Ciśnienie oleju

[mariuszd93 559]

Adi z twoich wypowiedzi wynika że, ty nawet nie wiesz co to jest osiowanie i po co to się robi. Sprawdzasz na oko czy ok... półpierścienie co do tego mają? nie ośmieszaj się już chłopie...

[seweryn20 825]

No z osiowaniem dałeś ciała. Tego w domu na oko nie wyczaisz. 

[Gość lukejro]

Przeczytaj moje poprzednie wpisy i w końcu znajdziesz odpowiedź rozbiore w poniedziałek

 

No właśnie przeczytałem i nie wiem bo sam sobie zaprzeczasz, kręcisz i piszesz głupoty. Daj to prawdziwemu  mechanikowi tak jak radzi Ci Mariusz bo nie masz pojęcia co robisz. Taka mała cenna uwaga, nie mierz wału suwmiarką bo znowu będą się z Ciebie śmiać....  

[Adi96 1848]

Naprawdę suwmiarką? Kurde a chciałem mierzyć metrówką co za pech.Hmm  nie mam pojęcia silnik złożony przez fabrykę 3 lata 900 mtg i zastukały korby,po złożeniu przez ojca 30 lat chodził i by dalej chodził tylko już kwestia kultury pracy ale co tam pojęcia nie mam.

[balcerek1 92]

Jedno pytanie czy po włożeniu wału i panewek głównych lekko obracał się wał czy trzeba było użyć brechy.

[Gość]

Zmierzyć wał , odpowiednim przyrządem ktoś to wie jak go używać . W praktyce zdarzyło się że wał po szlifie gubił bardziej niż przed... pomiar powie .

Ciśnienie 6.5 bar jest dopuszczalne złego wpływu mnie ma 

Dokręcanie w +- 10 NM krzywdy nie zrobi .

Ciśnienie oleju nie ma wpływu na kulturę pracy !

Sprawdzić szczelność przewodów pompy oleju 

W sprawnym układzie smarowania tego silnika wystarczy Dobry 15w40 nie żadne gluty 20w50

W licencjonowanych 3P wał pękał w oryginałach MF rzadko , w silnikach 60 , zetora prawie nigdy , wyjątki spartaczone osiowanie wału wtedy bardzo szybko po remoncie

Pozdrawiam

Edytowano Lipiec 8, 2017 przez Gość

[Gość]

Nikt nie twierdzi że 6.5 at. zrobi krzywdę silnikowi, tylko skąd takie ciśnienie w silniku S-4003 po 5000 tys mtg z rysami na wale, jakimś klekotaniem W ŚRODKU, a zwłaszcza te 5-5.5 at.na rozgrzanym i wolnych obrotach,   no chyba że te "gluty" tak mu podniosły.      

 

 

 w silnikach 60 , zetora prawie nigdy 

:lol: dobre,w silnikach 60-tki prawie nigdy, aś mnie cholera teraz rozbawił.    

Edytowano Lipiec 8, 2017 przez Gość

[Gość]

Tego nie wiem : zawór , bardzo gęsty "superol " ?? tego typu oleje nie mają żadnych norm i klas lepkości wiec i rózne cuda widywałem  , odniosłem sie do tego że do tych 6 bar jest bezpiecznie szczególnie może występować na zimnym silniku .

 

:lol: dobre,w silnikach 60-tki prawie nigdy, aś mnie cholera teraz rozbawił.    

 

Dlatego napisałem prawie nie jest to jakaś wada czy częsta przypadłość   , znałem przypadek że pękł 4 razy w tym samym bloku ale zmieniali na pałe bez osiowania 

Osobiście nie słyszałem przypadku że sam ot tak pekł moze w mojej okolicy uzywaja te silniki zgodnie z przeznaczeniem , i od kiedy olej do ciężarówki jest nie wiele droższy od oleju dla dziedziców ziemskich jakoś w 3P nie chcą pękać... ale to tez zasługa że przestali orać ziemię silniczkiem  o pojemności 2400 przystosowanym dla ciągnika pomocniczo ogrodniczego 

Wszystko ma przyczynę...

Edytowano Lipiec 8, 2017 przez Gość

[Gość]

Bez osiowania po pierwszym pękniętym wale, prędzej czy później strzeli znów, oczywiście to że pękają to zazwyczaj z winy źle wykonanego remontu, a raczej udawania że to był remont, chociaż  zmiana cylindrów i tłoków bez szlifu wału w innych silnikach jest do przełkniecia, w tych często i gęsto kończyła się jednak pęknięciem wału, więc coś jest na rzeczy.

[Adi96 1848]

Dalej sobie nie wierz Sean że miał 6,5  zdjęcia mówią za siebie nie jestem kłamcą.

 

Tak wał lekko się obracał.Zdejmę misę odkręcę stopy główne przebadam pompę olejową jeśli trzeba będzie to skasuje u niej luz  pomierzę sobie wał.Ja sobie poradzę,zapytałem tylko czy ktoś miał podobny przypadek ale od razu naskoczą że źle złożone nie tak zrobione ale żaden się nie pochwali że sam to robił i zna różne przypadki nie było wzmianki o tym 

 

20W50 nie jest zły przy minus 10 ciągnik odpalał dość normalnie  nie było dużych problemów 

[seweryn20 825]

 

W licencjonowanych 3P wał pękał w oryginałach MF rzadko , w silnikach 60 , zetora prawie nigdy , wyjątki spartaczone osiowanie wału wtedy bardzo szybko po remoncie

Pozdrawiam

 

Nikt nie twierdzi że 6.5 at. zrobi krzywdę silnikowi, tylko skąd takie ciśnienie w silniku S-4003 po 5000 tys mtg z rysami na wale, jakimś klekotaniem W ŚRODKU, a zwłaszcza te 5-5.5 at.na rozgrzanym i wolnych obrotach,   no chyba że te "gluty" tak mu podniosły.      

:lol: dobre,w silnikach 60-tki prawie nigdy, aś mnie cholera teraz rozbawił.    

Sean w 60-kach pękały, w zetorach prawie nigdy. Jest przecinek to "prawie" nigdy tyczy się tylko zetora.

[balcerek1 92]

Bez osiowania po pierwszym pękniętym wale, prędzej czy później strzeli znów, oczywiście to że pękają to zazwyczaj z winy źle wykonanego remontu, a raczej udawania że to był remont, chociaż  zmiana cylindrów i tłoków bez szlifu wału w innych silnikach jest do przełkniecia, w tych często i gęsto kończyła się jednak pęknięciem wału, więc coś jest na rzeczy.

Nie jedno się widziało i nie jedna 60 na jednym wale i dobrym oleju przerobiła 2 góry ale jedna mnie zadziwiła że przerobiła 12 lat na luźnej  stopie i dopiero wał pękł i to o dziwo nie pękł na korbie czy na głównej tylko miedzy główną  a korbą i blok prościutki bo był na osiowaniu.Co do pękania wałów przy zmianie samej góry nie zgodzę się z tym chyba że blok jest walnięty to nie ma sprawy ale jak jest blok dobry to na 5 szlifach latają bez problemu dla tego kolegi na leżało by się spytać czy po szlifie wał się kręci bez problemu czy miał opory.

[Gość]

Sean w 60-kach pękały, w zetorach prawie nigdy. Jest przecinek to "prawie" nigdy tyczy się tylko zetora.

Skoro tylko Zetora się tyczy, to tak może być.   

 

 

Nie jedno się widziało i nie jedna 60 na jednym wale i dobrym oleju przerobiła 2 góry ale jedna mnie zadziwiła że przerobiła 12 lat na luźnej  stopie i dopiero wał pękł i to o dziwo nie pękł na korbie czy na głównej tylko miedzy główną  a korbą i blok prościutki bo był na osiowaniu.Co do pękania wałów przy zmianie samej góry nie zgodzę się z tym chyba że blok jest walnięty to nie ma sprawy ale jak jest blok dobry to na 5 szlifach latają bez problemu dla tego kolegi na leżało by się spytać czy po szlifie wał się kręci bez problemu czy miał opory.

Pękła mi raz szpilka od głównej stopy w rocznym silniku po wymianie,wał strzelił jak marchew, właśnie w tym miejscu jak mówisz, nawet do domu z pola wolniutko zjechałem na pękniętym wale.     Co do remontu samej góry, pokusiłbym się o takie coś przy bardzo dobrym jeszcze ciśnieniu, jest wtedy nadzieja że z wałem jest jeszcze wszystko w porządku.   Oczywiście ciśnieniu nie na oleju podobnym do miodu. 

Dalej sobie nie wierz Sean że miał 6,5  zdjęcia mówią za siebie nie jestem kłamcą.

 

 

Nie uważam że jesteś kłamcą, i jak najbardziej wierzę że miał takie ciśnienie, nawet to na wolnych obrotach, tylko chodzi mi o przyczynę takiego ciśnienia.

[balcerek1 92]

Dalej sobie nie wierz Sean że miał 6,5  zdjęcia mówią za siebie nie jestem kłamcą.

 

Tak wał lekko się obracał.Zdejmę misę odkręcę stopy główne przebadam pompę olejową jeśli trzeba będzie to skasuje u niej luz  pomierzę sobie wał.Ja sobie poradzę,zapytałem tylko czy ktoś miał podobny przypadek ale od razu naskoczą że źle złożone nie tak zrobione ale żaden się nie pochwali że sam to robił i zna różne przypadki nie było wzmianki o tym 

 

20W50 nie jest zły przy minus 10 ciągnik odpalał dość normalnie  nie było dużych problemów 

Jak wrzuciłeś wał i przykręciłeś czopy główne to lekko kręcił się wał czy miał opory czy trzeba było brechę użyć 

[Adi96 1848]

Lekko się kręcił oporów prawie że nie było

[balcerek1 92]

No i widzisz blok jest do osiowania.Wał po wrzuceniu do bloku musi się obracać lekko czyli bez problemów łapiesz za koniec wału rekom  i ma się obracać jeżeli stawia opory to już jest coś nie tak i tu masz już przyczynę niskiego ciśnienia po szlifie.Jak odkręcisz panewki główne nie wszystkie tylko każda po kolei to sprawdzaj dokładnie gdzie się przyciera panewka.

[Adi96 1848]

Jeśli będzie sie przycierała panewki,jak dali na minus spory to nie przytrze panewki

[seweryn20 825]

Przytrze nie przytrze a jak ma ci to chodzić jak masz podpory wału wykoślawione. Od kiedy wał się robi na minus żeby osiowania uniknąć? 

Ty rozbierz to na nowo, sprawdź jak należy. Cztery dni piszesz, gdybasz i nic z tego nie ma. Nie żebym się czegoś i kogokolwiek czepiał... czytam sobie kolejne posty w tym temacie, coraz to nowsze teorie i  już sam nie mogę tego ogarnąć.

[Adi96 1848]

Mówiłem że w poniedziałek rozbiore i tak zrobiłem

Przejrzałem pompę olejowa luz osiowy prawidłowy rozebrałem zawór nie ma syfu sprężyna cała.Zdjalem stopki krobowodowe dokonałem pomiaru i wynosi 59,73.Według książki 59.75 tolerancja -0,019 Czyli prawidłowo ale na styk dobrze by było równo 75 ale że przypuszczałem prawidłowo dwie setki więcej wzięli.Głównych nie pomierze bo muszę zdejmować wal a mi nie długo ciągnik potrzebny,jeśli na głównych zrobili tak samo na styk jak ja to mówię to i ciśnienie będzie styk a tolerancja w ciśnieniu 1.5-5.5 a wynosi 2.5 czyli wszystko jest tak zwanej tolerancji.Jak bym chciał reklamować to się podeprą tym samym co ja tutaj wymiarami z książki że taki luz jest dopuszczalny i tyle.Według mnie jak chce wyższe ciśnienie to niestety 2 szlif.Dopytalem się ojca luz osiowy był mierzony i wynosi 0.005 szczelinomierzem.

[mariuszd93 559]

Luz  osiowy  wału  , to  to  samo  co osiowość  bloku ? 

[seweryn20 825]

No i fajnie w końcu konkrety.  Czopy masz dobre pompa  ciśnie tyle oleju że nawet przy większym luzie na wale powinno się ono mieścić w normie.  Nic czekamy na wymiary czopów głównych.

mariuszd93 

 

Kolega pisze o luzie osiowym w pompie oleju. Warto jeszcze sprawdzić zużycie zębatek i obudowy.

I o mierzonym, luzie osiowym wału choć tu 0,005 to chyba pomyłka o jedno zero. Nie widziałem szczelinomierza o grubości 5-ciu mikronów.

Nie wiąże tego z osiowaniem wału po prostu zmierzyli.

 

Edytowano Lipiec 10, 2017 przez seweryn20

[balcerek1 92]

Odkręć główne panewki i sprawdź czy się nie przycierały.

[Adi96 1848]

Fakt pomyłka jedno zero z telefonu pisałem.

[mariuszd93 559]

No i fajnie w końcu konkrety.  Czopy masz dobre pompa  ciśnie tyle oleju że nawet przy większym luzie na wale powinno się ono mieścić w normie.  Nic czekamy na wymiary czopów głównych.

mariuszd93 

 

Kolega pisze o luzie osiowym w pompie oleju. Warto jeszcze sprawdzić zużycie zębatek i obudowy.

I o mierzonym, luzie osiowym wału choć tu 0,005 to chyba pomyłka o jedno zero. Nie widziałem szczelinomierza o grubości 5-ciu mikronów.

Nie wiąże tego z osiowaniem wału po prostu zmierzyli.

Z czego  to  wywnioskowałeś Seweryn? 

 

Ja  to  zrozumiałem  tak , że  kolega pisze  że  był mierzony luz osiowy  wału  i jest na  tyle mały  , że  blok  nie  wymaga  osiowania  ,  stąd moje  pytanie  .

Pytanie  jest do kolegi  Adi ...

 

Mówiłem że w poniedziałek rozbiore i tak zrobiłem

 

Przejrzałem pompę olejowa luz osiowy prawidłowy rozebrałem zawór nie ma syfu sprężyna cała.Zdjalem stopki krobowodowe dokonałem pomiaru i wynosi 59,73.Według książki 59.75 tolerancja -0,019 Czyli prawidłowo ale na styk dobrze by było równo 75 ale że przypuszczałem prawidłowo dwie setki więcej wzięli.Głównych nie pomierze bo muszę zdejmować wal a mi nie długo ciągnik potrzebny,jeśli na głównych zrobili tak samo na styk jak ja to mówię to i ciśnienie będzie styk a tolerancja w ciśnieniu 1.5-5.5 a wynosi 2.5 czyli wszystko jest tak zwanej tolerancji.Jak bym chciał reklamować to się podeprą tym samym co ja tutaj wymiarami z książki że taki luz jest dopuszczalny i tyle.Według mnie jak chce wyższe ciśnienie to niestety 2 szlif.Dopytalem się ojca luz osiowy był mierzony i wynosi 0.005 szczelinomierzem.

[seweryn20 825]

Pisze WYRAŹNIE o mierzenia luzu osiowego pompy oleju a potem wału i nie wspomina słowa o osiowaniu wału. Nie trzeba nic wnioskować wystarczy przeczytać.