majtek53

Ursus C-380 -Informacje

Polecane posty

XMK13    411

Mam porównanie do 71 KM Ursusa 5314 (silnik licencyjny Perkinsa), to wiem jaka jest różnica. Niestety spalanie nie mieści się w żadnych normach. Zbiornik 180 l wypala szybciej, niż 5314 80 l, i to chyba 2x szybciej :blink: Już przepatrywałem wszystkie przewody, czy coś, gdzieś nie jest luźne, czy co. Ale wszystko jest na swoim miejscu, a muł z niego straszny. Do 1500 obr mogę wajchlować pedałem gazu i nic się nie dzieje, a w 5314 zazwyczaj pracuję na 1200-1400 obr/min.

Co do dziwnych dźwięków, to przy włączonym WOM-ie potrafi grzechotać dźwignia od włączania WOM. I do tego jest kalamitka do smarowania chyba łożyska wyciskowego po prawej stronie skrzyni biegów, za akumulatorem. Ciężko ją znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SW400kruger    42

Ja nie będę chyba czekał na koniec gwarancji z modyfikacją silnika, bo to co ewentualnie bym zyskał z racji gwarancji stracę na paliwo, a ile nerwów jeszcze. Tylko, że jak się skrzynia rozleci to wtedy na zielono i w pokrzywy heh
U mnie akurat wszystko co związane z WOM pracuje cicho, tylko, że pewnie do czasu, bo 3 razy dopiero był używany.
Nasmarowaną mam ta smarowniczkę i wszystko mam obsłużone i nasmarowane zgodnie z instrukcją, także nie moja wina, że cos tam hurgoli w tym bublu, tym bardziej, że to nic ciężkiego nie robi, bo się nie nadaje po pierwsze, a po drugie nieekonomicznie jest w ogóle go używać do czegokolwiek, tylko tak czasami coś sporadycznie nim robię, gnojówkę wożę tą małą beczką co 30-stka by sobie dała radę i minimum 5 razy mniej spaliła przy tym, bądź czasami do jakiegoś innego transportu zapnę, bo Ojciec mnie gnębi na co to trzymam i nie użytkuje.
A tak na marginesie to szlag mnie trafia na zachwyty tymi ciągnikami osób, które nie miały z nimi nic do czynienia. A tego, kto uważa, ze biadolę zapraszam do mnie, oprócz tego dziadostwa pokażę dużo materiałów w postaci filmów i zdjęć jak to wyglądało nim doprowadziłem do porządku.
W przypadku mojego egzemplarza wstydzili by się coś takiego wypuścić z tej manufaktury, która dumnie zwie się fabryką ursusa, a ona nie jest ani fabryka, ani tym bardziej URSUSA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cyprian1219    368

To dalej, dawaj. Weź go już gdzieś zawieź do przerobienia i przestawienia albo coś. I ty będziesz pewnie zadowolony i przy okazji powiesz na forum o różnicy, bo powinna być duża i to badzo. A ile ci zostało do końca gwarancji, bo chyba było 4 lata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DTaras    1947

@xmk - zawory regulowałeś?
Jeżeli chodzi o silnik wystarczy, z tego co piszecie, zareklamować spalanie i poprzeć to wynikiem z dymomierza plus wynik z womu.
Na womie przy obciążeniu nominalnym i przy symulacji rozpędzania poda rzeczywiste zużycie ON w funkcji czasu lub obxiążwnoa i komputer przeprowadzi obliczenia zużycia na 1 kW o macie podstawę reklamacji względem danych fabrycznych. Wszelkie grzechotanoa reklamujemy od razu na piśmie i domagamy się pisemnej odpowiedzi - podstawa przy reklamacji po gwarancji do wskazania zignorowania przez serwis podstawowych obowiązków. Pamiętajcie - to oni są fachowcy wy macie pracować tylko zgodnie z instrukcją. Taką linię przyjmuje się przed sądem i taką sądy potwierdzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SW400kruger    42

Na piśmie, to ja dostałem odpowiedź, że: ,,Wskazany ciągnik posiada ogólną sprawność techniczną i pozwala na właściwą i poprawną eksploatację zgodnie z jego przeznaczeniem. Ponadto przedmiotowy ciągnik został odebrany przy zakupie bez uwag co do jego stanu technicznego i jakości"

Trzeba rozumieć to chyba tak, że jego przeznaczeniem jest zmniejszanie światowych zasobów ropy naftowej, a kupujący powinien być jednocześnie wykwalifikowany w kontrolowaniu jakości ciągników rolniczych, bo manufaktura składająca produkty pod nazwą ursus takiej kontroli nie posiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
XMK13    411

Czemu miałbym regulować zawory w silniku z przebiegiem 40 mth?

@SW400kruger - Jakie pismo wystosowałeś, i do kogo? Zgłaszałeś normalnie przez telefon dealerowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SW400kruger    42

Przez telefon i mailem, a odpisali pocztą z Polmotu, a wcześniej dzwonili. Mój dealer to bezpośrednio polmot. Ciągnik ma kapkę ponad 20 mth, będą patrzeć przy wymianie oleju, kazali dzwonić przy 90 mth. Do 90 mth to nie wiem kiedy dobije z taką niechęcią do tego wynalazku.
Według nich wszystko pracuje jak należy, to nie rakieta, ani limuzyna ślubna, tylko ciągnik rolniczy. Palił podobno będzie mniej po wymianie oleju, a sprzęgło się wyreguluje i będzie cicho heh Ale ono jest hydrauliczne i względem instrukcji prawidłowo wyregulowane. Ale teraz się dociera i tak ma być, przestawią i będzie dobrze - nie pogadasz, wiedzą i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Jakiś czas temu w wątku w którym głównie udziela się grupa małolatów pisałem o tym pseudo-rozwoju firmy z Lublina co sobie prawo do loga Ursusa nabyła. Rzucili się na mnie jakbym im ojca w pieroga zalepił, a ja tylko korzystając z doświadczeń ( moich i moich bliskich znajomych ) chciałem trochę stonować ten hurraoptymizm.

Ponoć się dotrze - może i tak bo z tym silnikiem w Farmtracu tak bywało ale o ile mniej palił to nie wiem, wiem natomiast że rozglądając się za ciągnikiem zostałem sprowadzony na ziemię i pod groźba utraty znajomych nie zamieniać poczciwego Perkinsa A4.248 na jego młodszego brata. Czytając to co wypisujecie czuję się szczęśliwy:)

Najlepszy jest ten prezesik jak on emocjonalnie wypomina Polakom że polskiego nie kupują - zrób dobre to kupią a nie naciągacie ludzi na buble które raz lepiej a raz gorzej się złożą o kontroli już nie wspominajac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamek1942    6

A ja już myślałem ze 80 tak nawala złe opinie.Swoja drąga jak tam się sprawują te ciągniki ???. I ile ona waży wkońcu dokładnie c 382 bo piszą różnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margoo78    533

Mogę wrzucić parę uwag, bo miałem ten ciągnik na testach przez tydzień czasu. Ciągnik bardzo przyjemny wizualnie i w środku kabina fajna. Jeśli chodzi o wnętrze, to lekkie uwagi do tego, że dźwignie podnośnika mogli zrobić wyżej, to byłoby wygodniej, pozatym radio totalna porażka, z ledwością łapie 1 program polskiego radia. Radio i tak guzik słychać jak ma się otwartą szybę z tyłu. Jeśli chodzi o zwrotniść to jest świetny, rewers to też bajka, biegi przełącza się bez trudu. Natomiast nie podobały mi się dźwięki dochodzące ze skrzyni biegów. Na 1 szosowej w polu pod obciążeniem wrażenie delikatnego pukania po zmianie na 4 i 2 reduktor słychać dosyć uciążliwe miałczenie. Wszystko to dobrze słychać jak pracuje się z otwartą szybą z tyłu. Jeszcze jeden dziwny objaw to jak wybiję bieg na luz a mam włączony rewers przód lub tył to słychać szum który ustępuje po wciśnięciu sprzęgła lub wyłączeniu rewersu. Jesli chodzi o silnik to nardzo ładnie pracuje na jego plus, że nie ma dpf ani ad blue, trzeba tylko pilnoeać obrotów, bo jak zejdzie poniżej 1500 to go udusi. Jeszcze delikatne zastrzeżenia do luzu w siedzeniu. Natomiast bardzo podobał mi się elektroniczny prędkościomierz. Jest jeszcze elektroniczny panel sterujący oświetleniem dodatkowym, wskazuje też czs i datę, jednak po wyłączeniu masy wszystko się kasuje i trzeba ustawiać od nowa. Jest dosyć wysoki w porównaniu do starych ciągników, więc warto rozważyć niski dach. Zalecam brać z klimą, bo kabina jest diść duszna w upale. To tyle, ciągnik zostawił po sobie mił wspomnienie. Swoje uwagi piszę mie po to żeby was zniechęcać do tego traktora, tylko jestem ciekaw czy wy też macie podobne odczucia obsługując ten traktorek. Wyżej wymienione nidociągnięcia mechaniczne mogły wynikać z faktu, że ciągnik mał zerowy przebieg a po dotarciu będzie ok. Biorę pod uwagę zakup tego ciągnika ale w wrsji M z szybką skrzynią. Ogólnie naprawdę fajny ciągnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SW400kruger    42

Rolnik1973, ogólnie rzecz biorąc popieram Twoje myślenie co do patriotyzmu i zakupu Polskich maszyn, ale jak na żadną Polską maszynę która posiadam(a jest to prawie wszystko, oprócz przetrząsacza do siana firmy Fahr), złego słowa powiedzieć nie mogę, tak ten ciągnik to istna porażka i nie ma co się oszukiwać. I jeśli nawet to temat o nowej 80, a naświetlone przeze mnie i przez XMK13 problemy dotyczą 11054, to ta 80 też nie lepsza, bo powyżej margoo78 wspomina między innymi o niepokojących odgłosach dobiegających ze skrzyni biegów i konieczności utrzymywania wysokich obrotów silnika za czym idzie zwiększenie zużycia paliwa i uciążliwość pracy, bo tak naprawdę praktycznie nie istnieje możliwość zmiany przełożenia w czasie pracy w polu pod znacznym obciążeniem, bo zadusi się ten silnik i stoimy, a jak wiadomo na danym polu zazwyczaj występuje różnorodna struktura gleby i nie tylko niedorzecznym ale też nieekonomicznym było by używanie tego samego przełożenia na całej długości pola.
A, że nie ma złych opinii na temat 80, to moim zdaniem tylko i wyłącznie ludzka mentalność, bo wstydzą się popełnionego błędu dotyczącego wyboru ciągnika i oczywiście chwalą bo wydali znaczną ilość pieniędzy, ale też Polak jest taki, że dlaczego niby ktoś miał by mieć lepiej niż On, także po co ostrzegać drugiego... Sami odpowiedzcie sobie, czy nie mam racji...
Przy czym jak też można zauważyć o 11054 złych opinii jest niewiele, domniemam, że z powyższego powodu właśnie, bo nie wierzę, że mój egzemplarz aż tak diametralnie jest gorszy od pozostałych.
Defektów jest tam wiele, tylko nie każdy zwraca uwagę, a później jak ciągnik ma się do dokładnego wglądu wszystko jest zauważalne. Mam przykład znajomego ze studiów, któremu wszystko odpowiadało dopóki nie uświadomiłem Go, że to i owo jest nie tak.
I tutaj tez proszę tych co nazywają C-360 nieprzemyślaną konstrukcją żeby przestudiowali konstrukcje tych nowych wynalazków, w tym nowej C-360 i przeprosili stary porządny, poczciwy sprzęt, a o starej ciężkiej serii już nie wspomnę, że to szczyt kunsztu inżynierskiego przy tych nowych.

Edytowano przez SW400kruger

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamek1942    6

Zgadza się stara seria ursusa to było to masywne i nie zarąbania.Ale wiadomo czas idzie do przodu a z nim razem inne wymogi, chodź by nawet siedzenia za kierownicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SW400kruger    42

Akurat w nowych ,,ursusach" siedzenie może i wymogi spełnia mając homologację, ale istna tandeta, stuka, puka i jeszcze teraz doszło trzeszczenie po przekroczeniu 30 mth.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
XMK13    411

To jeszcze lepiej kupić MF-a serii 3000 i władować w niego 100 tyś. Wyda się i tak mniej kasy, niż za nowego Ursusa 11054, a parametry MF-a będą znacznie wyższe od 11054.

Możliwe, że w 11054 Moim i @SW400krugera silnik jest wadliwy, gdyż do 1500 obr/min tylko dymi i żłopie paliwo. Pod obciążeniem zaś szybko schodzi z obrotów, a o ruszeniu z opuszczoną maszyną nie ma mowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamek1942    6

Jeżeli firma Ursus chce wejść ponownie na rynek jak była kiedyś, to niema mowy o takich ursusach.I trzeba dbać o klienta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrek8903    0

Użytkowałem sporo 11054 i nie miałem z nim akurat żadnych problemów. Właściwości Perkinsa 1104D są takie same jak w Landini/McCormick/Claasach i innych ciągnikach, w których był montowany i byłby dalej gdyby nie zmiany norm spalin. Ze spalaniem i mocą nie ma problemów. Faktycznie w c380 silnik szybciej wchodzi na obroty i mniej dymi niż w tych powyżej 110 KM. Ale jeszcze gorzej było w np. Landini Powermundial 115 czy Class Axos 340, na zimnym silniku w zimie wciskało się w nich pedał gazu a on nie jechał do 1500 obr/min. Może pierwsze wersje tych 110 KM silników Perkinsa były trochę gorsze, ale w tych nowszych jest OK i Perkins jeszcze długo będzie produkował te silniki, ponieważ duży popyt jest choćby w Turcji, gdzie na wszystkie ciągniki obowiązywać będzie norma 3A przez dłuższy czas. Jeśli ktoś preferuje dynamiczniejsze jednostki i mniej spalające będzie można wkrótce kupić Ursus z silnikami 3B czyli Perkinsem 854 i Deutz TCD. Deutz jest ciekawy, ponieważ nie posiada nawet filtra cząstek stałych oraz ma rozrząd od strony sprzęgła, Perkins to konstrukcja FPT, czyli to już nie jednostka rozwijana na podstawie silnika A4.236, który miał za dużą pojemność. Za to silniki te są dwa razy droższe i posiadają dwa razy więcej elektroniki i "osprzętu ekologicznego" niż Perkins 1104D co się przełoży na wyższy koszt ciągnika i eksploatacji, nie ma też pewności czy będą tak mało palić ze względu na choćby DPF, który w wyższych normach musi być również w silniku Deutza, na niskich obrotach dynamiczne raczej nie będą, ponieważ mają raczej zwykłą turbinę a nie VGT. Czyli pozostaje kupić nowego Ursusa 6014 z silnikiem A4.236 produkowanego na rynek afrykański i jeździć bez rejestracji :)

 

a gdzie możnakupic tego ursusa 6014?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

były dostępne nowe... 15-20 lat temu ;) kup se MFa 375 na mechanicznej skrzyni i bedziesz miał ursusa w najdroższej opcji z tamtych lat + porządna kabina i mocniejsza hydraulika

Edytowano przez lukbold

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrek8903    0

ja mam 5314 ale własnie mysle nad 6014  a mfa wole nie bo to widaomo czesci droższe i zapewne trudno dostepne a do ursusa sklep mam nie daleko i czesci sa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

yyy dziwny jesteś... też mam 5314 i nie widzę sensu 6014 bo Ci on nic więcej nie zrobi z tą marną skrzynia i praktycznie tą samą masa
A jak Ci mocy brakuje to myślę nad dodatkiem LPG :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Gość
      Przez Gość
      Witam. Zastanawiam się nad zakupem ciągnika 70 konnego ,który miałby pracować w ładowaczu czołowym Agromasz Mrągowo.Który z poniższych ciągników jest najlepszy do ładowacza?
      -Zetor Major 80
      -Farmtrac 675DT
      -New Holland TD5.75
      -Ursus C-380 (Wiem ,że to samo co Farmtrac tylko kabina inna i pompa hydrauliczna ma większą wydajność)

      I co najważniejsze proszę o podanie ceny .
      Przy okazji jaki ładowacz do takiego ciągnika żeby dobrze współgrał.
      P.S
      Zwróćcie uwagę że Ursus C-380 ma pełne felgi z przodu jakby miał być do ładowacza.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj