STRAJKI ROLNIKOW

[mariusz80 11]

nie stać mnie na dojazd do Warszawy

[tespis17 23]

Dla mnie rozmowy w sprawie porozumień między związkami które protestują a ministrem powinny być prowadzone  w TVP - Na ŻYWO

a nie telewizje pokazuję nam "zachwianą rzeczywistość" . Najbardziej mnie wkurza stwierdzenie polityków "Ja nie rozumiem o co im chodzi"

Rozmowy te powinny być prowadzenie za zamkniętymi drzwiami do skutku coś w rodzaju "enklawy papieskiej" dzień i noc bez odpoczynku. Tylko dać im wody, żadnego jedzenie, ewentualnie na WC.

 

Wkurza mnie jak rolnicy udzielają wywiadów, Ja bym każde wywiad reporterski zagłuszał tak jak to robili wczoraj rprzed JSW (kulką w reportera) lub brzeczek

 

Edytowano Luty 5, 2015 przez tespis17

[andrzej612b 227]

Kolejny raz się pytam,kolegów gdzie dzisiaj w pomorskim jest dzisiaj strajk tzn blokady???

  Dzisiaj jest blokada trasy A 2 w Jeziorkach koło Chojnic , od  10 do 16   .

Edytowano Luty 5, 2015 przez andrzej612b

[stachu0007 30]

Bo nie słuchają rolników są oderwani od rzeczywistości to jak maja rozumieć? Dla takiego polityka jogurt to takie coś w kartoniku co i tak jest za drogie on nigdy nie zrozumie że aby taki jogurt powstał trzeba maszyn, pól, krów, przetwórstwa itd. Dla niego jogurt to coś co po prostu jest w sklepie na pòłce ot tak- jak woda w kranie

[wiejskiDeere 0]

Prawo łowieckie jest źle stworzone jak zresztą wiekszość w naszym kraju... Koła łowieckie mają pieniądze z sprzedaży pozyskanej zwierzyny oraz z składek członkowskich. czyli przeciętne koło łowieckie ma około 15-20 tys zł rocznie (zdażają się ogromne koła łowieckie które mają stosunkowo więcej). Czyli skąd takie koło ma wziąć na wypłatę odszkodowań ??? nakazuję się mu z góry badanie każdej sztuki dzika na asf a to również są koszta.... Żadna firma ubezpieczeniowa nie ubezpieczy za taką kwotę okręgu łowieckiego od szkód przez zwierzynę. I co mają zrobić ? Państwo musi dopłacać do odszkodowań bo w przeciwnym razie będzie tak jak jest .... a jak jest wszyscy wiedzą... Jeśli dojdzie do wykłucania się po sądach to wiadomo że myśliwi rzucą okręg bo i z jakiej racji mają dokładać z własnej kieszeni. konieczna jest w tym zakresie pomoc państwa

[robert123farmer 297]

Podobno na przyszły wtorek planowany jest strajk w Nowym Mieście Lubawskim. Zna ktoś może jakieś szczegóły?

[damian40000 86]

wie ktoś może czy w powiecie brodnickim będzie jakiś protest?

[krzysztoff 10]

Prawo łowieckie jest źle stworzone jak zresztą wiekszość w naszym kraju... Koła łowieckie mają pieniądze z sprzedaży pozyskanej zwierzyny oraz z składek członkowskich. czyli przeciętne koło łowieckie ma około 15-20 tys zł rocznie (zdażają się ogromne koła łowieckie które mają stosunkowo więcej). Czyli skąd takie koło ma wziąć na wypłatę odszkodowań ??? nakazuję się mu z góry badanie każdej sztuki dzika na asf a to również są koszta.... Żadna firma ubezpieczeniowa nie ubezpieczy za taką kwotę okręgu łowieckiego od szkód przez zwierzynę. I co mają zrobić ? Państwo musi dopłacać do odszkodowań bo w przeciwnym razie będzie tak jak jest .... a jak jest wszyscy wiedzą... Jeśli dojdzie do wykłucania się po sądach to wiadomo że myśliwi rzucą okręg bo i z jakiej racji mają dokładać z własnej kieszeni. konieczna jest w tym zakresie pomoc państwa

a dlaczego myśliwi nie chcą przyjmować nowych członków do koła?

większość rolników by się zapisała. Każdy by swoje pola pilnował i po problemie. Należy zagonić dziki do lasu a bobry znacznie ograniczyć.

[wiejskiDeere 0]

Nie wiem dlaczego nie chcą u was ... u nas dostałem się bez problemu po jednej rozmowie choć nikogo nie znałem..( nie chcą Cię w jednym idz do innego, zrób aby staż a później albo dadzą ci odstrzał albo niech płacą w takim razie odszkodowanie. Problem raczej leży po stronie przepisów, aby zacząć polować potrzeba około 2 lat od zapisania się na staż i kupę kasy....  Jestem za tym żeby umożliwić rolnikom łatwy dostęp do broni i zmienić tak prawo żeby mogli na własnych działkach likwidować szkodniki. oczywiście pod jakąś tam racjonalną kontrolą stanu bo nie można oczywiście wybić wszystkiego co się rusza. Trzeba walczyć o to byśmy sami mogli strzelać. W dzisiejszym prawie zadnemu rolnikowi nie chce się ganiać 2 lata po lasach płosząc zwierzynę i przeznaczyć 20 tys zł zeby zacząć strzelać. Jeśli co drugi rolnik miałby sztucer i wiosną przypilnował by własnej kukurydzy to starczyło by na pozostałe odszkodowania i rolnik z kołem by się łatwiej dogadali ...

Następnym problemem jest to że w BOBRY nie można strzelać. Tak samo dziki, są tak zawirowane przepisy że już głupiej się nie da... Locha, odyniec, przelatek, wycinek .. itd. Dzik to jest dzik i w niego powinno się strzelać powiedzmy oszczędzając lochy w okresie ciąży i odchowu małych. a Teraz to jest tak ze wiecej jest dzików w które nie można strzelać niż tych które można

[niutekTM140 0]

Piątek (06.02.2015 godzinie 10.00) Rolnicy z powiatu Łowickiego

rozpoczynają blokadę drogi krajowej nr 2 w

Łowiczu. Organizatorzy proszą o rozpowszechnianie

informacji oraz o jak najliczniejsze przybycie

ciągnikami rolniczymi z zapiętymi maszynami

(przyczepami, rozrzutnikami itp.) Protest będzie

polegał na poruszaniu się ciągnikami rolniczymi

drogą krajową nr 2 od Łowicza w kierunku

Sochaczewa, razem z nami na ulice mają wyjechać

rolnicy z okolic Sochaczewa, którzy mają poruszać

się swoimi maszynami w kierunku Łowicza.

NAWOŁUJĘ rolników z powiatu Łowickiego do

organizowania się oraz jak najliczniejszego

uczestnictwa w proteście. Miejsce zbiórki : baza

OSM W ŁOWICZU na ul. Armii Krajowej (za

czerwoną górą) o godzinie 10.00 jest zbiórka

wszyscy przybywajmy maszynami

rolniczymi i pokażmy że się nie poddamy.

W JEDNOŚCI SIŁA.

[marcianjargit 156]

a wiecie cos o strajkach w pow krasnostawskim?

[piotr89 49]

Dlatego napisałem aby zapytać zakłady ubezpieczeniowe konkretnie ile taka polisa od szkód dzikiej zwierzyny by kosztował.Myślę że jakąś realną część powinny pokrywać koła łowieckie a resztę skarb państwa. W chwili obecnej tą resztę pokrywają rolnicy a nie są właścicielami tej dzikiej zwierzyny .

[Cinek8541 76]

Nie czytałem całego wątku(nadrobię) ale może dołożę coś od siebie do tych postulatów.Mieszkam w pow. żuromińskim.Jeżeli ktoś z Was tu był to wie co mam na myśli.Ja bym był także za tym by prócz "uregulowania"   (cudzysłów nie bez przypadku ) rynku wieprzowiny czy mleka zając się także tzw. ustawą odorową.Ja jestem rolnikiem posiadającym średnie gosp. Jednak na moim terenie jest straszne zagęszczenie ferm kurzych czy tez chlewni. Tylko w tamtym roku wydano u nas pozwolenie na budowę ponad 100 obiektów.Byłbym za tym by to załatwić bo taka koncentracja na takim małym terenie nie jest niczym dobrym dla nikogo.To tykająca bomba.Już kiedyś wystąp[ił problem ptasiej grypy.Jestem też za tym by tych którzy budują takie (któreś z kolei) obiekty nie nazywać rolnikami tylko przedsiębiorcami którzy to powinni odprowadzać normalne podatki do gmin gdzie prowadzą swoją działalność.Nie daleko mnie w sąsiedniej miejscowości swoje obiekty (ponad 24 kurniki) posiada firma Cedrob a raczej pewien poseł z PO.Czy go można nazwać rolnikiem czy też przedsiębiorcą? Jak z kimś takim mają rodzinne gospodarstwa?Jak płacić za hektar ziemi ponad 40 tysięcy?Średniacy jak ja mogą zapomnieć o rozwoju. Nie dziwię się tez mieszkańcom którzy wreszcie zaczeli się przeciwstawiać budowom w swoich okolicach kolejnych takich ferm.Ja nie bronię nikomu rozwoju ale to powinno byc robione dla dobra ogółu i na zasadach zdrowej konkurencji.Takie moje 3 grosze :-) Dziś w tv widziałem protestującego Pana Paczuskiego.Jeżeli już tacy ludzie wychodzą na ulice to sprawa jest poważna.Pozdrawiam. 

[Gość]

Panowie a jak małopolska nic nikt nie wie, nie tylko producenci śwień i mleka mają w tym roku pod górkę ze względu na embargo ale warzywnicy też nie rientuję się ktoś o jakiś ruchach u nas, myślę że powinno coś takiego się zorganizować, jest ktoś z naszego województwa

[tespis17 23]

9 luty w Tryszczynie gmina Koronowo kuj-pom

[tom61 11]

Zgadzam się z tym by umożliwić ostrzał dziczyzny na własnym polu a na pewno problem z dzikami szybko by znikł. A jeśli chodzi z tym marszem na warszawę to myślę że i trochę związki boją się że nie będą mogli zapanować nad rolnikami, ponieważ wśród rolników  jest duża frustracja. i nikt tak naprawdę nie wie jak by się to skończyło. 

[robert123farmer 297]

A więc w Nowym Mieście Lubawskim strajk zapowiedziany jest 10 lutego od godz. 10 do 15. Zbiórka na ulicy Mickiewicza na tzw. dużym parkingu

[wiejskiDeere 0]

Wiesz odstrzał na własnym polu wszystko ładnie pięknie tylko ile to by trzeba przepisów zmienić, całe prawo łowieckie do góry nogami, ułatwić pozwolenie na broń do celów myśliwskich... W tym kraju politykom lepiej siedzieć i brać kasę za nic niż zmieniać przepisy które ustanowiono  20 czy 30 lat temu kiedy była inna rzeczywistość i nikt na wsi nie widział bobra... a dziki tylko w telewizji. Czas płynie zwierzyny jednej przybywa, drugiej ubywa ... trzeba za tym nadążyć a nie zatrzymać się w miejscu bo po co się trudzić skoro kasa i tak idzie do portfela

[pawel885 2279]

Wiesz co to jest ewolucja? Skoro maciorze 3/4 miotu zginęło by na polach to po pewnym czasie dzik by wiedział że las jest jego domem a nie pola rolników... 

[wiejskiDeere 0]

a wiesz co to jest głód ? jeżeli w lesie nie ma pożywienia a na polu jest to i tak pójdzie na pole

[nightmare 81]

Dziki, bobry, jelenie daniele kaczory donaldy i inne szkodniki nalezaloby wytepic zanim z terenow roliczych zrobia rezerwaty, kto mieszka przy lesie lub nad rzeka to wie o czym mowie, wiecznie zatamowane rowy meriolacyjne, woda nie ma ujścia , trawy wymakają, nie wspominam ze nie da się wjechać ciezka maszyna, bobr zaraz po dziku to największy szkodnik, mam nadzieje ze te strajki cos dadza, ze to nie tylko stracony czas i paliwo rolnikow.

[Gość]

do tego wszystkiego trzeba też dodać łabędzie co przez 2 godziny dziennie pasają się na rzepakach a rolnik nie może ich płoszyć bo są pod ochroną samo pozwolenie na przepłoszenie wiele by pomogło

najłatwiej rządowi było by załatwić problem ze zniszczeniami przez zwierzynę łowną ale jak widać Markowi na to chęci brak poza tym z tego postulatu toby skorzystali mleczarze a reszta by została z niczym 

co do strajków to nie rozumiem czego rolnicy nie protestowali przed domem Sawickiego bo przecież w każdej miejscowości może także być chora matka

 

ps. Kaczor i Donald nie mają pomysłu i siedzą cicho i dobrze bo nam nie są teraz potrzebne podziały polityczne choć Donald niby i tak nie powinien w Polsce rządzić ma teraz intratną posadkę w Brukseli i prawie żadnej władzy  

[miszka16 86]

Wiesz odstrzał na własnym polu wszystko ładnie pięknie tylko ile to by trzeba przepisów zmienić, całe prawo łowieckie do góry nogami, ułatwić pozwolenie na broń do celów myśliwskich... W tym kraju politykom lepiej siedzieć i brać kasę za nic niż zmieniać przepisy które ustanowiono  20 czy 30 lat temu kiedy była inna rzeczywistość i nikt na wsi nie widział bobra... a dziki tylko w telewizji. Czas płynie zwierzyny jednej przybywa, drugiej ubywa ... trzeba za tym nadążyć a nie zatrzymać się w miejscu bo po co się trudzić skoro kasa i tak idzie do portfela

Co do polityków to się z tobą nie zgodzę bo oni potrafią szybko zmieniać przepisy jak mają w tym interes partyjny i to nawet na na nocnych posiedzeniach.Ostatnio o mały włos nie zmienili na takim nocnym posiedzeniu konstytucji tylko po to by uruchomić handel polskich lasów na szczęście brakło 5 głosów i nie przeszło.Dodam że takich nocnych posiedzeń jest cała masa i media o większości milczą. Mam pytanie do organizatorów protestu. Czy w na południu Mazowsza lub w świętokrzyskim będzie jakiś protest?

[stachu0007 30]

Cytat z dzisiejszego wydania metra (taka gazetka rozdawana w Warszawie)

"Według ministra (Sawickiego) dwa sporne problemy dotyczyły tzw. kwot mlecznych i sytuacji na rynku wieprzowiny. Wypłata rekompensat w obu sprawach wymaga zgody Unii. Jak dodał, zaproponował protestującym, żeby do tego czasu odstąpili z blokad i zeszli z dróg."

 

To po raz kolejny potwierdza że "minister" Sawicki to SŁUGUS Unii a nie minister rolnictwa. Francja, Niemcy i kilka innych krajów nie zważając na nic dogadało się i już eksportują wołowinę i wieprzowinę do Rosji a ten "minister" łaskawie się będzie ich pytał czy się zgodzą na rekompensaty...

Nie potrzeba być omnibusem, żeby wiedzieć że się nie zgodzą albo dadzą takie warunki, że mało kto się załapie - bo polskiego rolnika chcą dorżnąć i sami przejąć rynki zbytu a nie pomagać.

 

Czy Sawicki naprawdę jest tak głupi że nie widzi, że Unia jakby chciała pomagać Polsce i polskim rolnikom to dałaby chociażby takie same dopłaty na co się nie zanosi, mimo że jesteśmy w Unii już 10 lat. Ludzie 10 lat!!! Koniec oszukiwania Unia nie chce wspierać polskiego rolnika tylko go wykończyć.

 

A miastowi jak się nie ogarną i dalej będą jechać na swoich rodaków rolników  to się zdziwią jakie będą ceny i jakość produktów jak nie będzie rodzimych producentów tylko zagraniczne wielkoobszarowe farmy.

 

A z tą bronią dla rolników to przesada - nigdy się na to nie zgodzą bo wiedzą, że rolnik zły to problem... a rolnik zły i uzbrojony to dla nich samobójstwo.

Zostawmy tę sprawę kołom łowieckim - do sądów z nimi o godne odszkodowania i niech oni stoją ze sztucerami na wiejskiej - jak jednemu czy drugiemu ministrowi w d*pę strzelą to raz dwa się rozwiązanie znajdzie i nie będą obsmarowywać rolników że chcą kasę tylko myśliwych.

 

Swoją drogą dlaczego myśliwi się nie dołączą do protestu rolników i zasygnalizują, że prawo jest złe i nie są w stanie regulować populacji dzika czy bobra? Może wiejskiDeere jak jesteś w takim związku byś podrzucił temat myśliwym to by sprawę dziczyzny załatwił raz a dobrze.

 

 

[miszka16 86]

"Swoją drogą dlaczego myśliwi się nie dołączą do protestu rolników i zasygnalizują, że prawo jest złe i nie są w stanie regulować populacji dzika czy bobra? MożewiejskiDeere jak jesteś w takim związku byś podrzucił temat myśliwym to by sprawę dziczyzny załatwił raz a dobrze."

Nie dołączą się ponieważ większość myśliwych to towarzysze od korytka: wójtowie,starostowie,sędziowie,posłowie itp.