nie

Andrzej Duda - najlepszy prezydent (dla rolników)?

Polecane posty

scoffer    1156

 

 

http://www.tvp.info/5975705/informacje/polska/rodziny-poleglych-zolnierzy-dostana-rekompensaty/

 

Tutaj masz dowód, że żołnierzom po 250 tys na członka rodziny z automatu nikt nie daje. Muszą o to walczyć w sądzie.

Podajesz link z 2011 roku ?

Czyżbyś zapomni8ał kto wtedy rządził ?

Albo jesteś idiotą, albo berszczaty na oba oczy , toż to twoja ulubiona ekipa tak traktowała żołnierzy .

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Koleś wykonał na koniec piękny rzut pisiorem o glebę. Wczoraj ten z pisu pokazał jak władza rozmawia z ludźmi. Jak koleś chciał zadać pytanie to pisior w prostacki sposób chciał go odciągnąć. To jakiś nowy trik prowy zaprezentowany przez pracownika biura prasowego.

 

Podajesz link z 2011 roku ?

Czyżbyś zapomni8ał kto wtedy rządził ?

Albo jesteś idiotą, albo berszczaty na oba oczy , toż to twoja ulubiona ekipa tak traktowała żołnierzy .

 

idiotą to sam jesteś bo dałeś się w kozi róg zapędzić. Jak zwykle zresztą. Ta sama władza dała ofiarom zorganizowanego przez Kaczyńskich lotu po 250 tys dla każdego członka rodziny bez żadnych sądów bez niczego. Natomiast żołnierze poszkodowani na misjach lub ich krewni muszą się o to sądzić. Nareszcie to załapałeś. Władza PO przyznała ofiarom katastrofy smoleńskiej hojne odszkodowania patrząc na to co muszą robić żołnierze aby co kolwiek dostać. Widać te odszkodowania duże na tle innych poległych za ojczyznę nie wszystkim rodzinom wystarczają. Wyczuły one dobry czas i chcą jeszcze. Od początku to tłumaczę ale ty nareszcie załapałeś. 

PS pis rządzi już kilka miesięcy. Powstały różne ustawy, prezydent podpisywał to po nocach. Ale jakoś nikt nie uchwalił ustawy nakazującej wypłatę po 250 tys osobom krewnym poległych na służbie funkcjonariuszy z automatu jak po smoleńsku. Jak za po tak za pisu zostaje sąd. Więc pis tak samo w tym temacie dba o żołnierzy jak po.

Tak więc @scoffer ja wiem co podaje i co piszę. U mnie tekst ma logiczną spójność nie jak u ciebie skakanie z wątku na wątek bo nie dajesz rady i brak argumentów. Na poprzedniej stronie obaliłem twoją tezę o tym, że gdyby była polisa to pozwów by nie było. Pokazałem, że pomimo wypłacenia dużych na tle innych poległych odszkodowań z automatu pozwy i tak są. Ty natomiast znanym ci sposobem przerzuciłeś się na wątek "kto wtedy rządził".Jakoś mnie to nie dziwi. Dla ciebie to normalka. Już nie raz to widziałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirro    6401

To nie trik, nie ma szans aby Terlecki powiedział coś sensownego czy błyskotliwego w odpowiedzi na strzał z boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdaniel    52

Na poprzedniej stronie obaliłem twoją tezę o tym, że gdyby była polisa to pozwów by nie było. Pokazałem, że pomimo wypłacenia dużych na tle innych poległych odszkodowań z automatu pozwy i tak są.

A myślicie, że co? żołnierze nie są ubezpieczeni? Są na służbie, więc mają ZUS, a prócz tego jeszcze mają też i polisy, które wypłacają pieniądze od zranienia się w paluszek, poprzez leczenie szpitalne, choroby nowotworowe, nawet narodziny dziecka, śmierci dziecka (w tym również poronienia), współmałżonka, rodziców, teściów, aż po swoją śmierć, gdzie pieniądze wypłacane są osobie wskazanej w kwestionariuszu. Każdy, które trochę myśli, to ma takowe ubezpieczenie, które kosztuje miesięcznie te kilkanaście do kilkudziesięciu złotych (ja mam przy miesięcznej składce 28zł. np.: za narodziny dziecka: 1900zł, za zgon żona dostanie 40tyś, a za zgon na skutek nieszczęśliwego wypadku - 180tyś. Reszta pozycji nie będę opisywał, bo tych pozycji jest 27, chyba że by ktoś był zainteresowany jakąś pozycją, to wtedy proszę o priv). Jak bym był politykiem, to bym się tak ubezpieczył, że to co mam za zgon na skutek nieszczęśliwego wypadku, to bym taką kwotę dostał za zwykły zgon naturalny.

Teraz już wiecie dlaczego dopiero teraz się co niektórym pieniądze skończyły przy rozrzutnym trybie życia? Dlaczego rozrzutnym? Bo jak by im dać 5tyś zł. na miesiąc, to by zginęli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirro    6401

ZUS do żołnierzy nic nie ma. Rozmawiamy tutaj o uszczerbku na zdrowiu weteranów doznane w strefie działań wojennych. Idź do firmy ubezpieczeniowej, powiedz że jutro wylatujesz do Afganistanu i chciałbyś polisę a nie zapomnij dodać że będziesz w grupie bojowej. Potem popatrz dokładnie na zapisy w umowie.

Na kraj są trochę inne warunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdaniel    52

Nie ma teraz niemożności ubezpieczenia. Kwestia doboru ubezpieczenia  i doboru wariantu. Nikt też nie ubezpiecza się przed samym wylotem na misję, bo na taką okoliczność ubezpieczalnie mają okresy karencji. Podobnie też jest i z ciążą - możesz się ubezpieczyć, ale okres karencji na to świadczenie masz 9 miesięcy.

Pisząc powyższe miałem bardziej na uwadze tych, co lecieli w samolocie i ich rodziny. Żołnierze, którzy lecą na misje powinni obowiązkowo po powrocie być objęci opieką psychologów bez względu na to, czy chce, czy nie chce. Znam jednego, co był na 3 misjach. Opowiadał o tym, co się tam dzieje. Ale spróbuj mu zagadać coś o strzelaniu do ludzi - zaraz utnie rozmowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Po pierwsze żołnierze czy policjanci i inni tgz mundurowi nie podlegają ubezpieczeniu w zus.

Po drugie można się ubezpieczyć na życie. Ale jak im powiesz, że jedziesz na wojnę to ci walną taką stawkę, że hej. 

Po trzecie posiadanie polisy nie zakazuje poszkodowanym składać pozwy cywilne. Do pozwu cywilnego każdy ma prawo. Prosty przykład. Masz auto i wykupione AC z NM. NW np do 15 tys. Powodujesz wypadek ktoś z pasażerów doznaje urazu czy trwałego kalectwa. Ubezpieczenie wypłaci mu odszkodowanie równe maksymalnie tym 15 tys. Może być 50 czy więcej jeśli ktoś wykupi. Jeśli ten poszkodowany uzna, że to za mało może złożyć pozew a w nim domagać się więcej.

Po czwarte nawet jeśli poszkodowany ma ubezpieczenie o którym pisze @wdaniel. A tam napisano, np, że za uszczerbek na zdrowiu w wypadku komunikacyjnym dostanie 20 tys. Weźmie 15 tys z twojego NW 20 tys ze swojej polisy to i tak ma prawo składać pozew jeśli uzna, że to za mało. A np odniósł trwałe kalectwo. Oczywiście to tylko przykład nikomu nie życzę wypadków.

Wracając więc do wątku ubezpieczenie samolotu, który rozbił się pod Smoleńskiem i jego pasażerów nic by nie dało. Mogli by oni się sądzić o odszkodowania. Co też robią po tym jak wzięli pieniądze od państwa już raz. Myślę, że dalej nie ma co tego wątku ciągnąc bo w zasadzie wszystko już wyjaśnione zostało.

Pomijam już fakt, że tu 154 to samolot wojskowy mogący latać w rejony konfliktów zbrojnych i takiego samolotu nikt nie ubezpieczy. Nie mamy ubezpieczonych f 16 nie będą ubezpieczone nowe samoloty dla vip ów jeśli zostaną kupione i przekazane wojsku.

Edytowano przez hubertuss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

ZUS do żołnierzy nic nie ma. Rozmawiamy tutaj o uszczerbku na zdrowiu weteranów doznane w strefie działań wojennych. Idź do firmy ubezpieczeniowej, powiedz że jutro wylatujesz do Afganistanu i chciałbyś polisę a nie zapomnij dodać że będziesz w grupie bojowej. Potem popatrz dokładnie na zapisy w umowie.

Na kraj są trochę inne warunki.

Sa takie ubezpieczenia .

Czy duzo , hmm . mało nie jest , ale AC za za auto o wartości 200 tyś zł , jest wiekszę , wi,ec cena jest sprawą dyskusyjną

http://www.wojsko.ubezpieczenia-mrj.pl/index.php?p=1_4_UBEZPIECZENIA-NA-ZYCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3046

niedlugo wzrosnie drastycznie oplacalnosc rolnictwa-bedzie mozna uprawiac konopie-dobre i to.

 


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdaniel    52

 można się ubezpieczyć na życie. Ale jak im powiesz, że jedziesz na wojnę to ci walną taką stawkę, że hej. 

Po trzecie posiadanie polisy nie zakazuje poszkodowanym składać pozwy cywilne.(...)nawet jeśli poszkodowany ma ubezpieczenie o którym pisze @wdaniel. A tam napisano, np, że za uszczerbek na zdrowiu w wypadku komunikacyjnym dostanie 20 tys. Weźmie 15 tys z twojego NW 20 tys ze swojej polisy to i tak ma prawo składać pozew jeśli uzna, że to za mało.

Co do stawi, którą da żołnierzowi wyjeżdżającemu na misje ubezpieczalnia - masz rację i o tym pisałem (ubezpieczyć można wszystko i każdego - kwestia tylko kwoty). Dodam jeszcze, że nikt ci nie broni mieć kilka polis na życie i z każdej polisy dostaniesz odszkodowanie (o ile, że je płacisz.), bo to jest twoje prawo. Co do sądzenia się o kolejne pieniądze z odszkodowania, to znam wyroki sądowe, gdzie sąd odmówił, bo uznał, że świadczenia, które już powód otrzymał są wystarczające. A my tu mamy jednak sytuację, że powody dostali kasę, na którą się zgodzili, bo apelacji nie było, a teraz po 6-ściu latach od katastrofy nagle im się odmienia i składają kolejne pozwy.

Myślę, że ten argument powinny wziąć sądy pod uwagę i oddalić pozwy. Ludzie zginęli - trudno. Niech im ziemia lekką będzie i niech Bóg spojrzy na nich swoim miłosierdziem, ale sądy w tej sytuacji powinny być nieugięte.

Mój kolega też zginął w wypadku, ale nikt nie biegał po sądach i nie poruszał kwestii, czy przydrożne drzewo, na którym się zatrzymał, powinno akurat w tym miejscu stać, a nie 2 metry dalej, albo po drugiej stronie rowu. A może w ogóle nie powinno tam być żadnego drzewa? Kto dał decyzję na jego posadzenie i po jakiego czorta ktoś je tam posadził?

Takie samy pytania możemy zadać tutaj:

kto zaprosił do samolotu podróżnych?, kto mimo ostrzeżenia, by nie lecieli na to lotnisko, bo się psują warunki atmosferyczne, wydał decyzję o locie? Kto kazał lądować za wszelką cenę?

Ci ludzie przecież mogli wszyscy żyć, łącznie z głównym dowodzącym, którym był prezydent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

Pzrydrożne drzewo , staw lub np dom , nie jest uczestnikiem ruchu drogowego .

Ubezpieczenie komunikacyjne zobowiązuje do korzystania z pasa drogowego i  dotyczy podmiotów uczestniczących w ruchu .

Jeśli sprawcą był inny uczestnik , to jego OC , pokrywa straty kolegi w zasądzonej wysokości , lub ewentualnej ugodzie . NW nie ma związku z szkodą  wyrządzoną innemu.

Jeśli byl to bląd kolegi , pozostaje jego NW za uszczerbek na zdrowiu i ewentualne AC za szkody materialne.

Jeśli kolega posiadał ubezpieczenie na życie , dostanie odszkodowanie zależne od wysokości sumy ubezpieczenia.i jego warunków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Wczoraj dowiedzieliśmy się dobitnie, że komisja Macierewicza do spraw Smoleńska to ma być paliwo polityczne i nic więcej. Pomimo, że mówiono tam o fałszerstwach komisji rządowej to wszystkie jej ustalenia potwierdzono.

Nowaczyk będący jednym z głównych ekspertów Macierewicza stwierdził, że przed brzozą znaleziono dwa kawałki. Tylko dwa w odległości 60 i 30 metrów. A więc gdyby był wybuch to było by tych kawałków więcej. A owe dwa kawałki były nie wielkie i odpadły z powodu wcześniejszego zaczepiania samolotu o mniejsze drzewa i krzaki. 

Nowaczyk stwierdził też, że w ostatnich 3 sekundach zaczęły pojawiać się komunikaty o awarii silnika, generatora itd. Te ostatnie 3 sekundy to lot po uderzeniu w brzozę. I na skutek tego uderzenia zaczęły się pojawiać awarie. No chyba, że teraz będą udowadniać, że bomba wybuchła po uderzeniu w brzozę, gdy samolot i tak już był nie do uratowania i przewracał się do góry nogami.

Odkryto niby fałszerstwo ostatnich 3 sekund zapisu na rejestratorach. Na polski rejestrator dograno ostatnie jak się okazuje 1,5 sekundy lotu z rejestratora rosyjskiego. To niezwykłe odkrycie komisji Macierewicza jak się okazuje jest faktem znanym i wytłumaczonym. Pomijam, że te ostatnie 1,5 sekundy nic nie zmienia. Bo samolot już wykonywał beczkę po utracie skrzydła w wyniku uderzenia w brzozę.

Pokazano moment rozpakowania skrzynki przysłanej z Rosji. Twierdząc, że to nie ta. Jak się okazało dwa dni potem przyszła właściwa. Ale tego już nie pokazali.

No i próbowano udowodnić, że Miller kazał swojej komisji napisać taki sam raport jak Rosjanie. Słowa Milera może nie zabrzmiały najzręczniej. Ale jak się okazuje chodziło o techniczny format raportu a nie treść. Chodziło o to, aby napisać raport na podstawie artykułu chyba 13 konwencji Chicagowskiej. Chodzi o lot cywilny a nie wojskowy.

Podsumowując nic nowego nie pokazano. Prace rządowej komisji były nagrywane aby wszystko było widać co i jak. Nowaczyk sam przyznał, że przed brzozą 30 i 60 metrów znaleziono tylko dwa kawałki. Co wyklucza wcześniejszy wybuch. O którym zresztą nie było już ani słowa. Widać wyraźnie, że ta komisja plus ekshumacje to paliwo wyborcze dla zmobilizowania elektoratu. 

Tym czasem pisowscy samorządowcy wydają publiczne pieniądze na zakup biletów dla młodzieży szkolnej. Na film science fiction o Smoleńsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirro    6401

No i widzisz, proces samoleczenia postępuje zgodnie z planem. Słowo zamach zaczyna być nie modne. Teraz jest trend aby udowodnić, że nie można udowodnić obecności gen Błasika w kabinie pilotów. 

Problem pozostaje tylko jeden, kto na pokładzie z pasażerów, poza gen Błasikiem  był na tyle biegły w rzemiośle lotniczym aby czytać na bieżąco wskazania przyrządów pokładowych. Znajdźcie mi takiego i uwierzę bez zastrzeżeń że to nie on.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Wczoraj dowiedzieliśmy się dobitnie, że komisja Macierewicza do spraw Smoleńska to ma być paliwo polityczne i nic więcej. Pomimo, że mówiono tam o fałszerstwach komisji rządowej to wszystkie jej ustalenia potwierdzono.

Nowaczyk będący jednym z głównych ekspertów Macierewicza stwierdził, że przed brzozą znaleziono dwa kawałki. Tylko dwa w odległości 60 i 30 metrów. A więc gdyby był wybuch to było by tych kawałków więcej. A owe dwa kawałki były nie wielkie i odpadły z powodu wcześniejszego zaczepiania samolotu o mniejsze drzewa i krzaki. 

Nowaczyk stwierdził też, że w ostatnich 3 sekundach zaczęły pojawiać się komunikaty o awarii silnika, generatora itd. Te ostatnie 3 sekundy to lot po uderzeniu w brzozę. I na skutek tego uderzenia zaczęły się pojawiać awarie. No chyba, że teraz będą udowadniać, że bomba wybuchła po uderzeniu w brzozę, gdy samolot i tak już był nie do uratowania i przewracał się do góry nogami.

Odkryto niby fałszerstwo ostatnich 3 sekund zapisu na rejestratorach. Na polski rejestrator dograno ostatnie jak się okazuje 1,5 sekundy lotu z rejestratora rosyjskiego. To niezwykłe odkrycie komisji Macierewicza jak się okazuje jest faktem znanym i wytłumaczonym. Pomijam, że te ostatnie 1,5 sekundy nic nie zmienia. Bo samolot już wykonywał beczkę po utracie skrzydła w wyniku uderzenia w brzozę.

Pokazano moment rozpakowania skrzynki przysłanej z Rosji. Twierdząc, że to nie ta. Jak się okazało dwa dni potem przyszła właściwa. Ale tego już nie pokazali.

No i próbowano udowodnić, że Miller kazał swojej komisji napisać taki sam raport jak Rosjanie. Słowa Milera może nie zabrzmiały najzręczniej. Ale jak się okazuje chodziło o techniczny format raportu a nie treść. Chodziło o to, aby napisać raport na podstawie artykułu chyba 13 konwencji Chicagowskiej. Chodzi o lot cywilny a nie wojskowy.

Podsumowując nic nowego nie pokazano. Prace rządowej komisji były nagrywane aby wszystko było widać co i jak. Nowaczyk sam przyznał, że przed brzozą 30 i 60 metrów znaleziono tylko dwa kawałki. Co wyklucza wcześniejszy wybuch. O którym zresztą nie było już ani słowa. Widać wyraźnie, że ta komisja plus ekshumacje to paliwo wyborcze dla zmobilizowania elektoratu. 

Tym czasem pisowscy samorządowcy wydają publiczne pieniądze na zakup biletów dla młodzieży szkolnej. Na film science fiction o Smoleńsku.

 

Puknij się w głowę po uderzeniu w krzaki kawałki odpadły to jakie wysokie te krzaki były żałosne jak słyszę takie wywody daruj sobie pisanie tych bredni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
B3Agro    91

A słyszeliście że mają kupić tupolewa i robić eksperyment? 

 

Szkoda tylko że ma być zderzone z brzozą "przyczepioną do samochodu" ;) - komedianci.

 

 

Dla "potwierdzenia tezy o zamachu" Macierewicz ,Kaczyński i kilku innych powinno śmiało wsiadać do zakupionego tupolewa i walić w pierwszą lepszą brzozę - przecież nic się nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

 

Nowaczyk będący jednym z głównych ekspertów Macierewicza stwierdził, że przed brzozą znaleziono dwa kawałki. Tylko dwa w odległości 60 i 30 metrów. A więc gdyby był wybuch to było by tych kawałków więcej. A owe dwa kawałki były nie wielkie i odpadły z powodu wcześniejszego zaczepiania samolotu o mniejsze drzewa i krzaki. 

Nie zapominaj że te dwa kawałki znaleziono w 2012 roku .

Ale by być zgodnym z teorią o pancernej brzozie , to ten fakt tłumaczył bym nieco inaczej.

Energia oodczas uderzenia w brzozę była tak wielka , że te dwa kawałki dostały ogromnegon przyspieszenia i leciały okrązając kulę ziemską .

Niestety jednemu braklo 60 m , a drugiemu 30 by zatoczyc pełen obrót wokół ziemi.

Prędkosć nadana tym elementom stale spadała , także zajęło im to aż dwa lata.

W przeciwnym wypadku już dawno znależli by je złomiarze , którzy nie darując puszcze po piwie , z pewnością nie wzgradizli by alu z Tupolewa.

Taka byla prawda objawiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Ja wiem, że nic innego ci nie zostało tylko obracać to w żart. Teoria zamachu i wybuchów wali się. W zasadzie to sami twórcy ją obalają podając tyle faktów wzajemnie wykluczających się. Udowadnianie obecności Błasika i fałszerstwa to teraz temat zastępczy. By nie mówić o wybuchu, którego nie da się udowodnić trzeba podrzucić społeczeństwu inny wątek.

 

Puknij się w głowę po uderzeniu w krzaki kawałki odpadły to jakie wysokie te krzaki były żałosne jak słyszę takie wywody daruj sobie pisanie tych bredni

 

Staszku ja wiem, że człowiek wyprany propagandowo przez pis nie dopuszcza do siebie innych faktów. Wmówiono ci, że były wybuchy, których liczba się zmieniała. I ty tylko tyle wiesz. Ja się mogę puknąć w głowę nie ma sprawy. Ale ty musisz się dobrze rozpędzić i z barana porządnie w ścianę wyrżnąć może ci ten mózg zaskoczy. Bo na razie to sam brednie piszesz. Samolot przed uderzeniem w brzozę ciął krzaki i inne mniejsze drzewa. W minimalnym najniższym punkcie ścinał krzaki na wysokości 2,5 m od ziemi. Na jego drodze nie było nic tak grubego jak ta brzoza. Dlatego leciał. Ale te krzaki uszkadzały go nieznacznie. W necie są dostępne zdjęcia tych drzew i krzaków przyciętych przed uderzeniem w brzozę. Potwierdza to wielu ludzi w tym rodziny ofiar, które były na miejscu. Gdy samolot uderzył w brzozę już się zaczynał wzbijać. Gdyby nie brzoza samolot by odleciał. Oczywiste jest więc, że te mniejsze drzewa czy krzaki mogły oderwać od samolotu jakieś mniejsze elementy. Tym bardziej, że miał już wysunięte podwozie i klapy. Zresztą napisałem wyraźnie mniejsze drzewa i krzaki. A nie krzaki. 

Podsumowując teoria zamachu się wali. Jest obalana przez samych jej twórców, którzy swoimi wywodami potwierdzają to co ustaliła komisja rządowa co pokazałem w wcześniejszym poście. Niestety widać też wyraźnie, że udzie którym zamach wbijano do głów latami nie mogą się z tym pogodzić. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
B3Agro    91

Powinieneś do nich dołączyć

A ja niby do czego miałbym tam być potrzebny? 

 

Tam jest jeszcze trochę miejsca dla innych zwolenników teorii zamachu. Może właśnie dla ciebie staszku ;) , przecież nic złego się nie stanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scoffer    1156

 

 

. Samolot przed uderzeniem w brzozę ciął krzaki i inne mniejsze drzewa. W minimalnym najniższym punkcie ścinał krzaki na wysokości 2,5 m od ziemi. Na jego drodze nie było nic tak grubego jak ta brzoza. Dlatego leciał. Ale te krzaki uszkadzały go nieznacznie. W necie są dostępne zdjęcia tych drzew i krzaków przyciętych przed uderzeniem w brzozę. Potwierdza to wielu ludzi w tym rodziny ofiar, które były na miejscu. Gdy samolot uderzył w brzozę już się zaczynał wzbijać. Gdyby nie brzoza samolot by odleciał. Oczywiste jest więc, że te mniejsze drzewa czy krzaki mogły oderwać od samolotu jakieś mniejsze elementy. Tym bardziej, że miał już wysunięte podwozie i klapy. Zresztą napisałem wyraźnie mniejsze drzewa i krzaki. A nie krzaki. 

 

Podejrzany jest tez zając który w owym czasie wykonywał stójkę wypatrując samicy skłonnej uchylić mu szpary , lub dzik pędzący na spotkanie ulubionej lochy.

Przecież to była wiosna , a wtedy każdemu ...... jak sosna.

A sosna to przecież drzewo.

Edytowano przez scoffer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Widzisz gdybyś nie był stronniczy to byś tych bzdur nie wypisywał dużo ludzi doszło do wielkich pieniędzy dzięki tym którzy byli wówczas u władzy i teraz boją się że prawda ujży światło dzienne i oni najwięcej hałasu dziś robią próbując ośmieszyć obecną władzę to sposób stosowany od dawna


A ja niby do czego miałbym tam być potrzebny? 

 

Tam jest jeszcze trochę miejsca dla innych zwolenników teorii zamachu. Może właśnie dla ciebie staszku ;) , przecież nic złego się nie stanie. 

 


Ja wiem, że nic innego ci nie zostało tylko obracać to w żart. Teoria zamachu i wybuchów wali się. W zasadzie to sami twórcy ją obalają podając tyle faktów wzajemnie wykluczających się. Udowadnianie obecności Błasika i fałszerstwa to teraz temat zastępczy. By nie mówić o wybuchu, którego nie da się udowodnić trzeba podrzucić społeczeństwu inny wątek.

 

 

Staszku ja wiem, że człowiek wyprany propagandowo przez pis nie dopuszcza do siebie innych faktów. Wmówiono ci, że były wybuchy, których liczba się zmieniała. I ty tylko tyle wiesz. Ja się mogę puknąć w głowę nie ma sprawy. Ale ty musisz się dobrze rozpędzić i z barana porządnie w ścianę wyrżnąć może ci ten mózg zaskoczy. Bo na razie to sam brednie piszesz. Samolot przed uderzeniem w brzozę ciął krzaki i inne mniejsze drzewa. W minimalnym najniższym punkcie ścinał krzaki na wysokości 2,5 m od ziemi. Na jego drodze nie było nic tak grubego jak ta brzoza. Dlatego leciał. Ale te krzaki uszkadzały go nieznacznie. W necie są dostępne zdjęcia tych drzew i krzaków przyciętych przed uderzeniem w brzozę. Potwierdza to wielu ludzi w tym rodziny ofiar, które były na miejscu. Gdy samolot uderzył w brzozę już się zaczynał wzbijać. Gdyby nie brzoza samolot by odleciał. Oczywiste jest więc, że te mniejsze drzewa czy krzaki mogły oderwać od samolotu jakieś mniejsze elementy. Tym bardziej, że miał już wysunięte podwozie i klapy. Zresztą napisałem wyraźnie mniejsze drzewa i krzaki. A nie krzaki. 

Podsumowując teoria zamachu się wali. Jest obalana przez samych jej twórców, którzy swoimi wywodami potwierdzają to co ustaliła komisja rządowa co pokazałem w wcześniejszym poście. Niestety widać też wyraźnie, że udzie którym zamach wbijano do głów latami nie mogą się z tym pogodzić. 

Proszę zacytuj post gdzie twierdzę że były wybuchy bo chyba Ty tylko tak uważasz więc nie manipuluj faktami jak Twoi pracodawcy ;) ;) ;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Ja tak nie uważam. Wybuchy to bzdura. Ale uważa tak szef partii którą ty popierasz. W sumie to ci się nawet nie dziwię, że w to nie wierzysz lub przynajmniej się nie przyznajesz. Tak naprawdę w te wybuchy nie wielu wierzy, tak samo jak w inne formy zamachu. Tu chodzi o ferment. Ma być zamieszanie i temu to wszystko służy.  masz rację pis robi dzisiaj najwięcej hałasu. Nikt nie próbuje ich ośmieszać. Oni sami się ośmieszają. Misiewicz inne przykłady kolesiostwa i kumoterstwa. Całkiem możliwe, że wczorajsze występy cyrkowców od Macierewicza miały przykryć medialnie odwołanie Jackiewicza. panowie w pise o koryto się żrą i Dawid Jackiewicz został zakablowany do prezesa, że niby swoich pcha. Teraz przyjdzie na jego miejsce inny co będzie za tych od Jackiewicza swoich wsadzał. Prezesie będący po kilka miesięcy na stołkach, co chwila kompromitacja, błędne decyzje. Ta władza kompromituje się sama. 

Długo czekać przykład z dzisiaj. Transportowcy napisali list do premier. Aby wzorem pomocy dla Polaków w Anglii pomogła im w problemach z bezpiecznym dotarciem do Cales. Zapytany o to Waszczykowski odpowiedział, aby nie zajmować się sprawami błahymi. Po dwóch godzinach zrobił konferencję prasową, że jednak będą się tym zajmować. Tak kompromituje się co chwila jakiś minister tego rządu.

Edytowano przez hubertuss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Kontynuacja tematu z 2023 roku
       
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
    • Gość
      Przez Gość
      Podejrzewam ogromny kryzys w rolnictwie. Nie zaskoczy mnie gdy mleko będzie po 0,70 zł, trzoda po 3,50 A byki po 5,50.😥😥
    • Przez debrzyna
      Powinniśmy podjąć sie informowania rolników i nie tylko ,kto w poszczególnych województwach organizuje wyjazd na następny protest Brak takiej informacji to mniej ludzi na proteście
      Macie informacje wpisujcie w tym temacie Tylko informacje kto i tp bez zbędnej polityki 
    • Gość
      Przez Gość
      Zapraszam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj