szukam męża

[SlawekLubelskie 157]

a co dobrego dla chłopaka,rosół dzieci wszystko fajnie a gdzie w tym wszystkim chłop tylko do roboty??

[Gość]

ale macie tematy każdy ma swoje wady i zalety czy to chłop czy kobieta po to sie łączą te 2 osoby żeby sobie pomagać i wspierac się a nie tylko o  jednym 

[LuckyLuke12345 230]

Slawek to mało? To bardzo dużo i to samo szczęście

[Gość]

to jest chyba sen widze tu kobiete z moich stron 

[LuckyLuke12345 230]

Tak tak sen spij dalej zart:-)

[Krassus 97]

I tylko do tego wam kobieta jest potrzebna? A co wy oferujecie w zamian?

[Gość]

kobieta potrzebna jest do wszystkiego to jest nie doceniana osoba jak jej niema to sie wtedy dopiero człowiek dowiaduję co znaczy miec te jedyną która ciebie pociesz albo ty ją jak taka potrzeba i wtedy niema znaczenia kasa czy co kto komu oferuje a jedynie co te 2 gołąbki czuja do siębie i nikt im nie mówi co maja robić tylko sami podejmuja decyzje 

[Kasanowa 1]

ta https://youtu.be/p83Pkx3-184

[Gość]

nie odstrasza mnie to poprostu zły podział obowiązków 

[SlawekLubelskie 157]

młodyś naiwnyś głupiś potem żal,gdybm zle ci rzyczył powiedział bym ci żebyś się ożenił 

[daremw 128]

ale daremw dobrze powiedział,że szuka;tzw tradycjonalistki z zasadami ale nie szuka na siłę . czyli wiele nie wymaga. choć z drugiej strony skoro jeszcze nie znalazł? co jest nie tak z dziewczynami?,co z tą polska. ? a morze wina leży po 2-giej stronie??? . Czasem swoich wad się nie widzi....

Może nie 100% tradycjonalistki, jednak kogoś kto potrafi docenić tradycyjne wartości, nieuniknione jest mieszanie się tradycji z nowoczesnością bo jednak świat idzie do przodu, niestety pojawia się wiele wzorców zachowań które są zwyczajnie chore- tego nie toleruję.

Wielu osobom z tradycją kojarzy się też religia- no ale tu też jestem liberalny, wierzący lecz nie nadgorliwy- tutaj też nie mam jakich$ wymagań.

Na siłę nie szukam bo mi to już zbrzydło i za dużo sobie człowiek nadziei robi a potem rozczarowania a po co stresować się?

Odnośnie wad... kilka znalazło by się bez problemu, lub dla jednego coś jest wadą a coś zaletą i jest też zależność w jakiej sytuacji- temat rzeka.

[Gość]

A czym jest normalność? Może to ty masz nienormalne wymagania skoro tak ciężko jest o partnerkę?

 

Normalność...można rozumieć : jako zwyczajność, kiedy nie odbiegasz od standardowych norm obyczajowych, i zbytnio nie wyróżniasz się.

Można by to ująć tak, że jeśli myślisz inaczej niż statystyczna większość jesteś nienormalny, czyli można by rzec wyjątkowy ^^

 

Czy jeśli ja nie toleruję nałogowców, np. palaczy, a pewnie takowych jest więcej, to mam nienormalne wymagania?

 

Lepiej trzymać się optymistycznego akcentu ^^

Każda potwora znajdzie swego amatora.

[Michalmeer 483]

No no głeboka polemika nad sesem istnienia i życia społecznego sie robi , a temat jest prosty , zbytnie komplikowanie sprawy tylko utrudnia

[Krassus 97]

A jakie to są chore wzorce zachowań a jakie tradycyjne. Bo kreujecie się na wyjątkowe osoby które są ponad wszystkim więc ciekawy jestem jak taką osobę poznać.

[Gość]

Wzorce: "chore" to kreowane przez masową pop kulturę, tradycyjne to zdrowe prorodzinne.

Jeśli masz dobre serduszko to poznasz taką osobę  ^^ 

Jednakże kiedy targają Tobą złe emocje(np.w słabszym okresie),to możesz przyciągnąć niestety te niepożądane osoby :unsure: .

[LuckyLuke12345 230]

Ywa.
Jak to miło mądrego posłuchać

[daremw 128]

A jakie to są chore wzorce zachowań a jakie tradycyjne. Bo kreujecie się na wyjątkowe osoby które są ponad wszystkim więc ciekawy jestem jak taką osobę poznać.

Pooglądaj sobie jakieś seriale "z życia wzięte" na tvn, polsacie i będziesz wiedział jakie są chore wzorce zachowań i popatrz na chociażby swoich rodziców, przypomnij sobie siebie sprzed kilkunastu lat. Porównaj, wnioski nasuną się same.

Ja na wyjątkowego nie kreuję się, jak już wspomniałem swoje wady mam których nie wypieram się, zacofany nie jestem, nowoczesność w większości przyjmuję z pokorą lecz pewne rzeczy są dla mnie nie do przyjęcia, lecz czy trzeba przyjmować i stosować się do wszystkiego co nam podsunie "postęp" kulturowy? Każdy ponoć ma swój rozum a nie jak zabeczy jeden baran tak i reszta musi tak samo.

[AleksandraJulia 4]

Nie pozna się nikogo, nie wychodząc z domu. Trudno zweryfikować jego wartości i to kim na prawdę jest przez internet. Cieszę się, że ktoś poruszył temat złudy i popwartości.

[Famer21 6]

JA rozumiem, że panowie mają problem z poznaniem kobiety, ale Panie, Wy ? Przecież płeć piękna ma to i owo Rozumiem, że temat się tyczy Pań, które chcą poznać przyszłego gospodarza, który przejmę po ojcu (przyszłym teściu) gospodarstwo?

U moich okolicach, (tzn wychowane na wsi, zamieszkały w mieście, więc pół na pół jestem ) znajomi by się ucieszyli gdyby poznali rolniczkę, która i dostanie gospodarstwo po rodzicach..

Panie, a czy Wy patrzycie na wygląd Waszego przyszłego czy tylko żeby był........normalny i w porządku, a wygląd to kwestia względna ?

[KTO162rolniczy 1]

Powiem tak: wymagania z kosmosu, mówią/piszą że nie patrzą na wygląd-a jak dochodzi do spotkania czy przesłania zdjęcia tak na tym się kończy znajomość/uciekają.

Nic ja na to nie poradzę bo "kobieta jest jak ryba, ciężko biorą/nie chcą brać".

Czyli kobieta ma lepiej bo tylko przebiera i kosza daje.

[daremw 128]

Brzydki jesteś to zadbaj o siebie człowiek nawet niezbyt urodziwy a dobrze elegancko ubrany, porządnie ogolony/z ładnie przystrzyżonym zarostem, ostrzyżony, uczesany z uśmiechem na twarzy zrobi lepsze wrażenie niż niechlujny przystojniaczek. Tylko żeby w tym dbaniu o siebie nie przeginać bo można wyjść na lalusiowatą panienkę zamiast na zadbanego faceta he he.
Sam nie uważam się za jakiegoś urodziwego ale wygląd ogarnięty i od kiedy zacząłem dbać o siebie to i komplementy często słyszę. Także zamiast marudzić to trzeba brać się za siebie.

[Gość]

Nie ma brzydkich ludzi, brzydki to ten który ma brzydki charakter, uroda? no cóż, przeminie jak róży kwiat, a żyć trzeba dalej.    

Powiem tak: wymagania z kosmosu, mówią/piszą że nie patrzą na wygląd-a jak dochodzi do spotkania czy przesłania zdjęcia tak na tym się kończy znajomość/uciekają.

Nic ja na to nie poradzę bo "kobieta jest jak ryba, ciężko biorą/nie chcą brać".

Czyli kobieta ma lepiej bo tylko przebiera i kosza daje.

 

Niby tak, a później lamentują że się pomyliły i tym rozgrzeszają się ze zdrady męża.   
 

Nie pozna się nikogo, nie wychodząc z domu. Trudno zweryfikować jego wartości i to kim na prawdę jest przez internet. Cieszę się, że ktoś poruszył temat złudy i popwartości.

 

Po części w dłuższym pisaniu można bez problemu poznać co kto ma w głowie, szybciej się "odkryje" niż C i się wydaje.  
 

[AleksandraJulia 4]

Nie ma brzydkich ludzi, brzydki to ten który ma brzydki charakter, uroda? no cóż, przeminie jak róży kwiat, a żyć trzeba dalej.    

 

Niby tak, a później lamentują że się pomyliły i tym rozgrzeszają się ze zdrady męża.   

 

 

Po części w dłuższym pisaniu można bez problemu poznać co kto ma w głowie, szybciej się "odkryje" niż C i się wydaje.  

 

Nie wszystko, ponieważ dochodzi do wszelkiej maści nadinterpretacji słowa pisanego

[KULAWA_KOZA 156]

Nie pozna się nikogo, nie wychodząc z domu. Trudno zweryfikować jego wartości i to kim na prawdę jest przez internet. Cieszę się, że ktoś poruszył temat złudy i popwartości.

 

Mase osób poznaje się przez internet, znam kilkanaście par co poznały się przez portale randkowe.

Moja siostra poznała swojego narzeczonego przez Badoo za 2 lata mają już termin ślubu,ożenili by się wcześniej ale zespół ma terminy i czekają.

Ktoś tu pisał że szuka osoby normalnej i ze na to tak naprawdę patrzy.

Zgoda.

Ale pierw zawsze przyciaga uwagę WYGLĄD , bo zeby cos zaiskrzyło to druga osoba musi nam sie podobać, a co z tego że druga osoba ma cudowny charakter i jest normalna jak nic nas nie pociaga do tej osoby.

Tak wiec czasem nie trzeba wychodzić z domu by kogoś poznać

Miłość może nas dopaść wszędzie

Ja nie jestem akurat zwolennikiem portali randkowych , uważam ze drugą połówkę najlepiej poznać w pracy lub gdzies przypadkiem

[Gość]

Nie wszystko, ponieważ dochodzi do wszelkiej maści nadinterpretacji słowa pisanego

Być może, jednak na tyle żeby sobie opinię o kimś wyrobić.