phantom

Dopłaty bezpośrednie 2015

Polecane posty

thug    236

oczywiście  też chciałbym wiedzieć jak pzu szacuje i wypłaca za suszę


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arturekk    0

BZDURA ADSOLUTNA KONTROLA Z TAKIEGO POEWODU  BO GDYBY TAK BYŁO TO BY  ODEMNIE NIE WYCHODZILI

Byłem i zapytałem w powiatowej ARiMR o zaliczki. Miła pani spojrzała w komputer i oznajmiła mi że nie ma mnie na liście. Na zapytanie ''dlaczego?'' z rozbrajającym uśmiechem odpowiedziała że nie ma pojęcia, widzi tylko że mnie nie ma. Dodam że nie miałem kontroli agencyjnej, miałem kontrole z weterynarii w związku z małą niezgodnością w jednym paszporcie, kontrola ta było zrobiona na polecenie powiatowego wet. Pytanie; czy ta kontrola weterynarii mogła zablokować zaliczkę czy może jestem wytypowany do kontroli agencyjnej która dopiero będzie? co o tym sądzicie

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemasboss    3

Ludzka nie jest ale już ich nauczyłem, że co nie jest zabronione to jest dozwolone. W tym roku kierownik miał jakieś ale co do wniosków suszowych ale go zjechałem i przyjęli, a po poprawki sami lecieli do komisji do gminy.

Wniosek był na 35 ha, a przyznali na 22, odwołanie już poszło, bo niby komisja stwierdziła w zbożach 0%. Były już zebrane więc nic nie mogli stwierdzić, a nie zero. mam inne dowody na straty więc w sądzie administracyjnym pewnie się sprawa skończy.

 

Komisje suszowe to jeden wielki pic bo u mnie jak składałem wniosek w gminie to wpisywałem straty po 30% -60% w zależności od uprawy i potem jak przyjechała komisja to zatwierdzili takie straty. Jakoś 23 września odebrałem raport i ogólnie oszacowali że mam 31,19 % strat. Zawiozłem do agencji i ok. Tydzień temu dostaję telefon z gminy że 24 września dostali raport z instytutu z Puław i po korekcie nie mam strat. Ja się tylko pytam po co są te komisje jak i tak piszą co im góra karze. Nie liczy się to co masz na polu tylko to co jakiś za przeproszeniem dupek napisze w Puławach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
freetaxi    947

Miałem takie przypadki. Decyzji nie było a kasa była na koncie. Nic nowego :)


Wypełniam wnioski w ramach PROW. Doradzam w zakresie pozyskiwania funduszy unijnych. Współpracuję z klientami z całego kraju. 

Tel: 511-293-290

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akowicz111    159

A czy ktoś, może coś powiedzieć na temat protokołu pokontrolnego . Chodzi mi o to co tam jest nabazgrane (tak z ciekawości) bo jestem nie-szczęśliwym oczekującym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymi40    1444

A  kto  może  wiedzieć  co  tam  ci napisali......- idź  do  apteki   tam   są mistrzowie  pisma  szyfrowego.  :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akowicz111    159

Nie zrozumiałeś pytania, chodzi mi co mniej więcej pisało u tych co już wcześniej dostawali protokoły. A co będzie u mnie to pewnie że będę wiwdział jak dostanę. Czy tam przykładowo są opisane nieścisłości w trakcie kontroli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
freetaxi    947

Tak. Będą kody pokontrolne. Wszystkiego się doczytasz. 


Wypełniam wnioski w ramach PROW. Doradzam w zakresie pozyskiwania funduszy unijnych. Współpracuję z klientami z całego kraju. 

Tel: 511-293-290

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilko    20

Tej jesieni usilnie myślę w jaki profil produkcji uderzyć aby uniezależnić się od dopłat. W chwili obecnej na zbożu zarobiłem 400/ha, gdyby nie dopłaty tow małych gospodarstwach uprawa zbóż na handel mija się z celem.

Mam już kilka pomysłów, jeżeli uda mi się przekwalifikować to chętnie pochwalę się na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

co to za zboże ze 400 zł 

ja na pszenicy nawet jak sprzedam po aktualnej cenie to myślę  ze spokojnie 2800- 3000 zostanie na hektarze plus dopłata


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

to co 20 ton masz z hektara ?  :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

średnio w tym roku wyszło około 7.5-8 ton pszenicy

8 x700(cena z Vat) =5600

5600-2500 kosztów= 3100 wyxhodzi i tak więcej niż podałem 

to przecież na naszych ziemiach żadna rewelacja nie jest

Edytowano przez thug

Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

susza jest nadal ale zboża plonowały bardzo dobrze na DŚ już o tym pisałem 

rzepak gorzej plonował przez suszę niż zboża a jego nie zaliczyli więc


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piechu    43

Komisje suszowe to jeden wielki pic bo u mnie jak składałem wniosek w gminie to wpisywałem straty po 30% -60% w zależności od uprawy i potem jak przyjechała komisja to zatwierdzili takie straty. Jakoś 23 września odebrałem raport i ogólnie oszacowali że mam 31,19 % strat. Zawiozłem do agencji i ok. Tydzień temu dostaję telefon z gminy że 24 września dostali raport z instytutu z Puław i po korekcie nie mam strat. Ja się tylko pytam po co są te komisje jak i tak piszą co im góra karze. Nie liczy się to co masz na polu tylko to co jakiś za przeproszeniem dupek napisze w Puławach. 

Kolego nie denerwuj się komisje nie są niczemu winne to wszystko przez ten instytut w Puławach bo jeżeli masz klasę ziemi na której według instytutu nie było suszy to komisja nie mogła szacować strat w takiej uprawie chore ale takie życie. Trzeba walczyć aby w przyszłości nie było takich jaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

nie napisałem 700 plus vat tylko 700 cena z Vat


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemasboss    3

Kolego nie denerwuj się komisje nie są niczemu winne to wszystko przez ten instytut w Puławach bo jeżeli masz klasę ziemi na której według instytutu nie było suszy to komisja nie mogła szacować strat w takiej uprawie chore ale takie życie. Trzeba walczyć aby w przyszłości nie było takich jaj

 

No i o to mi chodzi to po co te komisje były, bo tak jak pisałem u mnie byli i stwierdzili straty a w raporcie i tak co innego, Wiem że to Puławy a tak naprawdę ministerstwo rolnictwa  bo o ile się nie mylę to ten instytut podlega ministerstwu. Mi klasa ziemi się nie zmieniła i jeśli na początku jest strata to jak można już po zbiorach stwierdzić że jej nie było. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Nie znacie tego porzekadła? Jak nie wiecie o co chodzi to zawsze chodzi o kasę. Jakby każdemu mieli dać jak obiecali to miliarda by im zabrakło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piechu    43

Kolego przemasboss komisje w tym roku były w naprawdę ciężkiej sytuacji z jednej strony musiały być podporządkowane wojewodzie ( z wielkopolski pismo było dosyć nieprzyjemne i stanowcze). Wiadomo, że na początku Puławy tak ustalały suszę z myślą,że np za jakiś czas popada i minie (chodzi mi o kukurydzę i okopowe które nie były brane pod uwagę a  o tym żeby nie szacować strat w kukurydzy na ziarno to wogóle jakiś bezsens). Z drugiej strony rolnicy kazali szacować straty w pszenicy, która sypała po 8 ton.Albo przychodził we wrześniu z prośbą o szacowanie strat w zbożach których oczywiście nie było już na polu. Póżniej Pani wiceminister kazała wszędzie szacować straty. Niektóre urzędy liczyły straty uwzględniając zmiany które chciała Izba Rolnicza dzięki czemu u większej liczby rolników wychodziło ponad 30 procent strat ale to znowu nie wiadomo jak urząd marszałkowski potraktuje takie protokoły. Pani kierownik powiatowego ARIMR powiedziała, że pieniążki są wypłacane ale jeżeli Urząd Marszałkowski będzie kazał poprawiać bądź odrzucać protokoły ( bo do agencji nie musiały mieć pieczątki z województwa)  to bezie trzeba niestety pieniążki wrócić agencji. Jedno jest pewne, że ten rok pokazał co tak naprawdę się liczy dla naszych kochanych "koniczynek". Całkowita ignorancja rządzących i butność niektórych urzędników, dla mnie jest nie do przyjęcia. Dlatego też trzeba walczyć o zmiany żeby czasem sytuacja się nie powtórzyła gdzie rolnik z hodowlą nie ma straty a biznesmeni co sieja już mają straty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Temat zaliczek przycichł. Dostał ktoś zaliczkę lub onw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

koło mnie nikt nie dostał praktycznie nikt  nie miał kontroli lub zmniejszeń


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slaszmh9014    0

U nas w tym roku w okolicy praktycznie każde małe gospodarstwo 5-15ha miało kontrol a w latach 2007-2014 ani jednej ! A u mnie co roku była kontrol w tym roku cisza zadnych wezwan ani nic i u znajomych co mają większe gospodarstwa też jakaś cisza dziwna cisza chyba tych większych zostawili na koniec. A zeby ktoś tu dostał zaliczke to kompletnie nie słyszałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez rolnik22
      Czy już coś wiadomo jak będą wyglądały nabory na PROW 2014-20? Na jakich zasadach będą przyjmowane wnioski o dofinansowanie z UE? Co z Młodym Rolnikiem i Rentami Strukturalnymi na kolejne lata?
    • Przez VonVegans
      Jakby ktoś coś już wiedział to niech pisze
    • Przez odrion
      Panowie i być może Panie. 
      W temacie nowych dopłat wszystko już jest jasne. Wystarczy przejrzeć 1200 stron WPR. To wszystko jest dostępne i każdy może sobie sprawdzić. Mi też nie chce się pisać za dużo bo po pierwsze każdy ma inną sytuację a po drugie zaraz to zginie w tym temacie. Proponuję założyć nowy temat o dopłatach i tam chętnie odpowiem na pytania. 
      Ale jedna rzecz warto tutaj napisać. DkR7 która wprowadza wymóg 3 roślin od 10ha na 2023 jest zawieszona, więc mamy tak nietypowy rok że można siać i 100% 1 rosliny. 
      Dla przypomnienia DKR to coś co jest obowiązkowe i w kolejnych latach (od 2024 ) bez spełnienia wszystkich DKR będzie zero dopłat. 
      Na 2023 zawieszono DKR 7 i 8, a więc zmianowanie, dywersyfikacje oraz tzw. ugorowanie. Wymagana jest pokrywa roślinna na 80% GO. 
      Zróżnicowana struktura upraw to ekoschemat i to dość nisko wyceniany (ok 300 zl). Ten ekoschemat to porażka, bo jare i ozime to 1 roślina, rzepak i zboża są w 1 grupie i nie mogą przekroczyć 65%. Dodatkowo wymóg bobowatych. Zresztą tutaj wyciąg z WPR dotyczący tego ekoschematu. Ekoschemat to jest coś dodatkowego i nie ma wpływu na pozostałe dopłaty.  DKR muszą być spełnione a ekoschemat może być spełniony. 
      Podsumowując na 2023 większość tragicznych ograniczeń jest zawieszona.

    • Przez zenmaniek
      Witam
      Jest tu ktoś kto korzystał z dofinansowania na wymianę dachu z azbestu, chce wiedzieć czy w ogóle warto brać to pod uwagę?
    • Przez Lebioda
      Witam. Jak sadzicie czy na nabor KPO. Rolnictwo 4.0 bedzie mozna kupic opryskiwacz z nawigacja? 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj