polskie rolnictwo cofnąć ze 30 lat, dać jałmużny i oczekiwać że ciemny lud będzie składał hołdy.

Na początku faktycznie myślałem że będziesz jednym z nielicznych rolników, którzy znajdą się w niefortunnej sytuacji i z powodu ustawy napotkają wiele przeszkód w dotychczasowym uczciwym gospodarowaniu na roli. Jednak jest tak kilka zapisów które do tego nie doprowadzą i niestety są furtką dla dzisiejszych już obecnych warszawskich pseudo rolników.

 

Ale tu okazuje się bijesz pianę dla zasady. Krasus coś tam podryguje i w sumie do końca to ja sam nie wiem czy projekt mu się podoba, czy nie podoba, czy po prostu z natury jest takim człowiekiem aby jego zawsze było na wierzchu i nie ważne że ktoś ma identyczne poglądy jak on, to i tak będzie próbował wmówić że jego poglądy są słuszniejsze od słusznych poglądów współrozmówcy. Myślę że taki już jest, ma to wrodzone i nikt tego nie zmieni. Ale nie w tym rzecz, jest jaki jest ale mówi w miarę konkretnie, przedstawia argumenty tj. konkretne art. ustawy i się do nich odnosi.

 

Więc kolego osterley jeśli chciał byś uchodzić za rozmówcę na poziomie, wskaż który zapis proponowanej ustawy cofnie rolnictwo o 30 lat. I wytłumacz na przykładach dlaczego tak miało by się stać. Bo takie puste słowa że źle, że nie dobrze o niczym innym nie świadczą jak tylko o zbędnym narzekaniu na..., no właśnie na kogo na pis, na ustawę, na krasnoludki, na sąsiada?

[mirro 6378]

A wykształcenie rolnicze w tym wszystkim jest takie ważne?

[nie 2060]

tu nie chodzi o rozmowę, tylko oto żeby się dowartościować poprzez plucie na pis: tzw. zespół kompleksowej nienawiści do kaczyńskiego i wszystkiego, z czym się on kojarzy

[Gość]

Tak, bardzo ważne. Ale chcą też wprowadzić okres przejściowy 5 lat. I rolnik z krwi i kości wykształcenie zdobędzie w tym okresie, a warszawski cfaniaczek se odpuści.

[mirro 6378]

No, ale bardziej chodzi o zdobywanie wiedzy niezbędnej do prowadzenia działalności rolniczej czy o zdobycie kwitu potwierdzającego zmitrężenie jakiegoś czasu w ławie szkolnej?

[Ulman 5565]

Po szkole rolniczej to guzik człowiek wie.Kwit sie liczy i tyle.

Cwaniaki i tak obejdą prawo. Najpredzej bedą robić spółki z rolnikami mogacymi nabywać ziemię.

Jak to mawiał klasyk " Nie ma cwaniaka nad warszawiaka"

[mirro 6378]

Na razie taki mechanizm zaczyna być popularny w grupach producenckich. Wykupuje się udziały i po krzyku.

[Gość]

No, ale bardziej chodzi o zdobywanie wiedzy niezbędnej do prowadzenia działalności rolniczej czy o zdobycie kwitu potwierdzającego zmitrężenie jakiegoś czasu w ławie szkolnej?

Jaki jest poziom edukacji od kilkunastu lat wiesz, więc odpowiedz sobie na zadane pytanie.

Czyja to jest wina że dzisiaj każdy może z zawodu zostać nauczycielem, socjologiem, rolnikiem czy fryzjerem, dlaczego PO od 8 lat nic z tym nie zrobiło?

 

Ulman, w projekcie zostało to przewidziane i osoby posiadające udziały w takich spółkach nie będą mogły kupować gruntów.

 

Jeszcze raz apeluje o zapoznanie się z projektem zanim jakiekolwiek wnioski wyciągniecie. Bo wasze zachowanie przypomina gwar z targu. 

 

EDIT: Na dowód tego że potraficie czytać ze zrozumieniem, w wypowiedziach wskazujcie konkretny artykuł który waszym zdaniem będzie wadził interesom indywidualnych rolników. Uznawanie się za człowieka dorosłego potrafiącego czytać do czegoś zobowiązuje. Po za tym bezpodstawne i nieuargumentowane bicie piany świadczy że mamy do czynienia z otumanionymi ludźmi którzy czczą artykuły rzeczpospolitej.

 

Tekst projektu omawianej ustawy:

http://legislacja.rcl.gov.pl/docs//2/12280704/12331638/12331639/dokument208931.pdf

Edytowano Luty 21, 2016 przez damianzbr

[Ulman 5565]

 

Czyja to jest wina że dzisiaj każdy może z zawodu zostać nauczycielem, socjologiem, rolnikiem czy fryzjerem, dlaczego PO od 8 lat nic z tym nie zrobiło?

 

 Po za tym bezpodstawne i nieuargumentowane bicie piany świadczy że mamy do czynienia z otumanionymi ludźmi którzy czczą artykuły rzeczpospolitej.

 

 

Jak to czyja wina? Co niby PO miała zrobić bo wogóle nie łapie watku. To juz nauczycielem nie można byc czy jak?

Jeśli nie Rzeczpospolita to podaj jakis wiarygodny tytuł żebym uniknął otumanienia

[mirro 6378]

Jeśli tak jest to ja tylko pytam, po jakie licho jest wymóg szkoły rolniczej? Co to wnosi? Co zmienia?

[Gość]

Jak to czyja wina? Co niby PO miała zrobić bo wogóle nie łapie watku. To juz nauczycielem nie można byc czy jak?

Jeśli nie Rzeczpospolita to podaj jakis wiarygodny tytuł żebym uniknął otumanienia

Jaki jest poziom edukacji każdy wie. A czy tobie pasuje że każdy ostatni matoł może zrobić maturę i dalej studia aby zostać nauczycielem / socjologiem / rolnikiem to mnie guzik obchodzi.

 

Jeśli jednak koledze @mirro jak można wywnioskować ze słów które cytowałem, uwłacza że zawód nauczyciela / socjologa / rolnika  zdobywa się poprzez zmitrężenie czasu w szkolnej ławie, to polecam mu aby nie szukał winowajcy w projekcie ustawy o ustroju rolnym tylko w poprzednich mocodawcach którzy nie podjęli problemu.

 

Więc jak widzisz ja nie oceniam tego że nauczycielem / rolnikiem może być ostatni matoł, a jedynie odnoszę się do waszych pokrętnych wypowiedzi, za którymi stoi jak do tej pory nieuzasadniona  krytyka projektu ustawy. Nie tędy droga, proszę się zapoznać z projektem i zacząć krytykować na podstawie argumentów.

 

Nie jestem w stanie podać ci wiarygodnego środka przekazu dlatego odsyłam do źródła, czyli do samego projektu ustawy. Nie zauważyłeś tego wcześniej, wszystko z tobą jest ok??

http://legislacja.rcl.gov.pl/docs//2/12280704/12331638/12331639/dokument208931.pdf

 

 

EDIT:

@mirro czy ja na prawdę muszę każdemu z osobna tłumaczyć? Albo nie czytałeś od poprzedniej strony albo jesteś strasznie oporny na wiedzę.

Wymóg szkoły jest po to aby ograniczyć napływ pseudo rolników na grunty rolne. I jeśli rolnik z krwi i kości, szkoły nie ma w jego interesie będzie jej zdobycie, mimo to że wiąże się to ze zmitrężeniem czasu w szkolnej ławie.

Natomiast taksówkarz-rolnik przekalkuluje dwa razy czy w jego interesie tak samo jak w interesie rolnika z krwi i kości jest zmitrężenie w szkolnej ławie tego samego czasu w którym mógł by jeździć taksówką po mieście.

 

Pojmujesz czy z tobą jest gorzej niż mogło by się wydawać? Duża część ludzi (pseudo rolników) która zobaczy wymagania jakie w ich przypadku trzeba spełnić przy kupnie ziemi do strugania durnia, najzwyczajniej w świecie odpuści sobie kupowanie.

 

W związku z tym liczba ludzi wyselekcjonowanych przez prawników wielkich spółek które chcą wykupować ziemię na słupa, zostanie dostatecznie zmniejszona. A pozostała dostępna część ludzi która potencjalnie będzie mogła wejść w posiadanie ziemi w ramach układu na słupa ma ograniczenia typu : nie może zawierać przedwstępnych umów o wydzierżawieniu /odsprzedaniu ziemi, nie może posiadać udziałów w spółkach tego typu. W skrócie mówiąc jeśli spółka znajdzie sobie słupa to teoretycznie i w majestacie prawa będzie mogła z nim wejść w układ tylko w ciemno bez spisania intercyzy itp. umów ograniczających możliwości danego słupa.

 

Więc ja jako pierwszy zgłaszam się na takiego słupa (to jest żart oczywiście więc proszę nie donosić). Chętnie wykupię jako rolnik z wykształceniem jakieś porządne grunty za kasę spółki. Tylko proszę znaleźć mi teraz taką spółkę która w ciemno wyłoży kasę, bo ja nic nie podpiszę gdyż nie mogę.

 

 

Edytowano Luty 21, 2016 przez damianzbr

[mirro 6378]

Nic mi nie przeszkadza, moja wina że nie wziąłem w cudzysłów "zmitrężenie jakiegoś czasu w ławie szkolnej" i zostało to odebrane jako moja pogarda dla kształcenia się.

Chodziło mi tylko oto, jaki sens ma zdobywanie na siłę kwitu o ukończeniu szkoły rolniczej w wieku np 40-50 lat,jeżeli to i tak nie ma wpływu na prowadzenie i rentowność Twojego gospodarstwa, a jedynie wpływa na możliwość  zakupu kawałka ziemi.

 

[Gość]

Edytowałem poprzedni post i tam masz odpowiedź.

Jeśli nadal będzie coś nie jasne opisz to w kolejnej wiadomości bo robi się lekkie zamieszanie gdy odpisuję ci na zadane stwierdzenie przed zadanym stwierdzeniem.

Edytowano Luty 21, 2016 przez damianzbr

[Ulman 5565]

Ty musisz faktycznie być jakimś dokturem profesurem skoro jak piszesz byle matoł kończy studia. Ja tam jestem prosty chłopak i nie dostrzegam prostej zalezności pomiędzy poziomem wykształcenia, projektem ustawy o ustroju rolnym i poprzednimi mocodawcami.. Krytykowałem na podstawie artykułu który stanowił syntezę pierwotnego projektu gdyż bedąc prostym chłopem nie mogłem przebrnać przez fachowy jezyk ustawy.. 

[mirro 6378]

No dobrze, to jeżeli inwestor znajdzie znajdzie słupa, załatwi mu kurs na kwity rolnicze i ten "zawrze małżeństwo z panną z kraju inwestora w domyśle rozwód" to droga do ziemi będzie dalej zamknięta?

[mirro 6378]

No dobrze, to jeżeli inwestor znajdzie znajdzie słupa, załatwi mu kurs na kwity rolnicze i ten "zawrze małżeństwo z panną z kraju inwestora w domyśle rozwód" to droga do ziemi będzie dalej zamknięta?

[Gość]

 Krytykowałem na podstawie artykułu który stanowił syntezę pierwotnego projektu gdyż bedąc prostym chłopem nie mogłem przebrnać przez fachowy jezyk ustawy.. 

Na to że jesteś prostym chłopem i nie rozumiesz języka ustawy, dlatego uległeś pierwszemu lepszemu artykułowi to ja nic nie poradzę. To jest twój problem, ale przynajmniej wszyscy będą wiedzieć że nie warto czytać twoich wpisów gdyż są to słowa powielone z podejrzanych artykułów.

 

No dobrze, to jeżeli inwestor znajdzie znajdzie słupa, załatwi mu kurs na kwity rolnicze i ten "zawrze małżeństwo z panną z kraju inwestora w domyśle rozwód" to droga do ziemi będzie dalej zamknięta?

Droga do kupna ziemi będzie dalej otwarta jeśli nawet trzeba będzie pierdnąć na księżycu. Pytanie komu i czy w ogóle będzie się to kalkulować?

[mirro 6378]

No dobrze, a co z ludźmi z podwójnym obywatelstwem? Np. dzieci dzisiejszych i wcześniejszych emigrantów wracający za parę lat do gospodarstw prowadzonych przez ich dziadków?

[Gość]

W jakim kontekście pytanie? Chodzi o to czy będą mieli gdzie wrócić czy o to że mogą być potencjalnymi słupami?

[Ulman 5565]

@mirro,  daj mu  spokój. bo to wyzsza yntylygyncja jest. Zapytałem "Ja tam jestem prosty chłopak i nie dostrzegam prostej zalezności pomiędzy poziomem wykształcenia, projektem ustawy o ustroju rolnym i poprzednimi mocodawcami.i odpowiedzi brak. Rzeczpospolita to słabe żródło ale wiarygodnego wskazać nie umie.

Ogólnie napewno bedzie dobrze bo PIS z założenia do głupot jest niezdolny Eeech, PISowcy........