Gniotownik Claas Jaguar

[Wojciu12 0]

Witam

 

Od niedawna jestem posiadaczem sieczkarni Jaguar 840. Do maszyny zakupiłem nowe walce gniotownika. Samodzielnie je wymieniłem, wszystkie łożyska porządnie przesmarowałem i zamontowałem w sieczkarni. Pokręciłem go na wysokich obrotach ok. minuty i zauważyłem, że gniotownik jest bardzo gorący w okolicach łożysk. Czy to jest normalne? Boję się, żeby nic mi się nie zatarło jak pojadę w pole. Chciałbym także dowiedzieć się jaką szczelinę najlepiej ustawić pomiędzy walcami - teraz mam ok. 2mm - to nie za mało? Z góry dziękuję za pomoc

[adrian123292 1]

Porządnie nasmaruj, szczelinę zwiększ do 5 mm ja tak mam i jest w są raz i ruszaj w pole. Łożyska muszą się trochę ułożyć. Pamiętaj tylko o częstym smarowaniu.

[rolstudent 182]

Jakie 5 mm ? Swiadomi gospidarze Cie z pola wygonia. W tamtym roku pomagalem ustawic gniotownik w sieczkarni jelenia to ustawialusmy na okolo 1 mm. Ziarno ma byc przegniecone dokladnie. A nie tylko pseudo

[Wojciu12 0]

Wymieniłem wszystkie łożyska, porządnie przesmarowałem, jednak nadal mocno się grzeją. Na wszelki wypadek wożę ze sobą dodatkową gaśnicę i bańkę wody Jeżeli jest wśród Was ktoś, kto posiada sieczkarnię z gniotownikiem to niech napisze czy u siebie też ma wysokie temperatury na łożyskach - u mnie, dotykając ich obudowy, można się oparzyć. Szczelinę ustawiłem na razie na ok. 2mm. Ziarno w większości jest pocięte na pół, całe ziarna w zasadzie nie występują.

[LOST 7]

Jeśli zakładałeś nowe łożyska to na luzie, bez obciążenia, tym bardziej przy tak krótkim czasie nie powinny się tak grzać, zobacz czy wszystko dobrze podobijane, ewentualnie osiowo wyregulowane itd.

[witt25 4]

to normalne gniotownik ma bardzo duze obroty u mnie też są gorące i tak jade zawsze jak łożyska konkretnej firmy to wytrzymają nie przejmuj się ja to dotknąć tez nie mogę jak gniotonik nowy albo po regeneracji na ostrzony to nawet szczelina na 5 mm wystarczy każde ziarno naruszy ci co kosza to popuszczaja gniotownik bardziej  bo maszyna  ma lżej wtedy

[Wojciu12 0]

witt25 - dzięki za odpowiedź, trochę mnie uspokoiłeś To mój pierwszy sezon z tą sieczkarnią i jeszcze sporo muszę się nauczyć.

[Golden_85 0]

pierwszy objaw zatartych łożysk na gniotowniku to dym... który w trakcie pracy będzie wylatywał rurą wylotowa masy... predzej walce uszkodza Ci obudowe niz sie zapali maszyna

ja w swojej "jak ja miałem" po wmianie łozysk na gniotowniku nie miałem ani gorących miejsc montażu łożyska ani obudowy gniotownika, a szczelina 1,5 mm

 

 

[sz2p 2]

Przed sezonem ojciec wymieniał też łożyska na gniotowniku i jak sieczkarnia chodziła "na sucho" bez obciążenia to się grzały do 65-70 stopni. Zanim ruszyliśmy w pole maszyna trochę pochodziła sama, żeby się łożyska lepiej ułożyły, "dotarły". Teraz czyli po skoszeniu ok 50 ha nie ma najmniejszego problemu z grzaniem się ich. Najważniejsze to pamiętać o smarowaniu

Edytowano Wrzesień 21, 2014 przez sz2p

[witt25 4]

gniotownik ma takie obroty że muśżą się nagrzać  ja na gniotownik to zawsze łożyska FAGa zakładam to fakt trzeba tam pilnować i smarować żeby dłużej służyły

[Wojciu12 0]

Stare łożyska miałem FAGa to i teraz takie kupiłem. Myślałem też o zmianie obudowy, ale jak mi zaśpiewali 3,5 tys/szt. (zamiennik, za oryginał trzeba dać 7 tys.) to sobie odpuściłem... Kupiłem porządny smar i pilnuję, żeby go nie zabrakło