awaria sprzęgła fendt 309c

[inwi 7]

Mam pytanie może ktoś mi odpowie. Mam fendta 309 c serwis uprzedzał mnie już jakieś 500 mth temu że sprzęgło mi walnie. Na razie nic się nie dzieje po czym poznać że dzieje się coś niedobrego i czy można poznać czy to wina mechanicznego sprzęgła czy turbomaticka.Jeśli zauważę że coś nie tak odrazu robić czy czekać aż walnie całkiem?

[daro74 3]

poznasz po tym jak zacznie się ślizgać, a jak masz ustawioną dźwignię od rozłączania wałka przekaźnika,może masz cały czas wysprzęglone ?

[frycu13 0]

a co to za różnica ?

 

[Zoch 4]

Jest różnica,bo na spuszczonym sprzęglę wałek jest rozłaczony,a na zaciągniętym łożysko cały czas się kręci mimo,że wałek mamy w pozycji 0.Trzeba tego pilnować.

[pawel4106 13]

czyli jeśli nie używam wom to znaczy ze dzwigia ma być tak jakby był wlaczony przekaźnik mimo ze mam ustawione na 0 ?

 

[Zoch 4]

Nie.Dźwignia z lewej strony ma być spuszczona kiedy nie używasz WOM.Na zaciągniętej nie jeździmy

[pawel4106 13]

o kurde a ja zawsze na zaciegnietej ;p czym to może grozic ?

[kubaa21 3]

grozi wymiana sprzęgała ja tak miałem a na jakich obrotach silnika pracujesz najczęściej

[pawel4106 13]

1450-1700 większe bardzo sporadycznie

[Zoch 4]

Nie no z tą wymianą sprzęgła to bez przesady.Po prostu łożysko na wałku przy zaciągniętej dźwigni jest cały czas w ruchu co powoduje nadmierne zużycie.Nie ma się czym przejmować tylko pamiętać żeby po robocie z WOM spuszczać dźwignię.

[kubaa21 3]

zeby sprzegło mokre dobrze pracowało minimum trzeba trzymac 1500 obrotow na silniku

[autoostrowski 25]

kolego to zmień ten serwis jak oni wiedzą że sprzęgło padnie za 500 czy 1000 czy 8000 mtg bo to naciągacze .

[inwi 7]

zamiast zmieniać serwis zmieniłem ciągnik na nowy większy(przy belarce welger rp235 mogłem pomarzyć o max zgniocie, przy pługu AB100 o sensownej prędkości orki), a fendta opchnąłem. Co prawda w takiej konfiguracji mam maxxuma 125 i agrofarma 420. Trochę nieoptymalnie bo pomocnik mógłby mieć teraz mniej koni.Przynajmniej nie przejmuję się już potencjalna awarią.

[autoostrowski 25]

i właśnie w taki sposób sprzedałeś dobry ciągnik bo muślałeś że jest uszkodzony to są właśnie naciągaca może ktoś z nich to kupił.

[inwi 7]

wątpię sprzedawał się bardzo długo, potencjalna awaria  i kolejna norma emisji spalin przyspieszyła tylko plan zakupu czegoś większego. Rozważałem żeby go zachować ale nie opłacało by mi się trzymać ciągnika co nie robiłby więcej jak 150mth, traciłby mocno na wartości a nie zarabiał na siebie jak poprzednio. ciagnik był super ale 95 km to nie 125 (realnych 115km i 500nm)z 6 cyl.