prawie nowy Akpil mix 40 czy używany kverneland?

[petro11 29]

Przejrzałem cennik i TIGER np. 5m kosztuje 93netto z wałem segmentowym. Na ciężkie ziemie i mokre to chyba najrozsądniejszy wybór. Wydaje mi się że nie jest tak źle z ceną. Jak dać np. za Lemkena Rubina też 5m w podobnej opcji 160tys to nie jest źle, ale musieliby się użytkownicy wypowiedzieć jak tam z trwałością talerzy i łożysk bo jak na rame patrze to tutaj nic się nie może wygiąć, a TOLMET to już tak solidnie nie wygląda i firma z mniejszym doświadczeniem.

[Kobys 30]

za mało hektarów mam na tigera i za słabego konia i kasy za mało  wolałbym już chyba rolmako tą ciężką bronę :rolleyes:, a tolmet przypadł mi do gustu no i cena , miałby u mnie wykonywać płytko bo do głębszej mam ukrainke 3m na talerzach 660. solidnie za tą kase to raczej nie będzie wyglądać ale zobaczymy co czas pokaże

[petro11 29]

Ja również do płytkiej uprawy szukam. A wiadomo że jak uprawa płytka to już jakaś cudownie mocna maszyna być nie musi. Po co na cariera wydawać kupe kasy jak i tak jak sucho to skrobią nimi po wierzchu bo głębiej na gumowuch resorach nie wejdzie, a tiger na sprężynach jest i mało tego talerze 610 albo 660 i ta masa 6300kg  przy 5m mówi sama za siebie..... Chociaż tak myśle żeby po skibach po orce nim też jeździć jak sucho jest ale z taką masą może być ciężko. A jak masz nie za dużo ziemi to rolmako też posłuży. Teraz wszystkie firmy prawie na talerzach włoskich jadą nawet Carier made in ITALY to to samo....

[Kobys 30]

chcę uderzyć w tego tolmeta też ma te włoskie talerze, zobaczymy co to będzie ziemi mało ale coś się może będzie powoli dokupować, i właśnie się zastanawiałem czy gdy twarda ciężka ziemia będzie to zabezpieczenia nie będą sie poddawać, ale jak mówiłem za te pieniądze mi pasuje, bo mam jeszcze kupę innych wydatków...

[petro11 29]

A za TOLMETA ile chcą? Wydatki jak u każdego. Ja również nastawiam się na część sprzętu z naszych rodzimych firm bo za zachodnie czasami śpiewają dziwne sumy i nie wiadomo w zasadzie za co. Podam ci przykład u mnie w opryskiwaczu renomowanej zachodniej firmy przestał działać mi silniczek elektryczny od przestawiania zaworu (oprysk-mieszadło) i odwrotnie. Zadzwoniłem do serwisu i włos mi się zjerzył bo mówili że trzeba nowy a koszt 2,5tys. Pojechałem do elektryka który po rozebraniu pudełka stwierdził jednoznacznie że to silnik od suszarki do włosów..... Po prostu się zacinał. Naprawa kosztowała 30dyszki..... A opryskiwacz w zasadzie każdy jest włoski..... różnią się tylko firmą i ładnym opakowaniem...

[Kobys 30]

42 tyś, plus nie wielka dopłata za talerze 610 (standard 560), i mnie kusi tylko dyszel trochę słaby i belka zaczepowa mnie martwi czy przy skręcaniu to się nie pognie przy oporze. http://allegro.pl/hydrauliczna-brona-kompaktowa-tolmet-agregat-4-5-i4819626613.html , ja mam hardiego i ceny części też powalają

[petro11 29]

Trudno powiedzieć czy belka słaba. Zależy jaki przekrój ramy i jaka stal. Ja mam agregat Strom 6,2 to podobny jest zaczep z przodu i nic tam się nie gnie i waży 4300kg a tutaj to na uwrociach przód do góry lekko podnosić jak to w półzawieszanych. Ale wygląda ciekawie tylko proponowałbym raczej strunowy wał z tyłu bo Packer w mokrym będzie się zaklejał. Ja mam taki w Kvernelandzie nabudowanym to porażka..... Z Akpila to jeszcze sporo tańsza jest talerzówka BIZON XL. W cenniku to tak 70tys netto wychodzi jak doda się zaczep i dyszel, ale tam jest możliwość kupienia wału segmentowego i to jest moim zdaniem najlepszy wał na każde warunki. Taki jak w Cultusie mam i można przez błoto jechać i się nie zaklei....

W Tolmecie to wydaje mi się że te skrobaki nie zdadzą egzaminu. Na glinie wał się zacznie zaklejać i po prostu się odegną... a wtedy to już tylko do domu i albo karcher albo młotek i pojechał. To jak stać na polu z 4,5metrową talerzówką i spędzić 3godziny dziennie na skrobanko to walałbym zawieszane 3.5metra i ta sama wydajność wyjdzie.....

[Kobys 30]

A to dobrze, co do wału mam strunowy i na torfie przy mokrym roku się też zalepia i myślałem że jednak tego packera wziąść. Kumpel ma packera i na glinie mówi że się spisuje bardzo dobrze. Myślę że nie odegną się jak plastelina też musi mieć jakąś twardość. Nie myślę już o akpilu.