Polecane posty

Witam mam problem juz kilkukrotny raz powtarzało sie u mnie w chlewni gryzienie świn ;[ . czy ktoś mi moze pomóc jak zapobiec ?...a moze komuś sie to juz zdarzało???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

Gryzą się w jednym miocie pomiędzy sobą czy spędzasz kilka razem?

gryzą jednego czy czy kilka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029

Zabawki jak najbardziej np. plastikowe butelki ,ale jak gryzą jedną sztukę to sygnal że zwierze może być chore ,ma podwyższoną temperaturę i stado go eliminuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apista    6

Kiedyś przerabiałem ten temat, sposobów na pewno jest co najmniej kilka.

Można je oddzielić, aby każda świnka miała osobny kojec :D 100% pomaga. Jak mieliśmy mało świń i ten problem to na korytarzu przestawiona deska i na jakiś czas zdawało egzamin.

 

Skąd się to bierze, to przyczyn może być wiele, jedna z bardziej prawdopodobnych wg mnie to mączki mięsno-kostne w koncentratach. Potem wystarczy że poczuje krew i rozpocznie się krwawa jatka, najczęściej ogony poodgryzane. Świnie miały i łańcuchy przybite do ściany, i zawieszone opony i jakieś piłki to pomaga w małym stopniu. U mnie nie miały zbyt ciasno, ale też nie miały wolnego wybiegu. Dezodorantem pryskaliśmy to nawet trochę pomagało, ale nie polecam, a polewanie wodą tym bardziej nie pomagało. Niedobory białka w paszy też mogły być przyczyną, w końcu rodzice skąpili na koncentrat i dosypywali po trochu.

Kiedyś świnie dostawały pomyje i nie było tego problemu, teraz mają tylko suchą paszę, bo i parowanych ziemniaków nikt im nie da. Świnka ma teraz być interesem życia, to każda jedna świnka bierze sobie to do serca i choćby zjadła konkurencję (inne świnki)musi być tą największą, najsmaczniejszą, najbardziej mięsną i musi być najszybciej w kiełbasie gdzie znajdziemy jej 15%.

Cóż, teraz jedząc kiełbasę, niejeden jest jaroszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Risto    62

Pierwsza podstawa to nie pchać za dużo świń do jednego pomieszczenia z gniazda jednego a druga to dobra wentylacja ( lub nawet drzwi w chlewie otwarte jak ciepło lub okna jak zimniej ) by nie było wilgotno i nie było czuć mocznika, odchodów, obornika itd. pobielić nie szkodzi. Wg. mnie na 100% musi zadziałać jak się wyżej zastosuje. A zabawki to tylko mocne łańcuchy grube to trochę posłuży zanim je zgryzą, ale na pewno nie pomoże w gryzieniu sobie uszów czy ogonów uważam. Zatem spróbować możesz to nic nie kosztuje mej metody i zobaczysz czy zadziała. Bo wiele nie powiedziałeś szczegółów. No chyba, że im coś brakuje z witamin i masz kanibalizm 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarekzak95    0

gryzienie ale co konkretnie ogony ,ja miałem to samo ,na ruszcie czy na słomie masz ,na ruszcie nie ma prawa być ogona ,u mnie to od razu streptokokoza sie wdzierała ,ale już problem opanowałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magnum123    288

U mnie też to miałem kiedyś jak jeszcze świnie sie trzymało żadne łańcuchy piłki, butelki nie pomogły. Ktoś podrzucił pomysł żeby pokropić je troche ropą, tak zrobiliśmy ale pomogło to tylko na kilka minut.. To oddzielaliśmy te które były okaleczone pomogło tylko na chwilę, bo zaraz znalazły sobie następną ofiarę. weterynarz poradził że oddzielić trzeba te które zaczynają atakować żeby przysiąść i podpatrzeć które to. no i dopiero oddzielenie tych atakujących pomogło. te pogryzione wczesniej oczywiście też były oddzielone a nie wpuszczane spowrotem do stada. podobnie  było u kurczaków dopiero odzielenie tych atakujących rozwiązało problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, w związku z przepisaniem na mnie siedziby stada weterynaria wymaga by sporządzić ,,spis,, tzn żywienie ile kg czego przypada na 1 sztukę tucznika np i bydła, robił ktoś coś takiego? ma jakieś dane orientacyjne? ile czego zawiera opcjonalna mieszanka paszowa dla 1 byka/ 1 tucznika? na dobę.
    • Przez karuś
      Na rynku jest kilka zakładów mięsnych co prowadzą taką formę współpracy. Według mnie jest to bardzo dobre. Ma się pewną dostawę warchlaków i pewny zbyt, a to dzisiaj przy dużej produkcji jest bardzo ważne.
    • Przez Młodyrolnik16
      witam Mam taki problem że oprośiła się 2 maciory jedna 4 dni wcześniej od drugiej ale ta druga ma tylko 1 prosię i chciałbym połączy do wcześniejszej maciory która ma 12 prosiąt ,ale kiedy daje tego 1 prosiaka to ona chce go ugryźć i nie wiem co zrobić PS: Maciory są utrzymywane bez kojców
    • Przez Tatka
      Witam, locha rodziła pierwszy raz, urodziła 3 martwe prosiaki, wyglądają jak na zdjęciu. Druga locha też urodziła dwa, martwe lub "zgniłe" . Co może powodować taki rozwój płodu ? 

    • Przez Slawusslawus
      Witam podpowie ktos jak to jest teraz z przepisami hodowli trzody na wlasny uzytek chce kupic prosieta ktore są zarejestrowane i co dalej z tym zrobic
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj