radek269

Ursus C-360 woda w oleju

Polecane posty

radek269    0

Moja C-355 przechodziła remont silnika i były zdejmowane głowice bo mechanik twierdził że nierówna praca silnika może być przyczyną uszczelki, mówie no niech mu będzie i niech sprawdza. uszczelki były ok, no to twierdził że to może wałek rozrządu może mieć wade bo miał taki przypadek- wałek nowy silnik tak samo pracuje ale mniejsza z tym. krótko po "remoncie" olej zrobił się siwy czyli poszła woda, no ale mogło coś polecieć przy zdejmowaniu głowic. zalełem olej by umuć silnik jakiś gorszy a potem lepszy. wszysto było ok. teraz zrobił się znowu, zmieniłem bo ciągnik jest mi potrzebny ale widze że i ten też troszkie traci kolor.

Koledzy pomocy bo ciągnik pracuje codziennie a z wodą w oleju nie będe robił. Piszcie co wam do głowy przyjdzie bo może uda nam się szybko zlokalizować wyciek. ja mam trzy opcje ale chce was najpierw posłuchać. Pozdrawiam i czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rino    13

Może za mocno dokrecona któraś głowica i pękła. Ja kiedyś miałem pękniętą tuleje i woda mi szła do tłoka, ale do oleju nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Skąd wiesz, że to jest woda. U nas w C-360 ostatnio też olej tracił kolor, przyczyną była pompa paliwa, bo ropa się dostawała do oleju....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Może korek w głowicy wywaliło? W tych ciągnikach to się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radek269    0

Zgadza się ale wtryskiwacze i pompa była kontrolowana. Może to nie jest mocno istotne ale ojciec wyskoczył bronować a była podniesiona żalizia i zagotował ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tommy66692    2255
Skąd wiesz, że to jest woda. U nas w C-360 ostatnio też olej tracił kolor, przyczyną była pompa paliwa, bo ropa się dostawała do oleju....

zgadzam sie z toba-u nas w 330 byl taki przypadek ze to ropa dostawala sie do oleju :P juz myslelismy ze to uszczelka pod glowica albo tuleja ale okazalo sie ze to ropa-pompa nie spalala calkowicie paliwa i ropa szla do misy olejowej.pompa do regeneracji i wymiana oleju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radek269    0

No dobra to powiedz czemu wcześniej też był ten numer że woda dostała się do oleju?? Ja mam takie opcje- albo uszczelka pod głowicą puściłą, albo pęknięta głowica albo uszczelniacz tulei walnoł. Co wy na to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursuss    16

Jak woda się dostaje do oleju i ciągnik trochę pochodzi to olej taki biały sie robi bynajmniej ja tak miałem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radek269    0

Ja wim że to woda ale jak się dostaje?? o to mi chodzi a układ zasilania jest ok, sprawdzany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzych2007    0

ja też obstawiam na pękniętą tuleję lub uszkoszone oringi na tulejach, albo uszczelka pod głowicą, bo głowica raczej peknieta nie bedzie jak równo silnik pracuje.

A jeszcze jedno pytanie wody w chłodnicy ci nie "burzy"???


Ursus 1014, c-385, c-360, MTZ-82, DT-75, koparka Białoruś, Agregat Rabe Werk 250, Claas Mercator 60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja C-355 przechodziła remont silnika i były zdejmowane głowice bo mechanik twierdził że nierówna praca silnika może być przyczyną uszczelki, mówie no niech mu będzie i niech sprawdza. uszczelki były ok, no to twierdził że to może wałek rozrządu może mieć wade bo miał taki przypadek- wałek nowy silnik tak samo pracuje ale mniejsza z tym. krótko po "remoncie" olej zrobił się siwy czyli poszła woda, no ale mogło coś polecieć przy zdejmowaniu głowic. zalełem olej by umuć silnik jakiś gorszy a potem lepszy. wszysto było ok. teraz zrobił się znowu, zmieniłem bo ciągnik jest mi potrzebny ale widze że i ten też troszkie traci kolor.

Koledzy pomocy bo ciągnik pracuje codziennie a z wodą w oleju nie będe robił. Piszcie co wam do głowy przyjdzie bo może uda nam się szybko zlokalizować wyciek. ja mam trzy opcje ale chce was najpierw posłuchać. Pozdrawiam i czekam

Po pierwsze glowica jest jedna :P

a przyczyna to moze byc taka ze ktoras uczczelka ma przedmuch no albo peknieta glowica lub ten dekielek co jest w glowicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radek269    0

Ja zamiast mechanizacji miałem w szkole średniej rachunkowość, finanse, bankowoś więc wybaczcie moją niewiedze co do szczegułów. woda w chłodnicy jest ok. silnik od samego początku pracuje troche dziwnie gdy go porównać do orginalnego- tak mówi ojciec bo zmiana była w 1990 roku. dlatego mechanik za nierówną prace silnika obwiniał wałęk rozrządu że jest felerny. pytajcie o wszystko, odpisze na każde pytanie może uda nam się odgadnąć przyczyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LukaszP    2

Odkręć pokrywę popychaczy z prawej strony, tą pierwszą w lewo od chłodnicy (w tym miejscu w S 4003 lubi pękać blok szczególnie przez rozmrożenie) zalej układ wodą i zobacz czy gdzieś tam nie wyłazi, pęknięta może być także tuleja lub głowica, nie możemy także wykluczyć uszkodzenia uszczelniaczy na tulejach (co dla twojego portfela będzie najmniej bolącym wydatkiem). Pooglądaj zaślepki w głowicach. Życzę owocnej naprawy


Bykom - Stop! Poprawna pisownia i ortografia w Internecie. Dbajmy o język ojczysty.
Kupię prawą pokrywę deski rozdzielczej do Ursusa C385 i pochodnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3046

pewnie uszczelka pod glowica.odkrec glowice powinno byc widac ze byl przeciek.glowica do planowania[c 355 to widzialem tylko jednego wiec nie wiem czy ma jedna glowice czy dzielone].nowa uszczelka,klucz dynamometryczny i do roboty.gdy rozbierzesz mozesz dokladnie obejrzec cylindry moze rzeczywiscie ktoras pekla


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zejo18    0

blok jest pekniety miedzytulejowo tez tak mialem , jak nie wiele to mozna skleic ale jak sporo to niestety trzeba nowy kupic. Miłej pracy zycze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kposy    1

a propo bloku mam pytanie...czy da rade jakos skleic albo zaspawac pekniecie ( ok.1cm) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rino    13

Zaspawać raczej nie bardzo zalezy w którym miejscu jest pękniety jak na zewnątrz to jeszcze pospawać by można bo w środku to nie. grzesiek0090 głowice sa 4 a nie jedna tak dla twojej wiadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pospawac to nieprubuj bo bedzie pekac jeszcze gorzej naprawde. teraz sa takie kleje co spawaja na zimno i bedzie dobrze koszt kleju 20zl to sa dwie tubki i je mieszasz cos takiego jak poxipol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kposy    1

wiem o jaki klej Ci chodzi...sprobuje...mam nadzieje ze da rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

odezwij sie jutro do mnie na gg 1115745 to podam ci nazwe tego kleju bo mam go w garazu to jutro zobacze mi ten klej duzo pomogl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Tadeusz1212
      Duzo jest roboty zeby wymienić uszczelka pod głowica w Ursusie C-360 ??? Pobawić sie samu czy lepiej dać do mechanika ??? Musze wymienić bo olejek zaczyna lecieć jeszcze nie wydmuchuje ale czym prędzej tym lepiej.
    • Przez Waldek66
      Witam, czy może ktoś mi podpowie co może być przyczyną przedostawania się oleju do paliwa? Silnik jest po wymianie tulei i tłoków, głowica po naprawie. Ropa ze zbiornika do pompki paliwowej idzie czysta, ale powraca do filtra paliwa według mnie z olejem. Rurką nadmiarową ropa spływa, paliwo jest ciemne, w zbiorniku widać że ropa jest z olejem. Odjąłem sprężarkę, przewody zaślepiłem, bo uważałem że olej ubywa przez sprężarkę. Problem nie zniknął, nadal są duże ubytki w oleju z silnika.
    • Przez tom31
      Witam! mam pytanie czy juz ktos sie spotkalz czyms takimjak;otoz moja 60 rok temu miala kapitalny remont silnika wal tuleje itd wszysko bylo ok ale w tym roku po zrobieniu 54 mth zxaczela walic olejem (chyba z paliwem} w kolektor wydechowy,dodam dzieje sie to wtedy gdzy silnik chodzi na malych obrotach i nie jest zbytnio rozgrzany to wtedy po przegazowaniu pluje kolankiem i dym jest taki siwawy ale jak idzie w pole to ok zadnych wyciekow,dodam sprawdzalem wtryski ,pompe paliwowa bo moze sekcja puszcza badz sprezyna pekła ale wszystko ok zawory tez sprawdzone,pierscieni niepodejrzewam bo oleju ani krzty niebierze ani tez nic nieprzybywa,niewiem co moze byc przyczyna?????
    • Przez mkrystian90
      Odebrałem swojego Ursusa c-360 3p od mechanika gdzie naprawiana była skrzynia biegów z uwagi na dziwny dźwięk jaki wydobywał się z niej na 5 i 4 biegu, a w szczególności gdy ciągnik jechał bez obciążenia na 5 biegu i przy małych obrotach, m. in. z górki. Po wymianie łożyska (wszystkie łącznie z igiełkowymi) dolnego wałka, i wałka pośredniego II stopnia, oraz sprzęgła problem dalej ma miejsce. Poniżej załączam dźwięk.
      https://drive.google.com/file/d/1dnjIngmihRuNg3TEbQcxsllgV0_mwWW-/view
      Według mechanika problem jest z tylnym mostem, według niego jest za duży luz na wałku atakującym i mechanizmie różnicowym. Dodam że próbowałem już rozłączyć reduktor wolne szybkie biegi i załączyć 5 bieg, i nie słychać jest tego dźwięku jedynie pojawia się na szosowym biegu 5.
      Czy spotkał się ktoś z takim problem i czy może to być wina mechanizmu różnicowego i koła atakującego z satelitą ?
       
    • Przez Rafał2222
      Witam. Mój traktor Zetor 5011. Zauważyłem że za pompą paliwa jest jak by wyciek. Troszkę się przestraszyłem że mi blok pękł, ale tak bliżej patrzę dokładniej to nie wygląda na blok a na łączeniu pompy z blokiem tam jest wszystko opaprane i cieknie po bloku może nie cieknie a bardziej poci. Poszperałem w necie i gdzieś  tam ma być jakaś rurka od nadmiaru ropy. I tutaj pytanie czy to możliwe aby nadmiaru ropy pocił się na bloku? Nie jest to że jeci potokiem, raczej takie lekkie zapocenie. Może i banalne pytanie, ale warto wiedzieć o co chodzi.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj